Największe wpadki weselnych gości. Te zachowania to faux pas!

Każde oficjalne wydarzenie wiąże się z pewną etykietą, której lepiej przestrzegać. Należy do nich także wesele, na którym nasza rola gościa może być zapamiętana na długie lata. Które ze wstydliwych zachowań należą do tych, których lepiej unikać będąc weselnym gościem?

Często słyszy się, że biel na ślubie zarezerwowana jest jedynie dla panny młodej. Choć z biegiem czasu ta zasada zaczęła stawać się nieco lżej traktowana, w dalszym ciągu założenie wymyślnej, białej sukni będąc tylko gościem traktowane jest jako spore faux pas i chęć odciągnięcia uwagi od panny młodej. Co ciekawe, niezbyt dobrze widziana jest też czerń. W naszej kulturze kojarzy się ona raczej z żałobą, smutkiem i stratą, więc nie można być zdziwionym, jeśli zakładając czarną suknię na ślub spotkamy się nieprzychylnymi spojrzeniami i komentarzami.

Choć weselne zabawy sprzyjają przyjmowaniu dużych dawek alkoholu, jest to wydarzenie na tyle szczególne, że lepiej wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie "stop". Niekontrolowane zachowania, których widzami może być cała rodzina mogą być zapamiętane na lata. Warto pić dużo wody podczas zabawy, by minimalizować ryzyko upojenia alkoholowego. Spanie pod stołem, przewracanie się na parkiecie czy kłótnie po zmroku można zaliczyć do żenujących zachowań, których ryzyko wystąpienia zwiększy się wraz z ilością spożywanego alkoholu.

Na jednym z forów internetowych, w których został poruszony temat znalezienia wśród kopert weselnych takich, które są puste, świeżo upieczona panna młoda napisała: "Jest to czyn nikczemny, bo powoduje u młodych i rodziców rozgoryczenie z faktu, że wśród ludzi uważanych za bliskich trafił się ktoś, kto z nich zakpił. Na dodatek nie wiadomo kto był tym nikczemnikiem, i cień pada na tych wszystkich, którzy nie dołączyli do koperty karty z życzeniami". Choć jest to dość skrajne podejście sugerujące, że gospodarze tylko czekają na zwrot pieniędzy, które zapłacili za gości, doskonale jednak pokazuje, jak bardzo nie na miejscu jest dać młodym pustą kopertę. Nawet, jeżeli nie stać nas na włożenie do koperty kilkuset lub nawet kilkudziesięciu złotych, warto włożyć do niej chociaż kartkę z życzeniami. Zaoszczędzi to przykrego rozczarowania parze młodej.

Często zdarza się, że inne obowiązki uniemożliwiają pojawienie się gościa na czas i wówczas przybycie dopiero na wesele jest w pełni uzasadnione. Należy wówczas jednak odpowiednio wcześniej uprzedzić parę młodej o takiej sytuacji. Zdarza się jednak dość często tak, że niektórzy goście czekają na państwa młodych dopiero pod salą weselną bez podania konkretnych powodów. Tego dnia najważniejszy jest moment zaślubin, zatem niezależnie od wyznania - jeśli ślub jest w kościele, a gość jest niewierzący lub w sytuacji, gdy gość jest osobą wierzącą, a przeszkadza jej fakt, iż młodzi biorą ślub cywilny - z szacunku do gospodarzy bezwzględnie należy pojawić się również na ślubie. 

Oczywistym jest, że tego dnia najważniejszymi osobami na weselu jest para młoda. Zdarza się jednak, że pod wpływem alkoholu lub nawet z natury goście czują potrzebę przejmowania mikrofonu. O ile wcześniejsze przemówienia są ustalone z parą młodą - w porządku. Jednak w przypadku, gdy gość chce dać upust swojej potrzebie bycia w centrum uwagi serwując wokalne popisy i dając nieprzewidziane przemowy, efekt będzie dość niezręczny. Warto wcześniej spytać pary młodej lub świadków, czy można nadprogramowo przejąć mikrofon i czy nie będzie uznane to za wychodzenie przed szereg. Tak samo jest w przypadku weselnych zabaw. Często zdarza się, że znajdzie się gość, który nie umie przegrywać i będzie raczył innych gości fochami związanymi z tym, że przegrał. To wydarzenie wyjątkowo nie sprzyja tego typu zachowaniom. Czytaj także:Wieczór panieński. Tego unikaj jak ognia!

Ślub i wesele w rytmie eko. Czy to możliwe?