Ceny za fasolkę szparagową wprawiają w osłupienie. Kiedy będzie taniej?
Ugotowana fasolka szparagowa z podsmażoną bułką tartą i polana świeżym, rozpuszczonym masłem – to bez wątpienia smak, który kojarzy nam się z wakacjami spędzanymi u babci na wsi. Gdybyśmy chcieli teraz rozkoszować się jej smakiem, musimy być przygotowani na spory wstrząs, a to za sprawą obecnej ceny fasolki szparagowej.
Wysokie ceny fasolki szparagowej. Czy można mówić o paragonach grozy?
O tym, kiedy fasolka szparagowa oferowana jest w sprzedaży, w dużej mierze decydują warunki atmosferyczne, które z kolei wpływają na jej uprawę. W tym roku fasolka pojawiła się na bazarach już w połowie kwietnia i wówczas ceny w hurcie kształtowały się na poziomie ok. 60 zł/kg, zatem w warzywniakach oferowana była klientom za ok. 75 zł/kg.
Aktualnie ceny fasolki szparagowej w hurcie oscylują wokół 35-40 zł/kg, a to oznacza, że w sprzedaży detalicznej za fasolkę trzeba zapłacić obecnie ok. 55-60 zł/kg. Takie ceny utrzymują się m.in. na warszawskich bazarkach. W jednym z krakowskich warzywniaków fasolka kosztuje nieco mniej, bo 52 zł/kg, o czym informuje nas jedna z czytelniczek.
Czy możemy mówić o tzw. paragonach grozy? Niekoniecznie, ponieważ producenci fasolki ponoszą wysokie koszty, co ma odbicie w finalnej cenie i raczej do takiego stanu rzeczy jesteśmy przyzwyczajani od kilku ostatnich lat.
Czytaj także: Dlaczego warto jeść fasolkę szparagową?
Kiedy fasolka szparagowa będzie tańsza?
Dla porównania - ceny fasolki w hurcie w zeszłym roku na początku maja wynosiły 50-60 zł/kg, ale już miesiąc później spadły do 30 zł/kg.
"Warto ponadto zauważyć, że spadki w pierwszym tygodniu czerwca 2023 roku były początkiem problemów producentów. Niedługo później, a konkretnie 6 czerwca, nastąpiło załamanie, a ceny spadły do 12,00-14,00 zł/kg. Na tym się jednak nie skończyło. Niektórzy rolnicy byli zmuszeni do oddawania towaru po 10,00 zł/kg" - informuje serwis warzywa.pl.
Wzrost podaży powinien spowodować spadek ceny za fasolkę, ale na tę chwilę trudno przewidzieć, do jakiego poziomu. Sezon na fasolkę szparagową, a więc i teoretycznie moment jej niższych cen przypada na przełom czerwca i lipca.
"Zjadłoby się z chęcią, ale cena na razie jest zdecydowanie za wysoka. Trzeba ratować się mrożoną fasolką, tylko że ta już tak nie smakuje, robi się z niej papka" - mówi Interii na jednym z mokotowskich bazarków Pani Alicja.
Co ciekawe - na tę chwilę niewielu sprzedawców na bazarach i w warzywniakach posiada w swojej ofercie fasolkę szparagową.
"W takiej cenie nikt nie chce kupować fasolki, więc jej nie zamawiamy, bo jest duże ryzyko, że się nie sprzeda. Trzeba jeszcze trochę poczekać, aż zacznie się sezon, wtedy zainteresowanie fasolką zdecydowanie wzrośnie i będzie na każdym stoisku" - mówi nam właściciel warzywniaka w Warszawie.
