Emeryci mają szansę na prawie 4000 zł rekompensaty. Czy wszyscy z rocznika 1953 dostaną wyrównanie?

Marcin Szałaj

Opracowanie Marcin Szałaj

Całe zamieszanie powstało dekadę temu, kiedy w 2013 pojawiły się nowe przepisy. Okazało się, że część emerytów straciła przez nie spore pieniądze. Potwierdził to nawet Trybunał Konstytucyjny, jednak dopiero w 2019 roku. Część szkód została już naprawiona, jednak emeryci wciąż nie dostali wyrównania za wszystkie lata obowiązywania wadliwego prawa. Teraz ich wypłata staje się coraz bardziej realna. Komu przysługuje rekompensata i ile średnio wyniesie dodatek do emerytury?

Projekt przewidujący rekompensaty trafił z Senatu do Sejmu już w czerwcu. To szansa na kilka tysięcy złotych, przy dobrych wiatrach nawet na początku przyszłego roku
Projekt przewidujący rekompensaty trafił z Senatu do Sejmu już w czerwcu. To szansa na kilka tysięcy złotych, przy dobrych wiatrach nawet na początku przyszłego roku123RF/PICSEL

Wyrównanie do emerytury. Komu należy się wypłata rekompensaty?

W 2013 roku wprowadzono nowe zasady obliczania emerytur, które dla jednej grupy seniorów okazały się wyjątkowo niekorzystne.

Problem dotyczył emerytów z rocznika 1953, którzy przeszli na wcześniejszą emeryturę, a swoje wnioski złożyli przed 1 stycznia 2013 roku. Jak łatwo policzyć, między dwiema wymienionymi datami upłynęło 60 lat, przez co sprawa dotyczy niemal wyłącznie kobiet (wg danych ZUS-u to 96 proc. przypadków).

W sumie problem dotknął 44 tys. osób, a musimy też pamiętać, że w 2012 temat wcześniejszych emerytur był bardzo gorący – od 2013 wchodził w życie nowy, podwyższony wiek emerytalny.

Emerytury rocznika 1953. Jak seniorzy tracili przez nowe przepisy?

W 2019 roku Trybunał Konstytucyjny przychylił się do opinii, że przepisy okazały się krzywdzące dla emerytów z rocznika 1953. W skrócie cały mechanizm polegał na tym, że do 2013 roku przy obliczaniu podstawy emerytury powszechnej (po osiągnięciu wieku emerytalnego) pomniejszano ją o już pobrane świadczenia w ramach wcześniejszej emerytury. Ten element wykreślono ze wzoru po zmianie przepisów.

W 2020 pojawiła się nowelizacja ustawy, która umożliwiła wszystkim pokrzywdzonym złożenie odpowiedniego wniosku w terminie do 11 stycznia 2021. Na jego podstawie emerytura była obliczana ponownie i wypłacana w wyższym wymiarze. Wnioski mogli kierować pokrzywdzeni emeryci, a także małżonkowie korzystający z renty wdowiej naliczonej od tego świadczenia.

Wyrównanie dla rocznika 1953. Ile wyniesie rekompensata?

W połowie roku pojawiła się szansa na kolejny krok w ramach zadośćuczynienia pokrzywdzonym emerytkom i emerytom. Senat skierował do Sejmu projekt, który zakłada wypłatę odsetek seniorom z 1953 roku za okres, w którym nie mieli możliwości korzystać z pełnej kwoty należnej im emerytury.

Komu przysługuje wyrównanie emerytury rocznik 1953?
Komu przysługuje wyrównanie emerytury rocznik 1953?123RF/PICSEL

Jak donosił Fakt, zgodnie z zapisami nowelizacji, tym razem nie trzeba by składać żadnego wniosku, a ZUS obliczałby należną rekompensatę sam. Według wyliczeń ekspertów łącznie może być to kwota ok. 168 mln złotych. Ewentualne wyrównanie będzie zależało od indywidualnej wysokości emerytury. Dzieląc całą sumę przez liczbę pokrzywdzonych emerytów, daje to średnio 3800 zł na osobę. Całość miałaby być wypłacona w postaci dodatku do emerytury.

Wyrównanie emerytury dla rocznika 1953. Pierwszy możliwy termin wypłaty

Obecnie wszystko zależy od posłów X. kadencji Sejmu, którzy finalnie uformują rządową koalicję. Projekt czeka na dalsze procedowanie, gdyby trafił pod obrady jako jeden z pierwszych, wypłaty mogłyby ruszyć już w pierwszych miesiącach 2024 roku.

Na więcej informacji przyjdzie nam poczekać co najmniej do połowy grudnia, kiedy według najbardziej prawdopodobnego scenariusza władzę przejmie dotychczasowa opozycja. W Senacie większość była po jej stronie już w poprzedniej kadencji, pozostaje więc mieć nadzieję, że w izbie niższej plan zostanie doprowadzony do końca.

Czytaj także:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas