Listy od ZUS trafią do milionów seniorów. Nie wyrzucaj: to ważna wiadomość

Jakie listy wysyła ZUS? Już wkrótce do skrzynek milionów seniorów trafią listy od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Tej korespondencji lepiej nie wyrzucać. W środku znajdą się bowiem ważne informacje, które w najbliższych miesiącach mogą być emerytom niezwykle przydatne.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął proces wysyłania milionów listów, które trafią kolejno do skrzynek emerytów i rencistów
Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął proces wysyłania milionów listów, które trafią kolejno do skrzynek emerytów i rencistów123RF/PICSEL

Jakie listy wysyła ZUS? Tych lepiej nie wyrzucać

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął proces wysyłania milionów listów, które trafią kolejno do skrzynek emerytów i rencistów. W korespondencji, którą otrzyma niemal 9 milionów Polaków, znajdą się dwa ważne pisma.

Listy od ZUS trafią do milionów Polaków. Co będzie w środku?

Jedno z nich będzie decyzją o wysokości świadczeń po marcowej waloryzacji. Gwarantowana kwota podwyżki wyniosła w tym roku 250 zł brutto. O taką też kwotę podniesione zostały emerytury osób mających minimalne świadczenie.

Drugie z pism to decyzja o przyznanej "trzynastce". Będzie ono przedstawiało ogólne informacje na jej temat - że ZUS przyznał oraz wypłacił emerytowi świadczenie. Wszyscy seniorzy, niezależnie od kwoty emerytury lub renty otrzymali w tym roku dodatkową wypłatę w wysokości 1588,44 zł brutto. Kwota na rękę mogły się jednak różnić, gdyż od dodatkowej wypłaty potrącono w tym roku zaliczkę na podatek dochodowy.

Jakie listy wysyła ZUS? Już wkrótce do skrzynek milionów seniorów trafią listy od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Jakie listy wysyła ZUS? Już wkrótce do skrzynek milionów seniorów trafią listy od Zakładu Ubezpieczeń SpołecznychArkadiusz ZiółekEast News

ZUS wysyła listy. Nie wyrzucaj: to ważna wiadomość

Listy z ZUS powinny pojawić się w skrzynkach milionów Polaków już na początku maja. Najpóźniej dotrą do nich do połowy miesiąca.

"W tym roku robimy dokładnie tak jak w ubiegłym, czyli wysyłamy obie decyzje jednym listem" - przekazał w rozmowie z tvn24.pl rzecznik prasowy ZUS Paweł Żebrowski. "Wiemy, że obie informacje są dla naszych seniorów bardzo ważne, więc listy musimy wysłać, ale jedna przesyłka znacznie zmniejsza koszty wysyłki" - dodał rzecznik.

Lepiej nie przegapić jednak tej korespondencji. W środku znajdą się bowiem dane wrażliwe, które mogą posłużyć innym osobom do niecnych celów.

Mimo iż list od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych może wydawać się niektórym emerytom mało istotny, nie warto całkowicie go bagatelizować. Jeśli trafi w niepowołane ręce nasze dane mogą zostać wykorzystane przeciwko nam.

„Zbliżenia”. Aleksandra Konieczna o rolach, nagrodach i walce z przemocą w teatrzeINTERIA.PL