"Łopaty już szykujcie". Górale o nadchodzącej zimie
„Góry są blisko, będzie padać! – mawiają górale. Spojrzą w niebo, zerkną na góry i pola i już wiedzą, co nas czeka. A co mówią o nadchodzącej zimie? Ciepłe gacie szykujcie! Górale już wiedzą, jaka będzie pogoda.
Jaka będzie zima? Górale wróżą ze śniegu
W górach sypnęło śniegiem, przyprószyło szczyty, oblodziło skały. Czy to oznacza, że zima już za pasem? Górale jak nikt potrafią przewidzieć pogodę. Rytm ich życia i pracy od zawsze wyznaczały warunki atmosferyczne. Uważnie obserwowali przyrodę, patrzyli w niebo, przyglądali się zwierzętom i skrzętnie wszystko notowali.
Jak owady latają wysoko - będzie ładna pogoda, dżdżownice wychodzące z ziemi - będzie deszcz. Nie tylko obserwacja natury pozwalała góralom prognozować pogodę, pomocne były też wróżby. Jedną z nich było wróżenie z pierwszego śniegu. Dwanaście świeżo ulepionych kulek stawiało się na parapecie. Ta, która najszybciej się rozpuści, oznaczała deszczowy miesiąc.
Górale o nadchodzącej zimie: Łopaty już szykujcie
Dziś pogodę coraz trudniej przewidzieć. Zmiany klimatu są coraz bardziej widoczne. Wiosna i lato zaczynają się wcześniej, a jesień i zima później. Nie tylko synoptycy mają problem z prognozowaniem.
- Zebyk to ja wiedzioła! Cosik będzie kurzyć albo nie będzie! - mówi gaździna spod Gubałówki. - Jedno jest pewno, piknie u nas zimą będzie! - dodaje.
- Łopaty już szykujcie, bo będzie fest kurzyć! - prognozuje z kolei baca z Kościeliska. - Zwierzęta jedzą dużo, a to znaczy, że zimo będzie sroga - przyznaje baca.
- Jedno wiem na pewno - zima mroźno będzie, ciepłe gacie szykujcie. Ale kiela śniegu spadnie, nie wiadomo - dorzuca baca z Witowa.
Prognoza na zimę? Podstawą obserwacja
Synoptycy przewidują, że zima w tym roku będzie kapryśna. - W naszych szerokościach geograficznych spodziewać się można kapryśnej zimy z naciskiem na jej ciepłą odmianę tj. silny wiatr, opady deszczu i temperaturę powietrza ponad zero - mówi synoptyk Andrzej Kurowski.
- Istnieje możliwość nagłego wtargnięcia arktycznych mrozów z wartościami temperatury w dzień około - 15 stopni. Uważam, że zima będzie daleko odbiegać nawet od tych sprzed 2015 roku. Trzeba obserwować pogodę. Rok temu, już w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, widziałem w rejonie Łodzi klucz powracających z ciepłych krajów ptaków - dodaje.
