Do lasu udaj się w tym terminie. Obfite zbiory gwarantowane. Grzybiarze radzą
Kiedy zaczyna się jesień, grzybiarze, dzierżąc w dłoniach koszyki, ruszają do lasów. Przyświeca im jeden cel – znalezienie jak największej liczby smacznych okazów. By tak się jednak stało, warto posłuchać rad nieco bardziej doświadczonych. Kiedy jest najlepszy okres na zbieranie grzybów? Oto co radzą grzybiarze z długim stażem.
Grzybobranie zdaje się być prawdziwym "sportem narodowym" Polaków. W Europie nikt bowiem nie kultywuje tego zwyczaju tak mocno, jak nasi rodacy. Ba, są nawet takie kraje, w których, mimo iż samo zbieranie grzybów nie jest zabronione, istnieje przepis zakazujący wynoszenia ich z lasu. Tego pilnować muszą między innymi mieszkańcy Holandii czy Belgii. W Niemczech czy Anglii obowiązują zaś limity wagowe.
"W Polsce zbieranie grzybów nie jest zakazane ani ograniczone kilogramowo, ale pamiętajmy, że istnieją miejsca, gdzie tej przyjemności nie wolno się oddawać. Zbieranie i wywożenie grzybów z lasów zamkniętych oraz rezerwatów przyrody jest zabronione" - przypominają eksperci Ligi Ochrony Przyrody. Gdzie i kiedy wybrać się więc na grzyby, by wrócić z pełnym koszykiem?
Kiedy jest największy wysyp grzybów? Doświadczeni grzybiarze radzą
"Zaczyna się sezon, niestety nie wszędzie. Susza zrobiła swoje, w lesie sucho okropnie. Musiałoby popadać choć przez kilka dni aby grzybnie się ruszyły" - komentuje w sieci jedna z internautek. "Pusty koszyk po 3 godzinach chodzenia. Pierwsza taka sytuacja w życiu" - dodaje inna.
Zobacz również:
- Błękitny dywan kwiatów gwarantowany. Jak dbać o niezapominajki? Odmiany idealne do ogrodu
- Jak urządzić ogród w stylu prowansalskim? Kluczem są rośliny i dodatki
- 20 maja to ostatni dzień na złożenie dokumentu. ZUS tylko czeka z przelewem
- Alternatywa dla tui i bukszpanu. Pięknie wygląda i sprawdzi się jako żywopłot
"Teraz w małopolskich lasach jest sucho, bo brak opadów, co przy obecnej wysokiej temperaturze dobowej wstrzymuje wysypy borowików. Ale to nie powód do paniki, bo ich grzybnie rozrastają się właśnie przy takiej aurze i tylko czekają na sygnał od natury, kiedy zacząć wypuszczać owocniki" - wtóruje inny zapalony grzybiarz, dzieląc się swoimi radami na facebookowej grupie "Grzyby Małopolska". "Innymi słowy, musi solidnie polać kilka dni. Wtedy należy odczekać 2-3 doby, po czym udać się na udane zbiory" - dodaje.
Chociaż do wytworzenia owocników rzeczywiście konieczna jest woda (w połączeniu z wysoką wilgotnością powietrza), nie może być jej jednak zbyt dużo. Grzyby potrzebują bowiem wilgoci, ale nie przesadnie. Owoce grzybni, a więc ta część, którą zrywam, znajduje się około centymetra w ziemi. Jeśli ten obszar jest zbyt mocno zalany wodą, grzybnia nie będzie owocować. Kiedy jednak deszcze nieco się uspokoją, grzybiarze szturmem ruszą do lasu.
Ile rośnie grzyb przez noc? Wtedy możesz liczyć na obfite zbiory
Wielu grzybiarzy zgodnie twierdzi, że najlepszym momentem wyruszenia na leśną przygodę jest wczesny ranek. Ma to swoje zalety - o tej porze dnia w lesie jest zwykle znacznie mniej ludzi, a co za tym idzie, mniej konkurentów.
- Eksperci twierdzą, że grzyby lubią ciszę i spokój, a w nocy rosną najszybciej. Wielu podążając za tymi radami biegnie więc do lasu już o świcie. Osobiście wyznaję zasadę, zgodnie z którą większe znaczenie ma miejsce, a nie czas. Mam kilka swoich "sekretnych" lokalizacji, które są dla mnie pewnikiem. Mogę chodzić po lesie pół dnia i nie znaleźć ani jednego grzyba, ale jak tylko udam się w to konkretne, tajemnicze dla innych miejsce, wiem, że grzyby będą tam na mnie czekać - wyjaśnia pan Krzysztof, grzybiarz z Małopolski.
- Sekretu nie zdradzam nawet przyjaciołom. Wybierając się do lasu warto jednak pamiętać, że każdy gatunek grzyba ma swoje lokalizacyjne preferencje. Prawdziwki i podgrzybki rosną najczęściej pod sosnami i świerkami, a kurki pod brzozami, bukami czy dębami. Kani warto szukać zaś na skrajach łąk czy polan i na zboczach dróg. Rydze lubią słońce, w ich poszukiwaniu warto więc wybrać się tam, gdzie światło operują znacznie mocniej. Lista wskazówek jest długa, dlatego przed wycieczką do lasu radzę przestudiować dobry atlas grzybów. Ekspercka wiedza zawsze się przyda - dodaje.
Kiedy rosną grzyby w lesie? Zwróć uwagę na pogodę
Co ważne, różne gatunki grzybów preferują też inne warunki pogodowe, co z kolei wpływa na ich dostępność w różnych okresach sezonu. Borowiki rosną najlepiej po ciepłych, letnich deszczach, zaś kurki, nieco odporniejsze na suszę, mogą pojawić się w lasach nawet po dłuższym okresie bez deszczu. Maślaki pojawiają się masowo po umiarkowanych opadach, szczególnie lubią wysoką wilgotność powietrza. Kiedy zaś większość grzybów zniknie już z lasów, zaroi się w nich od opieniek - te rosną bowiem najczęściej w drugiej połowie października, a czasem nawet w listopadzie.
Wybierając się do lasu, warto pamiętać o kilku zasadach. Na czele tej listy znajduje się wyjątkowo ważna reguła - zbieraj tylko te grzyby, których jesteś pewien. Jeśli zaś masz jakiekolwiek wątpliwości, najlepiej omiń okaz, nie niszcząc go. Pamiętaj, że grzyby są też pożywieniem dla zwierząt. Nie bój się też pytań. Jeśli którykolwiek z umieszczonych w koszyku grzybów stanowi dla ciebie zagadkę, skieruj swoje kroki do najbliższej siedziby stacji sanitarno-epidemiologicznej. Tam klasyfikator grzybów lub grzyboznawca bezpłatnie oceni, czy dany okaz jest jadalny, niejadalny czy trujący.
