Polacy tonami zużywają papier toaletowy. Japonia znalazła lepsze rozwiązanie
Wydawałoby się, że papier toaletowy to produkt, którego nic nie jest w stanie zastąpić. To nieodłączny element każdej łazienki na świecie. Tymczasem w Japonii popularność zdobywa rozwiązanie, które może całkowicie zmienić nasze codzienne nawyki higieniczne. Elektroniczny bidet, wyposażony w szereg nowoczesnych funkcji, ma nie tylko zapewniać wyższy poziom czystości, ale też obiecuje oszczędność i troskę o środowisko. Czy to możliwe, że technologia okaże się skuteczniejsza i bardziej ekologiczna niż tradycyjny papier toaletowy?

Czy Polacy są gotowi na japońską rewolucję w łazience?
W Japonii już dawno uznano, że papier toaletowy to przeżytek. Tamtejsza firma Toto opracowała urządzenie, które może całkowicie odmienić sposób, w jaki myślimy o higienie osobistej - Washlet, czyli elektroniczną deskę sedesową z funkcją bidetu. To zaawansowany technologicznie system, który łączy komfort, czystość i nowoczesny design, a przy tym eliminuje konieczność używania papieru. Użytkownik nie musi nawet wstawać. Wystarczy nacisnąć przycisk, by urządzenie samo wykonało całą procedurę mycia. Zintegrowana dysza automatycznie się oczyszcza, działa bezdotykowo i precyzyjnie, zapewniając wysoki poziom higieny i wygody. Choć Washlety od lat są standardem w japońskich domach i hotelach, w Polsce dopiero mogą zacząć zyskiwać popularność. Czy jesteśmy gotowi, by pójść w ślady Japończyków i przestać kupować papier?
Papier czy bidet - co jest bardziej higieniczne? Badania mówią jasno
W japońskim badaniu zatytułowanym "Microbial contamination of hands with or without the use of bidet toilets after defecation", autorstwa Shigeharu Oie i Shinyi Kawai, naukowcy postanowili sprawdzić, jak różne metody higieny wpływają na poziom czystości po skorzystaniu z toalety. W eksperymencie wzięło udział 32 studentów pielęgniarstwa, którzy po wypróżnieniu korzystali z dwóch różnych sposobów oczyszczania. Jedni używali elektronicznego bidetu, inni wyłącznie papieru toaletowego. Badacze analizowali liczbę mikroorganizmów przeniesionych na specjalne rękawice zakładane na dłonie uczestników. Wyniki były jednoznaczne: osoby korzystające z bidetu miały na rękawicach średnio znacznie mniej bakterii niż te, które używały tylko papieru. Oznacza to, że mycie wodą jest nie tylko dokładniejsze, ale także ogranicza ryzyko przenoszenia drobnoustrojów, co w praktyce przekłada się na wyższy poziom higieny osobistej.
Ile papieru zużywamy w Polsce?
Papier toaletowy stał się tak powszechny w naszych domach, że rzadko zastanawiamy się nad jego wpływem na środowisko. Według serwisu Interia Zielona, statystyki pokazują, że przeciętny Polak zużywa go około 20 kg rocznie, co przekłada się na dziesiątki rolek trafiających do kosza.
Warto mieć na uwadze, że produkcja papieru toaletowego wiąże się nie tylko z wycinaniem drzew, ale też dużym zużyciem wody i energii, a także emisją ścieków i chemikaliów. Z tego względu wybór alternatywnych metod higieny, takich jak bidet czy elektroniczne systemy myjące, może nie tylko zwiększyć komfort i higienę, ale też przyczynić się ochronie środowiska.









