Śnieżyce coraz bliżej Polski. Spadnie nawet 40 cm śniegu

Już na początku miesiąca opady śniegu pojawiły się w Szwecji oraz Norwegii. Jednak nie tylko w Skandynawii spadł biały puch. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informował, że pokrywa śnieżna o grubości dwóch centymetrów pojawiła się na Kasprowym Wierchu. 20 października śnieg spadł również w Suwałkach. Były to śladowe ilości, ale jak się okazuje, niedaleko Polski pojawią się śnieżyce.

Zobacz także: Synoptycy już wiedzą kiedy zacznie się zima. Mówią o "wirze polarnym"

Jak czytamy na fanipogody.pl, obecnie na obszarze Skandynawii oraz północnej części Rosji panują niskie temperatury. Prognozy wskazują, że mieszkańcy tych terenów muszą się liczyć z obfitymi opadami śniegu.

26 października poinformowano, że w ciągu najbliższych godzin silne śnieżyce mogą pojawić się w zachodniej Rosji oraz we wschodniej Białorusi. Podano, że liniowa strefa opadów rozciąga się od Litwy w głąb Federacji Rosyjskiej. Prognozy wskazują, że spadnie nawet 40 cm białego puchu. Okazuje się, że najbliższe dni również przyniosą spore opady śniegu m.in. w Skandynawii.

Zobacz także: "Łopaty już szykujcie". Górale o nadchodzącej zimie

W Polsce tak silne śnieżyce nie dadzą o sobie znać. W piątek będzie przeważać przede wszystkim deszczowa pogoda. "Dziś zachmurzenie duże i całkowite. Na północy kraju przelotne, na południu jednostajne opady deszczu. Na południowym wschodzie Polski opady okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym, tam prognozowana wysokość opadów miejscami do 50 mm" - podał IMGW.

27 października termometry wskażą maksymalnie od 7 st. C. na północy i 12 st. C. na południu. Śnieg pojawi się wysoko w Tatrach. Pokrywa śnieżna wzrośnie nawet o 10 cm.

***