Koniec z pierogami ruskimi. Bar mleczny solidaryzuje się z Ukrainą

To gest solidarności z naszymi wschodnimi sąsiadami. Jeden z warszawskich barów mlecznych postanowił zmienić nazwę słynnych pierogów ruskich. „Od dzisiaj pierogi zwykle zwane ruskimi będą nosić nazwę swojskie lub ukraińskie” – przekazano w komunikacie.

Jeden z warszawskich barów mlecznych postanowił zmienić nazwę słynnych pierogów ruskich
Jeden z warszawskich barów mlecznych postanowił zmienić nazwę słynnych pierogów ruskich123RF/PICSEL

24 lutego nad ranem Rosja zaatakowała Ukrainę. Celem rosyjskich wojsk stały się nie tylko obiekty wojskowe, ale również ludność cywilna. Od kilku dni oczy całego świata skupione są na dramatycznej sytuacji, która ma miejsce u naszych wschodnich sąsiadów. Na pomoc uchodźcom natychmiast ruszyli Polacy.

Polacy solidaryzują się z Ukrainą

Ludzie, w geście solidarności z mieszkańcami Ukrainy, wychodzą na ulice. Od Berlina po Stambuł protestujący z transparentami "Stop, Putin", "Stand with Ukraine" i niebiesko-żółtymi flagami wzywali do zaprzestania wojny. Na ulice wyszli też Rosjanie opowiadający się za pokojem.

Bezprawne i niesprowokowane działania militarne Rosji w Ukrainie powodują lęk i oburzenie ludzi na całym świecie. Internauci nawołują również do bojkotowania rosyjskich produktów.

W tym barze nie zaserwują już pierogów ruskich

Solidarność z Ukrainą postanowił wyrazić również jeden z warszawskich barów mlecznych. Jak napisał na swoim Facebooku lokal "Lindleya 14", w związku z inwazją Rosji na Ukrainę zmianie uległa nazwa pierogów. Popularne pierogi ruskie ustąpią miejsca "swojskim" lub "ukraińskim".

Pod postem dziennikarki Karoliny Szostak, która nagłośniła sprawę, pojawiło się wiele komentarzy internautów. Niektórzy z nich zwracają uwagę na fakt, iż nazwa tych pierogów wcale nie wywodzi się z Rosji, gdzie nie uświadczymy tego typu dania.

Popularne w Polsce pierogi ruskie pochodzą z Ukrainy. Określenie wzięło się od Rusi Czerwonej, czyli Galicji Wschodniej - historycznej krainy na południowo-zachodniej Ukrainie oraz w południowo-wschodniej Polsce.

Powszechnie to danie jest jednak kojarzone z Rosją, gdyż "ruskie" to pogardliwe określenie kogoś, kto pochodzi z Rosji.

***

Zobacz również:

„Zdanowicz pomiędzy wersami”. Odc.4: Tati Nizovaya i dr Aleksander SiemieniutaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas