Polskie czereśnie już są! Ceny zaskoczyły nawet największych sceptyków
Sezon na czereśnie rozpoczął się na dobre. Pierwsze polskie owoce pojawiły się na rynkach hurtowych i lokalnych bazarkach, a ich ceny – wbrew obawom – nie osiągnęły astronomicznych poziomów. Choć przymrozki mocno dały się we znaki sadownikom, tegoroczny debiut czereśni wypada... całkiem smakowicie.

Polskie czereśnie już na straganach. Jakie ceny?
Koniec maja przyniósł długo wyczekiwane przez wielu Polaków owoce - polskie czereśnie. Jak co roku, ich pojawienie się rozpętało lawinę dyskusji w internecie: "Czy już są?", "Czy są polskie?", "Po ile w tym roku?". W mediach społecznościowych co sezon krążą zdjęcia czereśni z zawrotnymi cenami - 160, a nawet 200 zł za kilogram! Ale w 2025 roku sytuacja wygląda inaczej.
Na warszawskim rynku hurtowym w Broniszach krajowe czereśnie można kupić od 30 do 45 zł za kilogram. Średnia cena wynosi ok. 42 zł. To wciąż sporo, ale zdecydowanie mniej niż rekordowe kwoty z poprzednich lat.

Przymrozki, straty i nadzieja na stabilizację
Tegoroczny sezon nie był łaskawy dla sadowników. Wiosenne przymrozki zniszczyły znaczną część upraw - według Związku Sadowników RP straty mogą sięgać nawet połowy czereśniowych sadów w skali kraju. Najgorzej było na Mazowszu, Warmii i Mazurach, gdzie zalążki owoców pokrył lód.
Mimo to ceny nie eksplodowały tak jak rok czy dwa lata temu. Owoce z pierwszego rzutu nie kosztują fortuny - być może to znak, że sytuacja na rynku będzie bardziej przewidywalna. Wszystko jednak zależy od dalszego przebiegu sezonu, pogody i popytu.
A co z czereśniami importowanymi?
Ceny czereśni z zagranicy wcale nie są niższe. Hiszpańskie owoce jeszcze w maju potrafiły kosztować na targach nawet 150 zł/kg, choć w dyskontach można je znaleźć w cenach od 49 do 60 zł/kg. Tureccy sadownicy także odnotowali poważne straty, co dodatkowo podbiło ceny importowanych owoców.
Zagraniczne czereśnie bywają tańsze dopiero w szczycie sezonu, ale w tym roku - ze względu na trudne warunki w wielu krajach - również mogą pozostać na wysokim poziomie.

Truskawki na prowadzeniu, jabłek i moreli brakuje
Choć czereśnie właśnie rozpoczęły swój sezon, wśród owoców dominują obecnie truskawki - ich podaż jest największa, a ceny wahają się od 12 do 35 zł za łubiankę. Sadownicy alarmują za to, że brakuje jabłek i moreli - to kolejny efekt niekorzystnej pogody.