Od trzech lat traktowały swoją kuchnię jak śmietnik. W pomieszczeniu zalęgły się szczury

Niemal 30 milionów wyświetleń, 2 miliony polubień i dziesiątki tysięcy komentarzy. Takie zasięgi na TikToku ma film ukazujący wnętrze domu dwóch kobiet, które od trzech lat nie sprzątały swojej kuchni. Zgnilizna, pleśń i walające się wszędzie śmieci sprawiły, że w pomieszczeniu zalęgły się szczury. Oto jak wygląda wnętrze po metamorfozie!

Przez trzy lata nie wchodziły do swojej kuchni. W pomieszczeniu zalęgły się szczury
Przez trzy lata nie wchodziły do swojej kuchni. W pomieszczeniu zalęgły się szczuryTikTok @aurikatariina123RF/PICSEL

Kuchnia pokazana na viralowym TikToku przypomina raczej wysypisko śmieci, a nie pomieszczenie, w którym ktoś mógłby przygotowywać jedzenie. Wszechobecne śmieci to jednak najmniejszy problem. Kuchnia jest wręcz przepełniona szczurzymi odchodami i gnijącym jedzeniem. Prawdziwy horror rozgrywa się jednak za drzwiami lodówki, która nie była otwierana od trzech lat. 

Komentujący są jednogłośni w tej sprawie — woleliby zburzyć cały dom niż posprzątać tak skrajnie zaniedbane wnętrze. Jak się jednak okazuje, taki sposób myślenia jest sprzeczny z podejściem autorki filmu, która z uśmiechem i ekscytacją przystąpiła do sprzątania kuchni na nagraniu. Jedno trzeba przyznać, efekt jest nieprawdopodobny!

Kim jest autorka nagrania? Sprzątanie stało się jej misją

Autorką filmu jest pochodząca z Finlandii Auri Kananen. Jej konto obserwuje już 10 milionów osób, przez co stała się jedną z najchętniej oglądanych TikTokerek tworzących treści dotyczące sprzątania.

Auri podróżuje po całym świecie, szukając najbrudniejszych domów, które następnie sprząta. Co istotne, robi to zupełnie za darmo. Celem jej filmów nie jest udzielanie porad czy też ośmieszanie właścicieli tych domów. Sprzątając, pomaga ludziom, którzy zmagając się zarówno z fizycznymi, jak i psychicznymi chorobami, nie są w stanie zadbać o porządek w swoich domach. Jak często przyznaje, kocha swoją pracę, a sprzątanie jest jej misją.

Chcę pokazać całemu światu, że sprzątanie jest zabawne i seksowne i że sprawia przyjemność
napisała w mediach społecznościowych.
Auri Kananen pomaga ludzom zmagającym się z problemami psychicznymi, sprzątając ich domy
Auri Kananen pomaga ludzom zmagającym się z problemami psychicznymi, sprzątając ich domy ELIAS HUUHTANEN/AFP/East NewsEast News

Cleanfluencing — głośny trend w mediach społecznościowych

Auri Kananen nie jest jednak jedyną osobą, która tworzy tego typu treści w internecie. Sprzątanie stało się trendem w mediach społecznościowych, który zyskuje coraz więcej zwolenników.

Osoby, które tworzą treści związane z porządkami, zyskały miano "cleanfluencerów". To właśnie z połączenia dwóch angielskich słów: "clean" lub też "cleaning" oznaczających "czysty" oraz "sprzątanie", a także "influencer", czyli wpływowego twórcy internetowego narodził się "cleanfluencing".

Zjawisko to ma bardzo szeroką skalę. Od segregowania produktów spożywczych po porządkowanie i czyszczenie ekstremalnie zanieczyszczonych i zaniedbanych domów. Niektórzy z nich pokazują, jak sprzątają własne domy, a ich filmy są pretekstem, do podzielenia się z widzami poradami. Treści takich osób stanowią doskonałą motywację do uporządkowania własnej przestrzeni, dlatego też cieszą się dużą popularnością wśród internautów.

Inni cleanfluencerzy pokazują ekstremalne przypadki. Wielu z nich pracuje lub ma własne firmy sprzątające, które często wynajmowane są do posprzątania skrajnie zaniedbanych wnętrz. Ich celem nie jest ośmieszenie właścicieli, a wręcz przeciwnie — edukowanie odbiorców oraz wyjaśnienie, jakie okoliczności mogły prowadzić do tak skrajnych zaniedbań. Cleanfluencerzy często mają do czynienia ze zbieraczami, którzy obsesyjnie gromadzą w swoich domach najróżniejsze przedmioty, często śmieci. Mało kto jednak wie, że zbieractwo, czyli syllogomania jest zaburzeniem psychicznym, które może prowadzić do wielu psychicznych i fizycznych konsekwencji.

Skąd takie zainteresowanie internautów? Powodów, dla których lubimy oglądać sprzątanie jest wiele

Za popularnością cleanfluencingu przemawia kilka powodów. Po pierwsze oglądanie filmów dotyczących sprzątania wielu określa jako "satysfakcjonujące". To nieco dziwna, ale zupełnie zrozumiała forma relaksu i wyciszenia, zwłaszcza, gdy widzimy zaskakujące efekty sprzątania. 

Innym powodem jest motywacja. Nic bardziej nie motywuje do sprzątania, jak patrzenie na uśmiechniętych influencerów, którzy z łatwością zmywają nawet najtrudniejsze zabrudzenia, a wnętrza przechodzą niesamowitą metamorfozę.

Poza tym treści udostępniane nam przez cleanfluencerów często zawierają przydatne porady, dotyczące sprzątania. Zazwyczaj oparte są one na domowych sposobach, które są zarówno bardzo proste, jak i przystępne. Takie treści nie tylko pomagają nam znaleźć motywację, ale i udostępniają wskazówki i porady, jak sprawić by sprzątanie było szybsze i prostsze niż dotychczas. 

Tak działa mechanizm "zajadania" stresu. Nowe ustalenia australijskich naukowców Newseria Lifestyle/informacja prasowa