Plotki o rozstaniu Meghan Markle i Harry'ego nie cichną. Burze wywołało to nagranie
Od kilku miesięcy nie ustają plotki o rzekomym rozstaniu Meghan Markle i Harry'ego. Para od dawna ma już ze sobą nie mieszkać, a Meghan Markle ma planować odebranie Harry'emu wszelkich pieniędzy. Jaka jest jednak prawda? Wiele o niej może powiedzieć film, który niespodziewanie wyciekł do internetu, a właśnie na nim widać nikogo innego, jak Meghan Markle i jej męża.
Kryzys w małżeństwie Meghan Markle i księcia Harry'ego?
Cisza u Meghan Markle i Harry'ego wywołała niedawno lawinę plotek najpierw na temat kryzysu w ich w związku, a następnie już o samym rozstaniu.
Brytyjskie media prześcigały się w donoszeniu o rzekomej wyprowadzce Harry'ego od Meghan, o tym, że żona księcia już złożyła papiery rozwodowe, żądając kolosalnej kwoty na utrzymanie dzieci, a także o tym, że Harry niedługo powróci do Wielkiej Brytanii już sam, bez żony i dzieci.
W odpowiedzi na te rewelacyjne doniesienia sami zainteresowani milczeli. Nie udzielali żadnych wywiadów, ale też nie pokazywali się publicznie z niewielkimi wyjątkami, gdy było to konieczne.
Teraz jednak do internetu wyciekło nagranie, które wiele wnosi do komentarzy odnośnie rozpadu małżeństwa Meghan Markle i Harry'ego.
Nowe nagranie wiele wnosi do sprawy
Niespodziewanie w sieci pojawiło się nagranie z koncertu Beyonce, który odbył się w Inglewood w stanie Kalifornia. Kamery i obiektywy aparatów na widowni tego muzycznego spektaklu wypatrzyły nikogo innego, jak Meghan Markle, jej męża oraz Dorię Ragland, matkę Meghan.
Zobacz także: Książę William wściekł się na ojca. Ogromna awantura w Pałacu. Wykonał pilny telefon do Harry'ego
Oczywiście i niektóre zdjęcia z koncertu wzbudziły podejrzenia fanów, bo Harry nie uśmiecha się na nich i nie wydaje się być zainteresowany koncertem i zabawą. Są jednak i takie nagrania, gdzie widać, jak małżonkowie doskonale bawią się razem, nie szczędząc sobie czułości.
Były uśmiechy, uściski, a Meghan Markle pozwoliła sobie nawet na radosny taniec. Niektórzy twierdzą, że ich pojawienie się w prywatnej sytuacji było wyreżyserowane i ma uciąć plotki o rozwodzie, ale innym zaś trudno uwierzyć w to, żeby taka sytuacja miała być aranżowana.
