“Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś…”. Pan Torpeda nie żyje

Miał tylko osiem lat, ponad połowę swojego życia spędził w szpitalach, tocząc nierówną walkę z okrutną chorobą — zakończyło się jego cierpienie. 9 kwietnia 2022 r. zmarł Natan Gajk — Pan Torpeda. O śmierci ukochanego siostrzeńca poinformowała dzisiaj w mediach społecznościowych we wzruszającym wpisie jego ciocia.

Zmarł Natan Gajk - Pan Torpeda
Zmarł Natan Gajk - Pan TorpedaInstagram

“Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś..."

Marta Witecka — ciocia, za której sprawą Pan Torpeda stał się bohaterem mediów społecznościowych, poinformowała 10 kwietnia 2022 r. z samego rana w poście na swoim Twitterze, że jej dzielny siostrzeniec zmarł.

Przyszedł TEN dzień... W ostatniej ziemskiej drodze kroczyliśmy za Tobą, by zachować obraz Twojej twarzy. Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś... Umarł kawałek mojego serca. Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty...

“Nasz mały, WIELKI BOHATER. Dał nam dużą lekcję życia... Będziemy tęsknić"

Pan Torpeda — mały chłopiec, który przez trudną i bolesną chorobę musiał bardzo szybko dorosnąć, był dla wielu internautów inspiracją. Tłumy kibicowały Natanowi, nawet po tym gdy okazało się, że leczenie nie przynosi skutku i chłopiec trafił do hospicjum. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów z kondolencjami dla rodziny, wspomnieniami i opowieściami, jak jego historia wpłynęła na życie obserwujących go ludzi.

Jedni wierzą w niebo, inni w nicość, a jeszcze inni w reinkarnacje... Ja wierze, że #PanTorpeda zasilił gromadę Aniołów... Leć
Serce pęka, odpoczywaj w spokoju Byłeś wielkim Wojownikiem. Tak Ciebie zapamiętam: #PanTorpeda
Natan Gajk - jeden z największych, odszedł dziś. #PanTorpeda wielu dorosłych uczył życia. Wiele dzieciaków poruszył do robienia dobra dla innych. Dzięki Mistrzu. Natan, odpocznij.
Pan Torpeda nie odszedł. ON odleciał. Już nie cierpi, a przed NIM cały horyzont. Nasz mały, WIELKI BOHATER. Dał nam dużą lekcję życia... Będziemy tęsknić i trzymaj się nam tam, Natanku!

Połowę życia spędził w szpitalach walcząc z neuroblastomą

Dla małego Natana od czwartego roku życia podwórkiem były szpitalne korytarze. W 2018 r. zdiagnozowano u niego neurblastomę IV stopnia — guza nadnercza, który już wówczas zajął szpik, kości i węzły chłonne. Szanse, że chłopiec przeżyje kolejnych pięć lat, wynosiły jedynie 15 proc. Pan Torpeda jednak walczył dzielnie o każdy kolejny dzień. 9 kwietnia 2022 r. przyniósł kres tych zmagań — Pan Torpeda odleciał ku niebu.

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o bohaterskiej walce małego Natana i strasznym wrogu, z którym się mierzył, w artykule: “Pan Torpeda i jego nierówna walka z neuroblastomą". Choć chłopca nie ma już wśród nas, warto poznać jego historię, która dla wielu osób była źródłem siły i inspiracją do lepszego życia.

***

Zobacz również:

"Wydarzenia": Fundacja Polsat od 25 lat pomaga zmieniać świat na lepszePolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas