An San zdobyła potrójne złoto. W kraju skrytykowano jej fryzurę

Aktualizacja

​An San, 20-letnia łuczniczka, zdobyła trzy złote medale na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a jednak to nie jej osiągnięcia sportowe są przedmiotem dyskusji w rodzimej Korei Południowej, a... fryzura! Antyfeminiści wytykają zawodniczce, że swoim wyglądam obraziła rodaków i każą oddać medale.

An San zdobyła trzykrotne złoto na IO w Tokio. Część kibiców z Korei namawiała ją jednak, aby... oddała medale!
An San zdobyła trzykrotne złoto na IO w Tokio. Część kibiców z Korei namawiała ją jednak, aby... oddała medale!AP/Associated Press/East NewsEast News

An San zdobyła w Tokio potrójne złoto w łucznictwie - w grze pojedynczej, drużynowej oraz w mikście. To historyczne wydarzenie - ostatni raz taka sytuacja zdarzyła się w łucznictwie w 1904 roku! Wtedy dokonała tego Amerykanka Matilda Howell.

An San wywołała skandal krótkimi włosami

Mimo imponujących osiągnięć 20-letniej zawodniczki, część koreańskich komentatorów zarzuca jej, że wyglądem obraziła rodaków. Chodzi o jej charakterystyczną fryzurę - czyli krótko obcięte włosy.

Część komentatorów oburzyła fryzura An San - zarzucają jej, że jest "feministyczna"
Część komentatorów oburzyła fryzura An San - zarzucają jej, że jest "feministyczna"Justin Setterfield/Getty ImagesGetty Images

Jaki zarzut mają internetowi komentatorzy reprezentantce Korei? Swoimi włosami ma pokazywać, że jest feministką. "To są włosy feministki", "wydaje się feministką, nie mogę jej kibicować" - komentowano szeroko. Pojawiały się także stwierdzenia, że łuczniczka powinna zwrócić zdobyte medale, bo swoim wyglądem obraża rodaków.

To nie pierwszy raz, kiedy zbyt krótka fryzura zawodniczki wywołuje wściekłość części kibiców w Korei Południowej. "Południowokoreańska złota medalistka olimpijska w łucznictwie An San jest krytykowana przez mężczyzn za krótkie włosy - to kolejny przejaw internetowego ruchu antyfeministycznego w kraju, w którym fryzury nadal mogą być kontrowersyjne wśród wybranych grup" - tak skomentowała na Twitterze Kelly Kasulis Cho, korespondentka "New York Timesa" z Seulu. 

An San wspierają tysiące kobiet

Głos przedstawicieli koreańskich ruchów antyfeministycznych wywołał jednak zdecydowaną reakcję, a An San doczekała się licznych głosów wsparcia. Na koreańskim Twitterze zaczął królować hashtag #women_shortcut_campaign, pod którym Koreanki zaczęły wysyłać swoje zdjęcia w podobnie krótkiej fryzurze oraz wiadomości potępiające seksizm, wspierając An San i przeciwstawiając się antyfeministom.

Tak pisze o tym Kelly Kasulis Cho:

Pomimo całej nienawiści, którą mogła otrzymać An San, myślę, że to dość oczywiste, że w tym momencie dostaje tyle samo - o ile nie więcej - miłości. "Love you, An San" trenduje i wynosi prawie 19 tysięcy tweetów.

Dodała także, że imię "szalona An San" i feminizm również stają się popularniejsze w ostatnich dniach.

Prezydent Korei o hejterskich atakach na An San

Do sprawy odniósł się prezydent Korei Południowej, Moon Jae-in. Wydał on specjalne oświadczenie, w którym gratuluje sukcesu łuczniczce. "Duma An San jest naszą dumą" - podkreślił w nim i podziękował za najlepszą grę.

"Za wielkimi osiągnięciami człowieka stoi ciągły trening i samotność. Czasami musimy przezwyciężyć oczekiwania i dyskryminację" - napisał.

"Polacy za granicą": Sfermentowane tofu oraz pieczone wróble i gołębie. Szanghaj to szok kulturowy dla EuropejczykówPolsat Play
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas