Reklama

Jak niedobór snu wpływa na zdrowie?

Sen jest najlepszym i niezastąpionym sposobem na regenerację organizmu. Poprawia funkcjonowanie układu nerwowego i sprawia, że dobrze się czujemy. Nasz mózg może wtedy przetworzyć i utrwalić wspomnienia, co sprzyja lepszej koncentracji kolejnego dnia. Warto wiedzieć, że nawet okazjonalne nieprzespanie nocy czy regularne niedobory snu mogą być ogromnym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Obciążają układ odpornościowy, krążeniowy i nerwowy, sprzyjają rozwojowi insulinooporności, cukrzycy i otyłości. Badania naukowców sugerują nawet, że regularne niewysypianie się może przyczyniać się do powstawania niektórych nowotworów. Sprawdź, jak długo należy spać i dowiedz się, czym grożą niedobory snu.

Jaki sen jest najlepszy?

Według badań naukowców optymalna ilość snu uzależniona jest od wieku człowieka. Okazuje się, że dzieci powinny spać co najmniej 11 godzin, nastolatki od 8 do 10 godzin, a dorośli nie więcej niż 9 godzin. Najmniej snu potrzebują seniorzy – zaledwie 7 godzin. Ważna jest też jakość snu – kluczowa jest tzw. faza głęboka, której nie powinny zaburzać wybudzenia. W tym celu pomocne jest relaksowanie się przed snem (szkodliwe może być niebieskie światło emitowane przez telefony czy telewizory), a przede wszystkim kładzenie się do łóżka o stałych porach, najlepiej około godziny 22. Przed snem nie powinno się też jeść ciężkostrawnych posiłków – to obciążenie dla wątroby, które może pogarszać ogólne samopoczucie i być przyczyną wybudzeń.

Reklama

Niedobór snu a nadwaga i otyłość

Za krótki sen lub jego słaba jakość przyczynia się do zaburzeń metabolicznych i wolniejszego spalania kalorii. Nasz organizm czuje, że jest „zaniedbany” i pracuje na większych obrotach mimo niezbędnej regeneracji. Włącza więc tryb oszczędzania energii i większego magazynowania zapasów w postaci tkanki tłuszczowej. Przewlekły niedobór snu grozi więc nadwagą i otyłością. Z kolei prawidłowa ilość snu sprawia, że w organizmie wydziela się hormon sytości, dzięki któremu nie jesteśmy głodni i jemy mniej.

Niedobór snu a insulinooporność i cukrzyca

Badania amerykańskich naukowców potwierdziły, że u osób regularnie niewysypiających zmniejsza się wrażliwość komórek ciała na insulinę, co prowadzi do insulinooporności. W efekcie trzustka musi produkować coraz więcej hormonu, co jest dla niej znacznym obciążeniem. Niedobory snu u wielu badanych osób skutkowały też znacznie wyższym stężeniem glukozy we krwi na czczo. Okazuje się brak snu może również zaostrzać cukrzycę typu 2.

Niedobór snu a choroby układu krążenia

Ciągłe niewysypianie się ma też negatywny wpływ na układ krążenia. Dzieje się tak dlatego, że w czasie głębokiej fazy snu najszybciej i najlepiej reguluje się ciśnienie tętnicze krwi. Jeśli sen jest płytki lub przerywany, wzrasta ryzyko nadciśnienia tętniczego, a także zawału serca czy udaru mózgu.

Niedobór snu a osłabienie odporności

Lekarze alarmują, że już jedna nieprzespana noc osłabia naszą odporność aż o 30 proc. Przewlekłe problemy ze snem sprawiają, że stajemy się podatni na infekcje wirusowe czy bakteryjne, a także problemy ze skórą wywołane przez grzyby i drożdżaki. Brak wystarczającej ilości snu stymuluje wydzielanie kortyzolu (hormonu stresu), a w dodatku osłabia funkcjonowanie limfocytów T odpowiedzialnych ze neutralizację szkodliwych drobnoustrojów.

Niedobór snu a problemy psychiczne

Przewlekłe problemy ze snem bardzo szybko odbijają się też na kondycji psychicznej. Osoba zmagająca się z bezsennością staje się apatyczna, a nastrój znacznie się pogarsza. Na dłuższą metę może to prowadzić do problemów z koncentracją, zaburzeń emocjonalnych, a nawet depresji.

Niedobór snu a nowotwory

Bardzo niepokojący jest związek bezsenności lub słabej jakości snu z niektórymi nowotworami. Naukowcy odkryli, że źle sypiające osoby znacznie częściej zapadają na nowotwory piersi, jajnika i prostaty. Może to wiązać się z niedoborem melatoniny, czyli hormonu snu. W efekcie może dochodzić do zaburzonego wydzielania hormonów płciowych (np. estrogenów).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama