Krzysztof Jackowski o wizycie Joe Bidena. Polska ma otrzymać trzy zadania
Krzysztof Jackowski regularnie powraca ze swoim wizjami. W najnowszej z nich skupia się na wizycie Joe Bidena w Polsce. Jasnowidz miał "wyczytać" pewne informacje ze zdjęć prezydenta USA oraz Andrzeja Dudy. Według niego Polska ma otrzymać trzy zadania, natomiast Ukraina - pewną propozycję.
Krzysztof Jackowski o wizycie Bidena w Polsce
Krzysztof Jackowski jest znanym polskim jasnowidzem, który często wypowiada się na aktualnie istotne tematy. Prowadzi swój kanał na YouTubie, gdzie śledzi go prawie 300 tysięcy internautów, a on regularnie dzieli się z nimi wizjami.
W najnowszej wizji Jackowski skupia się na wizycie Joe Bidena w Polsce. Podkreśla, że sprawdziły się jego słowa o tym, że prezydent Stanów Zjednoczonych od początku planował dwie wizyty w Europie. Jasnowidz wydrukował sobie nawet nowe zdjęcia polityka, aby "coś poczuć".
Mężczyzna po raz kolejny poświęcił kilka słów wojnie w Ukrainie. Jest zdania, że konflikt ten wciąż może przerodzić się w globalny i nic nie wskazuje na to, żeby szybko miał się zakończyć. Jackowski uważa, że większość ludzi nie zdaje sobie do końca sprawy z powagi sytuacji.
Zadania dla Polski według wizji Jackowskiego
Zobacz również:
Jasnowidz rozpoczął od przyglądania się zdjęciu Andrzeja Dudy. Wyczytał z niego, że podczas wizyty Bidena będzie mieć miejsce jakiś drobny incydent związany z kobietą. Polska ma otrzymać trzy zadania - jednym z nich ma być obrona granicy z Białorusią.
Jackowski czuje także, że będzie zwiększony pobór do polskiego wojska, mimo że na terenie naszego kraju nie będą się prawdopodobnie toczyły żadne działania. Według wizji mężczyzny kwiecień będzie przełomowym miesiącem bardziej intensywnych walk w Ukrainie. Trzecim zadaniem Polski ma być pomoc w zbrojeniu Ukrainy, za którą Stany Zjednoczone mają nam wynagrodzić w przyszłości.
Z kolei po przyjrzeniu się zdjęciu Bidena jasnowidz poczuł, że odbył on rozmowę z prezydentem Ukrainy, podczas której miał złożyć mu pewną propozycję. Jackowski mówił o tym dość enigmatycznie i jak sam podkreślił, to jest tylko jego wizja, która nie musi się sprawdzić.