Morwa biała: Nie tylko dla diabetyków
Morwa występuje w przyrodzie w ponad 150 odmianach. Najdokładniej poznaną i przebadaną jest biała. Zawarte w jej liściach i owocach składniki sprzyjają obniżeniu cukru i cholesterolu we krwi, zmniejszają tym samym ryzyko rozwoju cukrzycy i miażdżycy. Po napary z morwy coraz chętniej sięgają osoby, które rozpoczęły dietę odchudzającą. Co jeszcze warto wiedzieć o morwie białej?
Roślina wywodzi się z Chin. Już tradycyjna medycyna chińska chętnie korzystała z właściwości morwy białej. Używano nie tylko liści i owoców, po które coraz chętniej sięgają Europejczycy, ale również kory z korzeni drzewa. Zgodnie z zaleceniami medycyny chińskiej, owoce i liście morwy stosowano dla unormowania ciśnienia i cholesterolu we krwi. Ekstraktu z kory używano jako środka przeciwbólowego i przeciwzapalnego.
W liściach i owocach rośliny są dwie ważne substancje, które sprzyjają utrzymaniu prawidłowego poziomu cukru we krwi albo jego obniżeniu.
Pierwszą jest kwercetyna - flawonoid, który wpływa na metabolizm węglowodanów i sprzyja ich prawidłowej gospodarce. Chroni też przed powikłaniami cukrzycy, zwłaszcza w obrębie układu nerwowego, wydalniczego (chroni nerki) i narządu wzroku. Kwercetyna wzmacnia ściany i błony komórkowe przed toksycznym działaniem wolnych rodników, co jest najlepszą profilaktyką większości chorób cywilizacyjnych, w tym cukrzycy.
Drugą substancją, która wspiera metabolizm cukrów i dba o lepszą gospodarkę węglowodanową w organizmie, jest DNJ - związek, który spowalnia rozkład skrobi na cukry proste. W konsekwencji skutecznie obniża hiperglikemię poposiłkową, która spędza sen z powiek niejednemu diabetykowi i osobie z insulinoopornością. Warto wiedzieć, że DNJ jest obecny tylko w liściach morwy białej. Nie mają jej owoce.
Napary z morwy białej powinny stać się codziennym rytuałem osób ze zdiagnozowaną cukrzycą i insulinoopornością, a także genetycznie obciążonych tą chorobą. Komu jeszcze mogą przynieść korzyści?
Grudzień to bardzo wymagający czas dla sylwetki. Przed nami długi, świąteczno-noworoczny okres, w którym chyba nikt nie będzie sobie szczędził smakołyków. Finałem długiego biesiadowania jest impreza sylwestrowa, na której chcemy wyglądać pięknie i zaprezentować nienaganną figurę. Trzeba przyznać, że to potężne wyzwanie logistyczne dla naszego metabolizmu. Zwłaszcza w takim czasie warto sięgać po naturalne produkty, które pomogą utrzymać sylwetkę w dobrej formie. Jednym z lepszych jest morwa biała. Spożywany regularnie napar z jej liści sprzyja redukcji masy ciała.
Zalecenia tradycyjnej medycyny chińskiej potwierdziły obserwacje naukowe. Liście morwy białej mają właściwości antyoksydacyjne - skutecznie hamują utlenianie lipoprotein o niskiej gęstości, mogą zapobiegać wzrostowi tak zwanego złego cholesterolu (frakcji LDL) i powstawaniu zmian miażdżycowych.
Liście morwy białej zawierają liczne flawonoidy, które są skuteczne w walce z bakteriami, w tym salmonelli i gronkowca złocistego. Obecna w menu morwa może chronić przed dolegliwościami metabolicznymi, biegunką i bólami brzucha.
Morwa biała może być skuteczna w redukowaniu ryzyka rozwoju choroby Alzheimera. Ekstrakt z jej liści blokuje powstawanie białka b-amyloidu 1-42 i ogranicza jego toksyczny wpływ na neurony. Zdaniem naukowców, są one jedną z przyczyn rozwoju choroby Alzheimera.
Ekstrakt z liści morwy białej hamuje powstawanie tlenku azotu, który uszkadzając tkanki, może przyczyniać się do rozwoju zmian nowotworowych. Napary z morwy powinny być stałym elementem jadłospisu osób myślących o profilaktyce chorób cywilizacyjnych.
Więcej walorów zdrowotnych mają liście. Owoce morwy białej były wykorzystywane w medycynie ludowej jako antidotum na gorączkę i środek moczopędny. Ani owoców, ani naparów z liści morwy białej nie powinny spożywać kobiety ciężarne i karmiące piersią.
Ewa Koza, mamsmak.com
***
Poznaj także:
Przepis na dżem z białej morwy