Dobre wiadomości dla tysięcy seniorów. Otrzymają duży zwrot pieniędzy
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Tysiące seniorów będzie mogło liczyć na duży zwrot pieniędzy? Osoby z rocznika, który z powodu nieodpowiednich przepisów przez lata pobierał zaniżone emerytury, mogą powoli zacierać ręce. Jak się okazuje, Senat skierował do Sejmu projekt ustawy w sprawie wypłaty odsetek. Te mogą już wkrótce trafić na konta świadczeniobiorców.
Spis treści:
Komu ZUS źle wyliczył emeryturę? Dobre wiadomości dla seniorek
Wyrównanie emerytur dla ludzi urodzonych w 1953 roku, a więc 70-latków jest więcej niż prawdopodobne - donosi serwis eska.pl. Mowa o osobach, w tym głównie dzisiejszych emerytkach, które przeszły na wcześniejszą emeryturę na podstawie wniosku złożonego przed 2013 rokiem. Kobiety z rocznika 1953, przechodząc na wcześniejsze świadczenie, nie wiedziały, że po latach ZUS zmniejszy im wypłaty.
"Wtedy wysokość emerytury przysługującej w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego była zmniejszona o wypłacone dotychczas emerytury wcześniejsze" - przypomina serwis eska.pl.
Przez lata dostawały zaniżoną emeryturę. Dostaną zwrot?
W 2020 roku wprowadzono przepisy, zakładające nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dzięki którym pojawiła się możliwość ponownego wyliczenia emerytury. Wówczas pokrzywdzeni emeryci, składając odpowiedni wniosek, mogli liczyć na wyrównanie świadczenia.
"ZUS rozpatrzył 163,5 tys. spraw osób z rocznika 1953 r. o naliczenie emerytury na korzystniejszych zasadach. Średnia kwota wyrównania to prawie 11,6 tys. zł. Aż 96 proc. spraw dotyczyło kobiet" - informował w 2021 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Zwrot odsetek dla emerytów z rocznika 1953? Projekt ustawy trafił do Sejmu
Emeryci, który do 11 stycznia 2021 roku skorzystali z tej możliwości, mogą teraz powoli zacierać ręce. Jak się okazuje, do Sejmu trafił projekt ustawy o zwrocie odsetek.
Na jakie pieniądze mogą liczyć poszkodowani seniorzy? Serwis eska.pl wylicza, że, biorąc pod uwagę koszt regulacji i liczbę emerytów z tego rocznika, można mówić o około 1545 zł. Jeśli projekt zostanie przyjęty, przepisy mogłyby wejść w życie w 2024 roku.