Komunia jak wesele? Terminy i kwoty mogą zaskoczyć. "To paranoja"
Okres pierwszych komunii świętych zbliża się wielkimi krokami. Przyjęcie sakramentu jest bardzo ważnym momentem w życiu dziecka oraz jego rodziny. Mimo iż uroczystość ma przede wszystkim charakter religijny i duchowy, często głównym punktem staje się organizacja przyjęcia dla najbliższych. Ta potrafi skutecznie spędzić sen z powiek rodzicom, gdyż o rezerwacji lokalu niejednokrotnie trzeba pomyśleć nawet kilka lat wcześniej. Co więcej, impreza może znacznie uszczuplić rodzinny budżet.
Pierwsza komunia święta jest dla katolików wydarzeniem o olbrzymim znaczeniu. Uroczystości towarzyszyć ma przede wszystkim religijny charakter oraz duchowy wymiar. Coraz częściej dominującym punktem tego wydarzenia jest jednak organizacja przyjęcia, na które zaprasza się najbliższą rodzinę.
Mimo iż jeszcze do niedawna podobny poczęstunek organizowano w domach, coraz powszechniejszą praktyką jest obecnie wynajęcie lokalu. To oszczędza co prawda rodzicom dodatkowej pracy przy przygotowaniach czy porządkach, jednak bywa mocno stresujące. Przyjęcie komunijne w restauracji wiąże się bowiem ze sporymi kosztami. Co więcej, o wynajęciu sali trzeba pomyśleć nawet kilka lat wcześniej. Niektórzy ryzykują stwierdzenie, że organizację komunii należy planować już w momencie chrzcin dziecka. Jak się okazuje, nie są zbyt dalecy od prawdy.
Kiedy rezerwować salę na komunię? "Było jedyne wolne miejsce"
"Dziewczyny, z jakim wyprzedzeniem, zamawiacie lokale na przyjęcie komunijne swoich dzieci?" - zapytała jedna z mam na forum internetowym. Na odpowiedzi nie trzeba było długo czekać. "U nas komunia 2024, a już rok temu załapałam się na ostatnie miejsce. Druga córka ma w 2027 roku i nie ma wolnych miejsc. Do 2031 pełno. Masakra" - pisze kolejna z mam. "Ja zamawiałam salę dwa miesiące temu na 2024 rok. Większość ma już zajęte terminy. W jednej restauracji usłyszałam, że rodzice, organizując chrzest, zamawiają już sale na komunię " - wtóruje inna.
Weronika ma też młodszego syna, który do komunii pójdzie dopiero za 3 lata. - Kilka miesięcy temu zarezerwowałam salę na jego komunię. Trzeba to robić naprawdę dużo wcześniej - dodaje.
Ile wcześniej zamówić salę na komunię? "To jest paranoja"
- Musieliśmy rezerwować salę dużo, dużo wcześniej. Zrobiliśmy to jeszcze przed pandemią, czyli trzy lata temu - wtóruje jej Wioletta, mama Miłosza, który w tym roku pójdzie do pierwszej komunii. - To było absurdalne, ale takie były "odgórne wymogi". Dowiedziałam się tego od jednej znajomej mamy, która powiedziała mi, że ona już zarezerwowała, że to już najwyższy czas. Dzwoniłam wówczas do jednego lokalu, powiedziano mi, że owszem, to już naprawdę ostatni dzwonek - tłumaczy.
- Od momentu, kiedy rezerwowaliśmy salę dla starszego syna upłynęło już trochę czasu. Wiele rzeczy się pozmieniało. Okazało się na przykład, że kucharz w restauracji, którą zarezerwowaliśmy, uległ zmianie. Niestety na niekorzyść. To jest paranoja, bo tak naprawdę nie wiemy czego się spodziewać - dodaje nasza rozmówczyni.
Jej młodszy syn ma dziś 6 lat. - Sala na jego przyjęcie komunijne też jest już zarezerwowana - mówi Wioletta.
Ile kosztuje komunia w restauracji 2023? Budżet domowy może zostać nadwyrężony
- Najlepszym wyjściem byłaby organizacja przyjęcia w domu. Mamy duży ogród więc wszystko dałoby się zorganizować. Rozłożylibyśmy namioty, dzieci mogłyby szaleć. Jedynym problemem jest pogoda. Komunia w naszej miejscowości zawsze odbywa się w pierwszą niedzielę przed 3 maja. Może być po prostu zimno. Dlatego zdecydowaliśmy się na lokal - tłumaczy Weronika. Jak jednak dodaje, zna osoby, które wybierają takie rozwiązanie, szukając jakiejkolwiek oszczędności. - Moja kuzynka robi komunię swojego dziecka w domu. Bierze catering, wypożycza dmuchaną zjeżdżalnię i stoły. Z tym, że zaprasza ponad 50 osób, a wtedy organizacja przyjęcia w restauracji kosztowałaby krocie - mówi.
W lokalu, w którym komunię swojego dziecka organizuje Weronika ceny za osobę wahają się od 170 zł do 210 zł w zależności od wybranej opcji. W najtańszej znajduje się dwudaniowy obiad, deser, ciepła kolacja, zimna płyta, napoje oraz ciasta. Najdroższa opcja jest nieco mocniej rozbudowana, dając organizatorom dużą możliwość wyboru posiłków oraz słodyczy. Organizując więc przyjęcie komunijne na 50 osób i decydując się na najdroższą opcję budżet domowy uszczupli się o ponad 10 tys. zł. Najtańsza opcja, przy założeniu, że na przyjęciu komunijnym pojawi się 30 gości, będzie kosztować rodziców ponad 5 tys. zł.
Koszty komunijnego przyjęcia będą się różnić w zależności od standardu lokalu, wybranego menu, regionu oraz lokalizacji. Według szacunków cena za osobę w całej Polsce może wahać się od 120 zł do nawet 400 zł.
Do tej kwoty niejednokrotnie należy doliczyć również dodatkowe atrakcje. Wielu rodziców decyduje się na przykład na animatora, który podczas przyjęcia zajmie się dziećmi. - Komunia jest specyficznym przyjęciem, trudnym w organizacji logistycznej, mówię tutaj o zagospodarowanie czasu dzieciom. Wraz z mężem myślimy o wynajęciu animatora - tłumaczy Wioletta. Swoją decyzję argumentuje faktem, iż kilka lat temu była na przyjęciu komunijnym, na którym dzieci, nudząc się, spędziły całe popołudnie z nosami w telefonie.
Ile kosztuje animator na komunię? Cennik animatora uzależniony jest przede wszystkim od czasu trwania występu. Za 2 - 3 godziny zabaw i animacji przyjdzie zapłacić średnio 500 zł. Występy dłuższe to wydatek średnio 1 tys. zł. Rodzice często decydują się także na przystrojenie sali, zakup komunijnego tortu czy wynajęcie fotografa. Ostateczny koszt organizacji komunii jest więc mocno zróżnicowany. O niskich cenach nie ma jednak mowy.