Czego nie wolno jeść wieczorem, by nie obciążyć żołądka?
Kolacja to bardzo ważny posiłek w ciągu dnia. Niektórzy z niego rezygnują, jednak może to prowadzić do nagłego spadku glukozy we krwi i nocnego podjadania. Z kolei inni nie jedzą zbyt wiele w ciągu dnia, a wieczorem serwują sobie obfite danie. Część z nich wybiera w dodatku tłuste, smażone, słodkie lub wysoko przetworzone produkty. Przez to ich żołądek jest obciążony, w nocy musi przez dłuższy czas trawić posiłki, a energia dostarczona wraz z pożywieniem zamienia się w tkankę tłuszczową. Ponadto żołądek zmuszony do pracy w nocy zaburza sen i uniemożliwia regenerację organizmu. Można mieć więc kłopoty z zasypianiem, budzić się w nocy, a rano czuć się niewyspanym i pozbawionym sił. To, co jemy wieczorem, ma duże znaczenie dla naszego organizmu. Podpowiadamy, czego nie wolno jeść na kolację, by nie obciążyć żołądka.
Wieczorny posiłek wpływa na jakość snu, regenerację organizmu i samopoczucie na drugi dzień. Odbija się też to na sylwetce, gdyż spożywanie zbyt obfitych i wysokokalorycznych posiłków na noc może powodować odkładanie się tkanki tłuszczowej. W ostatnich latach utarło się przez to, że najlepiej jeść kolację nie później niż o godzinie 18. Wieczorem metabolizm spowalnia, więc żołądek dłużej trawi spożyte pokarmy. Jesteśmy wtedy też mniej aktywni i zmęczeni, więc nie wydatkujemy dostarczonej energii i spalanie tłuszczów jest utrudnione.
Jednak godzina 18 nie jest granicą, której nie wolno przekroczyć. U każdego czas ten różni się w zależności od trybu życia, rytmu dobowego i pracy. Ktoś, kto chodzi późno spać i zje ostatni posiłek przed 18, może znów poczuć się głodny i sięgnąć po kolejną przekąskę. Dlatego powinno się jeść kolację 2-4 godziny przed snem. Gdy zjemy coś lekkostrawnego, żołądek poradzi sobie z nim w 2 godziny. Jeśli jednak spożyjemy coś ciężkostrawnego, warto wydłużyć ten czas do 4 godzin. Dzięki temu treść pokarmowa przejdzie z żołądka do jelit, gdzie kończy się proces trawienia.
Słodycze
Kolacja powinna być lekkostrawna i sycąca, żeby nie nachodziła nas ochota na podjadanie w nocy, a żołądek nie był obciążony. Wieczorem nie należy jeść szczególnie słodkich przekąsek bogatych w cukry proste. Dostarczają dużo energii, która przy dodatnim bilansie energetycznym zamieniana jest w tkankę tłuszczową. Słodycze posiadają wysoki indeks glikemiczny i powodują nagły wyrzut insuliny, utrudniającej spalanie tłuszczu. W dodatku wywołują nagły skok glukozy we krwi, a następnie szybki jej spadek. Przez to już po dwóch godzinach znów przychodzi ochota na przekąskę. Rano możemy też czuć się niewyspanie i zmęczeni. Dlatego przed snem unikajmy spożywania ciast, ciasteczek, batonów, cukierków, dżemów i innych produktów z zawartością cukrów prostych. Należą do nich także makarony i białe pieczywo.
Tłuste, smażone potrawy
Potrawy o wysokiej zawartości tłuszczu (szczególnie smażone mięso i ryby) są ciężkostrawne, przez co zalegają przez długi czas w żołądku i wymagają intensywnej pracy tego narządu do ich strawienia. Tłuste pokarmy spożyte zaraz przed snem mogą więc wywołać niestrawność, utrudnić zasypianie oraz zaburzyć jakość snu. Oprócz tego zbyt duża dawka kalorii prowadzić może do gromadzenia się dodatkowych kilogramów. Wieczorem nie sięgajmy zatem po smażone dania, masło, kiełbasy, placki ziemniaczane, a nawet jajecznicę, omlety czy naleśniki.
Fast-foody
Frytki, pizza, burgery i inne fast-foody to wysokokaloryczne i bezwartościowe posiłki, które nie dostarczają żadnych witamin i minerałów. Dlatego też nie powinno się jeść ich na wieczór, a nawet sięgać po nie jak najrzadziej nawet w ciągu dnia. Takie posiłki nadmiernie obciążają żołądek i sprawiają, że rano ogarnia nas zmęczenie, a nasz brzuch jest wzdęty.
Wieczorem powinno się również zrezygnować ze wzdymających warzyw i owoców. Rośliny strączkowe, brokuły, cebula, por, kapusta i jabłka to bardzo zdrowe produkty ze względu na wysoką zawartość błonnika. Jednak jego nadmierne spożycie może prowadzić do wzmożonej fermentacji w przewodzie pokarmowym, a w efekcie wywoływać uczucie pełności, wzdęcia, ucisk i ból brzucha. Unikajmy też spożywania na noc słodkich owoców, takich jak banany, winogrona, czereśnie czy mango. Owoce to zdrowa przekąska, ale zawierają sporo cukrów prostych, które powodują nagły skok glukozy we krwi. Oczywiście jeden mały owoc w godzinach wieczornych nie zaszkodzi, jednak do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem.
Co można jeść wieczorem?
Lista produktów zakazanych wieczorową porą jest długa, jednak ma to ogromny wpływ na nasz sen i stan organizmu po przebudzeniu. Kolacja powinna być przede wszystkim lekkostrawna, żeby nasz żołądek nie musiał podejmować zbyt wytężonej pracy. Wieczorem warto jeść w takim razie warzywa, które dostarczają dużo substancji odżywczych, a przy tym są niskokaloryczne. Możemy zrobić z nich pyszną sałatkę skropioną oliwą z oliwek. Można także spożywać je w wersji gotowanej. Na kolację świetnie sprawdzą się również zupy. Dobrym wyborem są także produkty nabiałowe o niskiej zawartości tłuszczu, np. twaróg, kefir czy jogurt naturalny. Nie zaszkodzi też odrobina węglowodanów złożonych, więc taki twarożek możemy zjeść z jedną kanapką z pełnoziarnistego, razowego chleba. Sięgajmy czasem po ryby, chude mięsa i gotowane jajka. Pamiętajmy tylko, że kolacja powinna być spożywana z umiarem. Najlepiej, jeśli nie będzie przekraczać 250 kalorii.