5 tys. zł kary za zerwanie borowika. Oto gdzie rośnie ten rzadki grzyb
Tego pięknego i eleganckiego grzyba rozpoznamy po dorodnym złotym lub lekko różowym kapeluszu i chromowożółtym trzonie. Choć wygląda niezwykle smakowicie, musimy na niego uważać - grzyb ten znajduje się pod ścisłą ochroną, a za jego zbieranie możemy zapłacić wysoką karę. Mandat może wynieść nawet 5 tys. zł, jednak to niejedyny powód, dla którego nie powinniśmy go zbierać.
Spis treści:
Piękny grzyb o królewskim przydomku. Jak wygląda i gdzie go znajdziemy?
Masłoborowik królewski to piękny i smaczny grzyb, który uważany jest za perełkę wśród polskich borowików. Jego królewski przydomek nie wziął się znikąd - grzyb ten prezentuje się bardzo elegancko. Jego kapelusz może osiągać nawet 20 cm średnicy. Zazwyczaj ma on żółtą lub różową barwę, jednak u starszych osobników przybiera odcienie płowoczerwone. Cechą charakterystyczną są włókniste strzępki barwy różowej lub karminowej. Pod jego spodem znajdziemy złote rurki o długości 10-25 mm. Z kolei jego chromowożółty trzon cechuje się żółtą siateczką, widoczną zwłaszcza w jego górnej części.
Jego naturalnym środowiskiem są lasy liściaste, szczególnie te porośnięte dębami i bukami. Ten niezwykły grzyb jest bardzo rzadki w naszym kraju i można go spotkać tylko w kilku miejscach, takich jak Ziemia Kłodzka czy Pogórze Zachodniosudeckie.
Dlaczego musimy na niego uważać? Za jego zerwanie zapłacimy 5 tys. zł
Choć masłoborowik królewski zachwyca nie tylko wyglądem, ale i smakiem, jego zrywanie może nas słono kosztować. W Polsce jest on chroniony prawem, a za jego zerwanie grozi mandat w wysokości nawet 5000 zł.
Zrywanie go to nie tylko złamanie prawa, ale również szkodzenie naturalnemu środowisku, w którym ten rzadki gatunek grzyba odgrywa istotną rolę.
Jak wyjaśnia Michał Gzowski, rzecznik Lasów Państwowych, w rozmowie z portalem Fakt.pl:
Pozyskanie choćby jednego owocnika wiązałoby się ze znaczną szkodą dla środowiska i mogłoby mieć wpływ na zachowanie właściwego stanu ochrony tego gatunku.
Zobacz również: Wykręcać, czy wycinać grzyby? Leśnicy już dawno to wyjaśnili
Lista grzybów pod ochroną. Oto gdzie możemy ją znaleźć
To ostrzeżenie dotyczy nie tylko masłoborowika. W Polsce pod ochroną znajdują się aż 232 gatunki grzybów, w tym borowik korzeniasty, boczniak mikołajowy czy gwiazdosz. Ochrona ta ma na celu zapewnienie przetrwania tych unikatowych gatunków, które odgrywają istotną rolę w ekosystemie leśnym. Wiele z nich, choć pięknych i często spotykanych w podręcznikach do grzybobrania, jest niezwykle rzadkich w naturze i wymaga szczególnej troski.
Pełna lista chronionych grzybów, wraz z przepisami dotyczącymi ich ochrony, znajduje się w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. Każdy grzybiarz, przed wyruszeniem na grzybobranie, powinien być świadomy, jakie gatunki podlegają ochronie, aby uniknąć nie tylko wysokich kar, ale przede wszystkim nie przyczyniać się do niszczenia cennych zasobów przyrody.