Czy kawa sypana jest zdrowsza od rozpuszczalnej?
Czy picie kawy rozpuszczalnej źle odbija się na stanie naszego zdrowia? Może warto zastąpić ją kawą mieloną, jako bardziej naturalnym produktem?
Wiele osób uważa, że picie dużej ilości kawy rozpuszczalnej szkodzi zdrowiu w większym stopniu niż picie takiej samej ilości kawy sypanej. Jak jest naprawdę?
Zacznijmy od tego, że picie rozsądnych ilości kawy jest ogólnie dobre dla naszego zdrowia. W jej składzie znajdziemy kofeinę, a także wiele antyoksydantów. Te przeciwutleniacze mają pozytywny wpływ na przemiany metaboliczne w organizmie. Niwelują działanie wolnych rodników, które są odpowiedzialne między innymi za powstawianie nowotworów.
Kawa rozpuszczalna jest w procesie produkcji poddana wielu zabiegom chemicznym. Poza tym najczęściej powstaje z ziaren niższej jakości. Mniejsza ilość kofeiny znajdująca się w kawie rozpuszczalnej sprawia, że jest ona również łagodniejsza dla naszego żołądka.
Z drugiej strony w zalanej gorącą wodą kawie sypanej (a więc przyrządzonej po turecku) możemy odnaleźć frakcje lipidowe, które podnoszą stężenie cholesterolu. W przypadku kawy z ekspresu ciśnieniowego tego problemu nie ma.
Kawy powinny unikać osoby:
- cierpiące na refluks żołądkowo-przełykowy,
- chorujące na nadciśnienie tętnicze,
- osoby o zbyt dużej wrażliwości na kofeinę.
Tę ostatnią cechę możemy sprawdzić wykonując badanie genetyczne genu CYP1A. Wskazaniem do jego przeprowadzenia jest silne i długotrwałe pobudzenie po wypiciu kawy.
Zobacz również:
Kawa z sokiem z cytryny na dobre trawienie
Jak zrobić kawę po wietnamsku na zimno?
Przepis na kogel - mogel z owocami