Reklama

Migdały. Prawdy i mity

​Na temat migdałów narosło wiele mitów. Szczególnie w kwestii ich szkodliwych właściwości. Tymczasem, te zaliczane do orzechów nasiona mają mnóstwo zdrowotnych właściwości. Są nawet zalecane dla kobiet w ciąży i przy odchudzaniu. Przyjrzymy się im bliżej.

Migdały, choć są nasionami,  zaliczane są do orzechów. Pochodzą z Bliskiego Wschodu, gdzie uprawiane są od wieków. Zawierają dużo witamin B2, E i błonnika, a w ich składzie znajdziemy nawet nienasycone kwasy tłuszczowe. W ich wnętrzu znajduje się także potas. Połączenie tych wszystkich składników powoduje, że pomagają przy chorobach serca. Witamina E wpływa na obniżenie ciśnienia tętniczego i poprawia krążenie. Badania wykazały, że spożywanie codziennie około 50 g migdałów znacząco zwiększa poziom witaminy E w organizmie.

Witamina E zapobiega zaleganiu cholesterolu LDL w ścianach naczyń krwionośnych. Z kolei tłuszcze nienasycone mają właściwości przeciwzakrzepowe, a także pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu we krwi. Zawarte w migdałach flawonoidy to silne przeciwutleniacze, zapobiegające zlepianiu się płytek krwi i zabezpieczające przed powstawaniem zakrzepów.

Reklama

Świetnie sprawdzają się już w diecie. Wszystko dlatego, że dzięki wysokiej zawartości błonnika, zmniejszają łaknienie i pozwalają szybko zaspokoić głód. Niektórzy zalecają żucie dwóch lub trzech nasion, jeśli chcemy zapobiec napadom głodu. Warto jednak pamiętać, że jeśli chcemy zgubić zbędne kilogramy, to migdały nie powinny być dodatkiem, a jedynie zastępnikiem innych przekąsek. Jeśli będziemy ich jedli zbyt dużo, mogą prowadzić nie tylko do nadwagi, ale i do zaparć.

Niektórzy uważają, że migdały doskonale łagodzą nerwy i pomagają na stres. Dlatego dobrze jest mieć ich garść pod ręką w pracy.

Skąd wziął się mit o szkodliwości migdałów?

Wszystko dlatego, że migdały występują w dwóch odmianach - słodkiej i gorzkiej. W tych drugich znajduje się amigdalina, która w wysokim stężeniu ujawnia w organizmie cyjanowodór (kwas pruski). Jednak naukowcy uspokajają, że jedzenie niewielkiej ilości gorzkich migdałów nie powinno nikomu zaszkodzić. Niemnie nie należy z nimi przesadzać, a już na pewno nie słuchać znachorów, którzy udowadniają, że amigdalina jest lekarstwem na raka.

Migdały w ciąży

Migdały polecane są kobietom w ciąży, bo są sprawdzonym sposobem na złagodzenie objawów zgagi i mdłości. Wszystko dzięki zobojętnianiu kwasów żołądkowych. Migdały zawierają również dużo kwasu foliowego, który jest niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: migdały | orzechy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy