Powraca fala upałów. Synoptycy podają termin

Meteorolodzy ostrzegają, by nie przyzwyczajać się do tymczasowego ochłodzenia. Fala upałów już gotuje się do powrotu. Kiedy powinniśmy się na nią przygotować?

Nadchodzi kolejna fala upałów
Nadchodzi kolejna fala upałów123RF/PICSEL

Powraca upał

Maksymalne temperatury tego sezonu zanotowano 30 czerwca i 1 lipca. Słupki rtęci wystrzeliły w te dni w wielu miejscach do 35'C, a zdarzały się także lokalizacje, gdzie wspięły się jeszcze do 37'C, a nawet 39'C. W kolejnych dniach, wraz z powrotem burz i ochłodzeniem, pogoda okazała nam jednak swoje łagodniejsze oblicze.

Synoptycy prognozują, że rekordowe upały mogą powrócić do Polski i to już niedługo. W połowie lipca gorące powietrze znad Afryki i Hiszpanii zacznie się przemieszczać w stronę naszego kraju. Oznacza to, że z wysokim prawdopodobieństwem już 17 lipca zaczniemy odczuwać wzrost temperatury. Masy gorącego powietrza mogą też dotrzeć później nad Polskę, czyli 20-21 lipca.

Bezpieczeństwo w czasie upałów

W czasie upałów pomiędzy godziną 12:00 a 13:00 jesteśmy narażeni na najwyższą dawkę promieni ultrafioletowych. Jednak najgoręcej jest pomiędzy 15:00 a 18:00. Jeśli temperatura na zewnątrz wynosi powyżej 30'C, musimy zachować wzmożoną ostrożność, by nie paść ofiarą udaru cieplnego i uniknąć poparzeń skóry.

W upalne dni należy osłaniać głowę przed promieniami słońca, stosować kosmetyki z filtrami UV i co najważniejsze pić dużo wody, by nie doprowadzić się do stanu odwodnienia. Zwłaszcza ciężarne, dzieci, osoby starsze i osłabione po chorobie muszą być świadome tych niebezpieczeństw.

Czytaj także:

Wojenny klucznik. Dba o pokój pod nieobecność gospodarzy AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas