Kiedy pić wodę? To najlepsza pora dnia, aby sięgnąć po szklankę
Woda stanowi około 70 procent składu ludzkiego organizmu, co oznacza, że jest nam potrzebna do prawidłowego funkcjonowania. Powinniśmy sięgać po nią regularnie, zwłaszcza w lipcu i sierpniu, gdy temperatura za oknem często przekracza 30 stopni Celsjusza. W przeciwnym razie możemy doprowadzić do odwodnienia, które jest bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia. Tłumaczymy, ile trzeba pić wody dziennie i jaka jest najlepsza pora, aby po nią sięgać. Podpowiadamy również, jaką wodę wybierać do picia latem tak, aby zapewnić sobie jak najlepsze samopoczucie.
Nawadnianie organizmu jest kluczowe dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia. Jednak jaki rodzaj wody wybierać latem tak, aby zapewnić sobie jak najwięcej korzyści?
Pamiętajmy, że w sklepach znajdziemy mnóstwo różnych butelek wody – zarówno gazowanej, jak i niegazowanej. Mamy również możliwość sięgnięcia po tzw. kranówkę. Opcji jest wiele, w związku z czym Polacy często mają dylemat, jaką wodę wybierać.
Rozwiewamy więc wszelkie wątpliwości na ten temat. Wyjaśniamy, ile trzeba pić wody dziennie, kiedy najlepiej ją pić i jaka temperatura napoju jest idealna do spożycia.
Kiedy pić wodę? Oczywiście wtedy, gdy jesteśmy spragnieni, jednak nie jest to jedyna zasada. Indyjska ekspertka Sonia Bakshi, której rady przywołał ostatnio „The Indian Express”, twierdzi, że w trosce o własne zdrowie nie należy pić wody podczas posiłku, gdyż utrudnia to trawienie i powoduje wahania poziomu insuliny w organizmie. Jej zdaniem znacznie lepiej sięgać po nią około godzinę po posiłku. Wówczas organizm łatwiej wchłania składniki odżywcze zawarte w pożywieniu.
Najlepsza pora dnia, aby zacząć pić wodę, to poranek. Po przebudzeniu należy odruchowo sięgnąć po co najmniej jedną szklankę tego napoju, gdyż korzystnie wpływa na układ odpornościowy i wspomaga walkę z chorobami.
Picie wody po południu również ma bardzo ważne znaczenie. Zmęczenie i spadek energii często są spowodowane odwodnieniem, a spożywanie płynów pomaga temu zapobiec. Wodę należy pić powoli, łyk po łyku, gdyż wtedy najlepiej przysłuży się ona naszemu zdrowiu.
Co nawadnia lepiej niż woda? Sprawdzone sposoby na upały
Często zastanawiamy się, ile trzeba pić wody dziennie tak, aby zapewnić sobie odpowiedni bilans wodny. Opinie są różne. Większość naukowców jest zdania, że dorosły człowiek powinien wypijać minimum dwa litry wody dziennie. Jednocześnie przyjmuje się, że w ciągu dnia należy wypić około 30 cm3 wody na każdy kilogram masy ciała.
Ustalając dzienne zapotrzebowanie danej osoby na wodę, trzeba wziąć pod uwagę również takie czynniki jak:
- wzrost,
- waga,
- kalorie przyjmowane w ciągu dnia,
- rodzaj wykonywanej pracy,
- częstotliwość i intensywność wysiłku fizycznego,
- pogoda.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje natomiast, by zapobiegać odwodnieniu, w gorące, letnie dni powinniśmy wypijać nawet do czterech litrów płynów w ciągu dnia.
To, jaką wodę wybierzemy do picia, nie jest najważniejsze, ponieważ do nawadniania organizmu latem nadaje się zarówno kranówka, jak i woda ze sklepu. Tę pierwszą przed spożyciem niektórzy zalecają przegotować, natomiast wybierając drugą, warto zwrócić uwagę na skład, a konkretniej na zawartość mikroelementów.
Wody dostępne w sklepie pochodzą z różnych źródeł i w zależności od składu klasyfikujemy je jako:
- wody słodkie - do 500 mg substancji w 1 litrze wody,
- akratopegi - od 500 do 1000 mg/l,
- wody mineralne - powyżej 1000 mg/l.
Podczas upałów dobrym wyborem może okazać się woda posiadająca sporo potasu i sodu o mineralizacji nieprzekraczającej około 1500 mg/l, ponieważ taką maksymalną wartość zaleca się do codziennego spożycia.
Nie warto sięgać po wodę, która zawiera wzmacniacze smaków, ponieważ jest to jedynie źródło niezdrowego cukru. Można natomiast samodzielnie przygotować wodę z dodatkiem soku z cytryny, który nie tylko urozmaica smak i orzeźwia, ale ma również właściwości chłodzące, dzięki czemu świetnie sprawdza się latem.
Wybór pomiędzy wodą gazowaną i niegazowaną należy już jedynie do nas samych. Jednak gdy cierpimy na dolegliwości zdrowotne takie jak: nadkwasota, refluks, wrzody żołądka, albo zmagamy się z chorobą gardła, lepiej ograniczmy spożycie wody gazowanej.
W innych przypadkach śmiało możemy ją spożywać, ponieważ od wody niegazowanej różni się ona głównie zawartością dwutlenku węgla, który niekiedy może być pożyteczny. Wspomaga bowiem procesy trawienne i pomaga pozbyć się bakterii oraz resztek pokarmów zalegających w jelitach. Pomaga również przy niedokwasocie żołądka.
Badania dowodzą również, że woda gazowana poprawia zdolność połykania, co oznacza, że z reguły wypijamy jej więcej niż wody niegazowanej. Woda gazowana wykazuje również działanie konserwujące. Dłużej zachowuje świeżość, co warto wziąć pod uwagę, zastanawiając się, jaką wodę wybrać na letni wyjazd.
Jak się okazuje, znaczenie dla nawodnienia organizmu mają nie tylko ilość oraz częstotliwość spożywanej wody, ale również jej temperatura.
Badanie opublikowane w piśmie „International Journal of Clinical and Experimental Medicine” wykazało, że temperatura wody pitej podczas upałów, powinna wynosić kilkanaście stopni Celsjusza. To właśnie ona zapewnia optymalne nawodnienie latem, a więc pozwala na wypicie dużej ilości płynu, nie powodując jednocześnie wzmożonego pocenia się.
Irańscy naukowcy z Urmia University of Medical Sciences przebadali lekko odwodnione, zdrowe osoby w wieku około 24 lat o wadze około 80 kg, którym w związku z eksperymentem codziennie podawali wodę o innej temperaturze - 5, 16, 26 i 58 st. Celsjusza.
Okazało się, że najlepsze rezultaty zapewniło uczestnikom picie wody o temperaturze 16 st. Celsjusza, czyli zimnej wody z kranu. Uczestnicy byli w stanie wypić jej najwięcej (6,4 ml/kg) przy umiarkowanym poceniu się, więc została ona uznana za optymalnie nawadniającą.
Woda rodzynkowa. Pij regularnie i zobacz, co się stanie z twoim ciałem
Woda z butelki czy z kranu? Gdzie w Polsce są najlepsze kranówki?
Jak ochłodzić mieszkanie w upał, ile pić wody i kiedy podlewać kwiaty?
Zobacz także: