Konkurs na najbrzydszego psa. Oto finaliści. „Każdy ma w sobie coś pięknego”
Mr. Happy Face święcił triumfy w ubiegłym roku. Mieszaniec grzywacza chińskiego i chihuahua został okrzyknięty najbrzydszym psem na świecie. W tym roku korona czeka jednak na kolejnego psiaka. Walka będzie zacięta. Na liście znajduje się bowiem siedmiu kandydatów z Wielkiej Brytanii, których widok wręcz rozczula.
Konkurs na najbrzydszego psa na świecie od kilku lat organizowany jest w miejscowości Petaluma w Kalifornii. Mimo iż jego tytuł może wydawać się nieco krzywdzący, organizatorzy podkreślają, iż głównym celem zawodów jest "pokazywanie światu piękna tych psów", a nie wyśmiewanie ich wyglądu.
W ubiegłym roku bezsprzecznym zwycięzcą okazał się 17-letni Mr. Happy Face, którego opiekunką jest 41-letnia Janeda Banelly. Kobieta adoptowała czworonoga w 2021 roku. Pies trafił do schroniska od osoby, która wykazywała objawy tzw. patologicznego zbieractwa.
Zwierzak nie tylko mieszkał w okropnych warunkach, ale również nie był leczony. Ze względu na liczne guzy weterynarze dawali mu maksymalnie kilka tygodni życia. Pod skrzydłami nowej właścicielki 17-letni pies rozpoczął nowe życie. Jego charakterystyczne ceny - brak sierści, kępka białych włosów i wystający język zapewniły mu nawet wygraną w konkursie. "Jego hobby to spanie, chrapanie, szczekanie podczas snu i wydawanie dziwnych odgłosów, gdy się cieszy" - zdradziła wówczas właścicielka psa.
Zobacz również: Czy szczekanie coś oznacza? Co pies chce nam powiedzieć?
"Każdy zwierzak ma w sobie coś pięknego"
Tym samym tropem postanowiła pójść brytyjska firma Parrot Print, która chce pokazać ludziom, że każdy zwierzak ma w sobie coś pięknego. "Jest wiele programów telewizyjnych, w których ludzie są poddawani metamorfozie, więc pomyśleliśmy, że świetnie byłoby zrobić to samo dla psa" - powiedział Matt Dahan, założyciel ParrotPrint.com. Wygraną w zorganizowanym przez firmę konkursie jest bowiem sesja zdjęciowa ukazująca wygląd zwierzaka przed i po metamorfozie.
Wkrótce zgłoszeń do konkursu było na tyle dużo, że organizatorzy postanowili zawęzić liczbę "mopsów, brzydkich kundli, na które naprawdę trudno patrzeć" do siedmiu, które ostatecznie powalczą o główną nagrodę.
Zobacz również: Dlaczego pies liże właściciela? Co oznacza psi język miłości?
Siedmiu finalistów pochodzi z całej Wielkiej Brytanii. Wśród nich znajduje się między innymi buldog Winston George z West Midlands, którego właściciel opisuje jako "skrzyżowanie zrzędliwego starca i niegrzecznego ucznia". Pochodząca z Brusston w Północnej Walii Jazz została natomiast opisana jako "niefotogeniczna". "Kiedy pokazuję ludziom jej zdjęcie, zwykle milkną i brakuje im słów" - stwierdził jej właściciel, cytowany przez mirror.co.uk.
Oto wszyscy kandydaci do zaszczytnego tytułu:
Marnie, francuski buldog z Wiltshire,
Winston George, buldog angielski z West Midlands,
Peggy, mieszaniec chińskiego czubatego mopsa z East Yorkshire,
Jazz, krzyżówka boston terriera z północnej Walii,
Bella, mops z Sheffield,
Roger, krzyżówka pudla mopsa z West Yorkshire,
Milo, buldog francuski z Kent.
Zobacz również: 500 plus na psa i kota? Oto, kto otrzyma dodatkowe środki!
