Na podrażniony żołądek działa jak opatrunek. Leczniczy korzeń z domowej apteczki
Grecką nazwę lukrecji można przetłumaczyć jako „słodki korzeń”. Jest więc kojarzona z przemysłem cukierniczym, choć lukrecjowe łakocie wzbudzają najczęściej skrajne emocje – albo się je kocha, albo nienawidzi. Mimo to warto poznać właściwości korzenia lukrecji, ponieważ od tysiącleci jest wykorzystywany w medycynie naturalnej. Do czego przyda się nam współcześnie? Zbawiennie działa zarówno na drogi oddechowe, stan skóry, jamę ustną, jak i na żołądek. Sprawdź, jak go stosować.
Termin ten obejmuje około 30 gatunków, lecz największą popularnością wynikającą z jej właściwości cieszy się lukrecja gładka. Jest łatwą w uprawie rośliną, którą w stanie dzikim spotkać można na terenach Europy Południowej oraz Azji Południowo-Zachodniej. Szacuje się, że w medycynie chińskiej z jej potencjału leczniczego korzystano już ponad cztery tysiące lat temu, a w swoich zapiskach wspominał o niej również Hipokrates.
Najcenniejszym surowcem leczniczym jest długie i zdrewniałe kłącze lukrecji, z którego wyrasta prawie dwumetrowa łodyga. Roślinę można rozpoznać na podstawie ciemnozielonych, owalnych liści. W okresie kwitnienia pojawiają się niewielkie, jasne lub fioletowe kwiaty.
Domowe sposoby na kamicę nerkową. Pomocne zioła i zmiana diety
Wśród składników aktywnych obecnych w korzeniu lukrecji w pierwszej kolejności na wyróżnienie zasługuje glicyryzyna. To ona odpowiada za słodki smak lukrecji, ale wykazuje także działanie przeciwzapalne i wykrztuśne. Wspiera procesy mające na celu regulowanie gospodarki hormonalnej oraz utrzymanie optymalnego nawilżenia skóry.
Skład korzenia uzupełniają liczne antyoksydanty, które okazują się ogromnym wsparciem w walce z chorobą wieńcową oraz podwyższonym poziomem cholesterolu. Do tego dochodzą witaminy z grupy B, aminokwasy i olejki eteryczne o wszechstronnym wpływie na organizm.
Dlaczego warto umieścić korzeń lukrecji w swojej domowej apteczce? Przyda się szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy najczęściej dotykają nas infekcje układu oddechowego. Wspiera leczenie zapalenia oskrzeli i migdałków, a także ułatwia pozbycie się śluzu zalegającego w górnych drogach oddechowych. Hamuje rozwój bakterii i wirusów, łagodzi chrypkę i kaszel. Dzięki lukrecji będziemy gotowi na walkę z tymi sezonowymi nieprzyjemnościami!
Choć medycyna niemalże każdego dnia idzie do przodu, nadal chętnie sięgamy do dobrodziejstw ziołolecznictwa. Wracamy do korzeni? Korzeniem lukrecji na pewno warto się zainteresować jako wsparciem dla profesjonalnych kuracji prowadzonych pod okiem specjalistów. W jakich sytuacjach okaże się przydatny?
- Działa ochronnie na wątrobę, ograniczając wpływ toksyn i metali ciężkich.
- Regeneruje podrażnioną śluzówkę żołądka. Stosowanie korzenia lukrecji przyspiesza gojenie się wrzodów żołądka i dwunastnicy. Łagodzi również objawy zgagi.
- Hamuje rozwój próchnicy. Jednocześnie dba o utrzymanie naturalnej flory bakteryjnej jamy ustnej w jak najlepszym porządku. Ma to znaczenie nie tylko w przypadku dzieci!
Przemysł kosmetyczny również nie przechodzi obok właściwości lukrecji obojętnie. Możemy znaleźć ją w składzie kosmetyków chroniących przed poparzeniami słonecznymi i specyfikami łagodzącymi czerwoną, podrażnioną skórę, jeśli jednak zdarzyło się nam zbyt niefrasobliwe podejść do kwestii opalania.
Oprócz tego korzeń lukrecji ma działanie nawilżające i ujędrniające, znajduje zastosowanie w kosmetykach przeznaczonych do walki z cellulitem. Jego antybakteryjne właściwości wykorzystuje się z kolei w kuracjach przeciwtrądzikowych. W codziennej pielęgnacji mogą go używać osoby, którym zależy na poprawie kolorytu i łagodnym tonizowaniu cery.
W aptekach bez trudu znajdziemy preparaty, które zawierają wyciąg z korzenia lukrecji. Pojawiają się w postaci tabletek, kapsułek i herbat, ale możliwe jest także znalezienie sproszkowanego korzenia, z którego przyrządzić można zdrowotny napar. Niezbędne instrukcje zawsze znajdują się na ulotce, ale sama instrukcja obsługi nie jest skomplikowana. Jak parzyć korzeń lukrecji?
- Do garnuszka wsyp pół łyżki korzenia i zalej zimną wodą.
- Zagotuj, następnie zdejmij z ognia i trzymaj pod przykryciem przez 10 minut.
- Przecedź i pij, gdy ostygnie.
Cierpka i kwaśna, ale niezwykle zdrowa. Sięgaj po nią codziennie
Wprowadzanie ziołowych specyfików zawsze warto skonsultować z lekarzem. Korzenia lukrecji nie zaleca się kobietom ciężarnym i karmiącym piersią. Choć działa ochronnie na wątrobę, ostrożność zachować muszą pacjenci borykający się z marskością wątroby. Przeciwwskazaniem do stosowania lukrecji jest niewydolność nerek oraz nadciśnienie tętnicze.
Istotną informacją jest również to, że korzenia lukrecji nie należy spożywać dłużej niż cztery tygodnie. Po tym czasie niezbędna jest przerwa.
Polecamy:
Połącz kawę z cytryną. Ten duet wspomaga odchudzanie i poprawia stan cery
Rośnie na parkingach i polach. Zrobisz z niego leczniczy odwar