Krzysztof Jackowski ostrzega: "To stanie się już latem!"
Krzysztof Jackowski, najpopularniejszy jasnowidz w Polsce od dłuższego czasu organizuje dla widzów transmisje online. Podczas tych spotkań dzieli się z nimi swoimi wizjami i przestrzega przed tym, co czeka nas już w najbliższym czasie. Jego najnowsze wizje nie nastrajają optymistycznie - już latem dotknie nas potężny kryzys!
Krzysztof Jackowski przyznał już jakiś czas temu, że rok 2022 będzie dla nas wyjątkowo trudny i ciężko będzie go porównać z jakimkolwiek innym. Zaznaczył, że świat już niedługo ogarną dwa duże konflikty, koronawirus pogłębi chaos, a południowo-wschodnia część Polski będzie się stopniowo wyludniała. Teraz jasnowidz postanowił skupić się na tym, co czeka nas już latem i niestety nie ma dla nas dobrych wiadomości.
Jeszcze w tym roku czekają nas bardzo głębokie kryzysy. Będą braki w wielu rzeczach, ja to mówiłem państwu, ja to czuję, to będzie ewidentny niedobór wielu rzeczy. To się może zacząć latem. Będą rozdawane jakieś rzeczy ludziom, będą jakieś samochody przyjeżdżać, to będzie akcja rządu.
W tej wizji Krzysztof Jackowski zobaczył także premiera Polski, Mateusza Morawieckiego, który "stoi gdzieś, jest lato, on stoi gdzieś na ulicy jakiejś i mówi o jakimś rozdawaniu". Nie wiadomo, o co konkretnie chodzi, ale jasnowidz dodał, że jest to koloru białego (może płócienne?) i będzie rozdawane na ulicach.
Będzie straszne napięcie, ale się nic nie będzie działo. A napięcie będzie takie, jakby się coś niesamowitego działo.
Zobacz również: Krzysztof Jackowski powrócił z przerażającą wizją. Co nas czeka?
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego. Latem napięcie będzie ogromne!
W najnowszej wizji Krzysztofa Jackowskiego na pierwszy plan wysuwa się napięcie, którego jednak jasnowidz nie rozumie. Będziemy straszeni tym, co może stać się w każdej chwili i na co powinnyśmy być przygotowani, a jednak nie będziemy chcieli zaakceptować tych trudnych emocji.
Będzie budowane napięcie nieadekwatne do sytuacji. Będzie spowodowane tym, że zaczną nam mówić, że coś za chwilę może się wielkiego wydarzyć. Trzeba się ku temu przygotować, dziwne
W dalsze części nagrania Krzysztof Jackowski mówi także o tym, że będą nas straszyć koniecznością stworzenia nowych miejsc w szpitalach, ale nie wiemy, czy chodzi o pandemię koronawirusa czy jakieś nowe niebezpieczeństwo, przed którym będziemy ostrzegani.
Te niepokojące wydarzenia dotyczą jednak nie tylko Polski - będą miały miejsce także w innych krajach, w których dojdzie nawet do aresztowań i nagłego zamykania granic. Ta sytuacja może mieć związek z wydarzeniami na świecie, które będą miały miejsce już niedługo, ale nie wiemy dokładnie jakich państw będą one dotyczyć.
Zobacz również: Przegapiliśmy początek końca świata?!
Strach i niepokój - oto, jak w skrócie można opisać najnowsze wizje polskiego jasnowidza. Latem będziemy wciąż straszeni poważnymi zagrożeniami, ale Jackowski mówi także o tym, że ostatecznie będą to... tylko słowa, a Polacy nie będą chcieli przyjąć ich do wiadomości. Wspierać ich będą osoby stojące po drugiej stronie barykady, organizujące wiece i nie zgadzające się z oficjalną narracją rządu.
- Będą przy tym ludzie też w innych miejscach, którzy będą mówić całkiem coś innego ludziom. Takie wiece będą, tacy ludzie, którzy będą coś odwrotnego mówili. Będzie rząd lub rządy mówić, że ci ludzie to są skrajni, że oni wręcz dokonują przestępstwa
Krzysztof Jackowski zakończył swoją transmisję jedną, pozytywną wiadomością - choć wciąż będziemy straszeni i ostrzegani przed niebezpieczeństwem, to ostatecznie będą to jednak tylko słowa, za którymi "nic nie idzie naprawdę".
***
Zobacz również: