Oszuści mają nowy sposób. Podszywają się pod firmę kurierską
Internetowi oszuści nie odpuszczają i starają się wymyślać coraz to nowsze sposoby na wyłudzanie pieniędzy. Tym razem podszywają się pod firmę kurierską, a wiadomości, które wysyłają, są wręcz idealnie podrobione.

Internetowi oszuści wyłudzają pieniądze
Cyberprzestępcy nigdy nie śpią i cały czas starannie opracowują kolejne ataki. Próbują oszukiwać na popularnych platformach sprzedażowych, w mediach społecznościowych, a także za pomocą przeróżnych aplikacji. Jedną z najpopularniejszych metod cyberprzestępców jest tzw. phishing oparty na wysyłaniu maili oraz SMS-ów.
Dzięki nim oszuści podszywają się m.in. pod dostawców energii, operatorów telekomunikacyjnych, banki, czy też znajomych. Starają się dokładnie opracowywać wysyłane komunikaty, by wyglądały autentycznie i wzbudzały zaufanie odbiorcy. W ten sposób wyłudzają hasła oraz loginy i czyszczą konta bankowe do zera.
W dobie cyberprzestępstw należy zachować szczególną czujność. Przede wszystkim nie należy klikać w podane linki, podawać żadnych danych i wykonywać przelewów. Trzeba mieć na uwadze, że żadne instytucje nie proszą o uregulowanie opłat za pośrednictwem maili oraz SMS-ów.

Oszuści podszywają się pod firmę kurierską
Jak podają dobreprogramy.pl, w wiadomościach wysyłanych przez cyberprzestępców często pojawiają się błędy oraz literówki, które świadczą o tym, że mamy do czynienia z próbą wyłudzenia pieniędzy.
Tym razem oszuści podszywają się pod DPD i jak się okazuje, mają coraz lepsze techniki. Ich maile dotyczące nadanych paczek wyglądają wręcz identycznie jak te, które wysyła firma kurierska. Różnią się jedynie kolorem linków, a imię i nazwisko podane na początku jest jedynie przekopiowane z adresu e-mail.
Zobacz także: Czynsze grozy w przyszłym roku? Przepisy mówią wyraźnie
Czujność usypia również fakt, że oszuści w treści podają numer paczki, która rzeczywiście została już przez kogoś odebrana. Jak czytamy na dobreprogramy.pl, dodatkowo już w nagłówku oznajmiają odbiorcy maila o możliwości uzyskania szczegółowych informacji o przesyłce. Podają, że znajdują się w dołączonym pliku. Załącznik zawiera jednak złośliwe oprogramowanie, które jest w stanie przejąć kontrolę nad całym systemem.
***