Męźczyźni szkodzą planecie bardziej niż kobiety

Wydawać by się mogło, że strach o los naszej planety i przyszłość kolejnych pokoleń oddziałują na nas tak samo mocno. Z najnowszych badań wynika jednak, że obawa o stan środowiska naturalnego, skutki zmian klimatycznych i niepewną przyszłość dotyka mocniej kobiety niż męźczyzn i to one zostawiają zdecydowanie mniejszy ślad węglowy.

Mężczyźni mają większy ślad węglowy niż kobiety. Winne jest mięso i samochody
Mężczyźni mają większy ślad węglowy niż kobiety. Winne jest mięso i samochody123RF/PICSEL

Ślad węglowy to suma emisji gazów cieplarnianych, emitowanych bezpośrednio lub pośrednio przez daną osobę, liczona zazwyczaj w ciągu roku. Średni ślad węglowy Polaka to ok. 10 ton rocznie, z czego na CO2 przypada ok. 8 ton, a na inne gazy cieplarniane, pozostałe 2 tony.

Pod koniec lipca tego roku Szwedzi opublikowali wyniki badania, w którym przyjrzeli się wyborom konsumenckim mężczyzn oraz kobiet. Badano więc zarówno zakupy spożywcze jak i sposoby poruszania się po mieście, wydatki na wakacje, nowe meble czy czas wolny. Wyniki zaskoczyły badaczy, bo okazało się, że Szwedzi produkują średnio 16 proc. więcej gazów cieplarnianych niż Szwedki! I choć na swoje zakupy mężczyźni wydają niewiele więcej niż kobiety to ich konsumenckie wybory są zdecydowanie mniej ekologiczne i mniej przyjazne planecie, a ślad węglowy znacznie większy!

Męźczyźni szkodzą planecie bardziej niż kobiety. Winne mięso i paliwo

Jak zmniejszyć ślad węglowy?

Każdy z nas może zmniejszyć swój ślad węglowy, stosujac się do kilku prostych zasad:

- ogranicz spożycie mięsa, głównie wołowiny
- jedz więcej warzyw i owoców sezonowych, kupuj lokalnie
- wspieraj zrównoważone rybołówstwo 
- dbaj o swoje ubrania, ogranicz konsumpcjonizm
- korzystaj z transportu publicznego
- szanuj wodę, bierz krótkie prysznice
- segreguj odpady

Kinga Sawczuk wspiera ekologięNewseria Lifestyle/informacja prasowa
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas