To absolutnie najgorsza data na ślub. Może przynieść pecha młodej parze
Przesądy ślubne to ciekawostka, przez którą nie warto oczywiście przekładać zaplanowanej uroczystości, jeżeli wszystko dopięte jest już na ostatni guzik. Jednak, gdy dopiero zastanawiamy się, kiedy zorganizować ślub, ludowych wierzeń nie zaszkodzi wziąć pod uwagę. Tym bardziej, jeśli zamążpójście w konkretnym terminie może zwiększyć nasze szanse na zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Sprawdźmy więc, jaka jest najgorsza i najlepsza data na ślub w 2023 roku.
Spis treści:
To najlepsza data na ślub 2023. Nie wahaj się rezerwować terminu!
Utarło się przekonanie, że miesiąc, kiedy najlepiej wziąć ślub, powinien zawierać w swojej nazwie literę "r". To bowiem ma zapewnić parze młodej szczęście i harmonię na nowej drodze życia. Kierując się tym schematem, najlepsza data na ślub w 2023 roku czeka nas w:
- czerwcu
- sierpniu
- we wrześniu
- październiku
- mroźnym grudniu
- korzystny czas na zamążpójście był również w marcu
Pary najczęściej pobierają się latem, jednak być może warto poczekać do końca roku? Wesele w zimowym klimacie ma swój niepowtarzalny urok, a udanie się w drogę do ołtarza w okolicach Bożego Narodzenia sprzyja długotrwałym i szczęśliwym relacjom.
Utarło się również przekonanie, że na ślub warto zdecydować się w dniu, w którym stan cywilny zmienili nasi krewni np. rodzice czy dziadkowie, którzy przeżyli ze sobą wiele wspólnych lat. To może być dobra wróżba na przyszłość, że również nas czeka podobny los.
Dzień, kiedy najlepiej wziąć ślub. To nie tylko sobota!
W Polsce najczęściej intuicyjnie zawieramy związki małżeńskie w sobotę. W weekend większość osób ma wolne, dzięki czemu na następny dzień nie ma problemu z odpoczynkiem i regeneracją po... udanej zabawie. Nie oznacza to jednak, że inne dni tygodnia jest skazana na odrzucenie pod względem planowania wesela.
Warto rozważyć takie dni, jak:
- Wtorek - dzień ten zwiastuje bogactwo
- Środa - również sprzyja młodym parom, symbolizuje powodzenie w relacjach
Poniedziałek nie jest oczywisty. To dość ryzykowny dzień zamążpójście, bo choć według jednych przesądów ślubnych wróży dobre zdrowie nowożeńcom, utarło się przekonanie, że ważne sprawy rozpoczęte w tym dniu zakończą się niepowodzeniem...
Poza datą znaczenie ma również godzina, o której narzeczeni przysięgają sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Aby zagwarantować sobie szczęście, najlepiej zrobić to pomiędzy 12, a 15 po południu.
Jaka jest najgorsza data na ślub? Może przynieść pecha i rychły rozwód
A jaka jest najgorsza data na ślub, jeśli wierzyć ludowym przesądom? Niekorzystne dni to czwartek, który przyciąga do małżeństwa straty finansowe, a także piątek, który cieszy się coraz większą popularnością wśród młodych par z uwagi na niższe koszty organizacji wesela. Warto jednak pamiętać, że w ten dzień na krzyżu zmarł Jezus Chrystus, przez co może być on zwiastunem cierpienia w relacji.
Miesiąc maj zachwyca piękną pogodą, lecz na pewno nie jest najlepszym miesiącem na zawarcie związku małżeńskiego. Zwiastuje to ponoć szybki rozwód.
W końcu nie bez powodu nasze prababcie mawiały, że "Kto w maju ślubuje, ten szybko żałuje". Natomiast zgodnie z chrześcijańską tradycją od zaślubin warto powstrzymać się w okresie Wielkiego Postu i Adwentu, z uwagi na postny charakter tego okresu w Kościele.
Przesądy ślubne związane z datą ślubu. Nie lekceważ ich, bo będziesz mieć pecha
Poza najlepszą i najgorszą datą ślubu przed pójściem do ołtarza warto zwrócić uwagę również na kilka znanych ślubnych przesądów. Od pokoleń wierzymy, że w dniu zamążpójścia należy zadbać o najmniejsze szczegóły. Powinniśmy też wystrzegać się konkretnych rzeczy.
- Biżuteria na dłoniach - powinna być skromna. Najlepiej, aby panna młoda miała na sobie wyłącznie pierścionek zaręczynowy, W ten sposób okaże ona przywiązanie do partnera.
- Banknot - koniecznie musi znaleźć się w kieszeni pana młodego, aby zapewnił dostatek sobie, wybrance i rodzinie, którą wspólnie założą. Panna młoda powinna zaś mieć w swoim pantofelku grosik na szczęście.
- Suknia ślubna - zgodnie z tradycją powinna być biała, aby okazać czystość intencji. A jeśli pojawi się w niej rozdarcie, nie należy zszywać go, tylko zapiąć agrafką. W przeciwnym razie można sprowadzić na siebie smutek.
- Niebieski element stroju - w stroju panny młodej ma zagwarantować wierność małżonka.
- Coś pożyczonego - pozwoli zachować pannie młodej dobre relacje z przyjaciółmi rodziną. Zarówno swoją, jak i przyszłego męża. Pokazuje więzi rodzinne.
- Coś nowego - to symbol, że wkraczamy na nową drogę życia i nie oglądamy się za siebie.
- Coś starego - łączy pokolenia i przynosi szczęście, jeśli rzecz należała np. do babci, która miała udane małżeństwo. Zakładając taki element, panna młoda okazuje szacunek krewnym.
- Droga do ołtarza - należy ją pokonać pewnie, nie zatrzymując się po drodze i nie zawracając. To bowiem może przynieść pecha i szybki rozpad związku. Oznacza, że jeden z małżonków nie jeszcze jest gotowy na ślub.
Stary przesąd ślubny głosi, że w dniu ceremoni panna młoda nie powinna mieć na sobie różowego akcentu, ponieważ może on przynieść jej pecha.
Czy pogoda w dniu ślubu może wpłynąć na trwałość związku małżeńskiego? Okazuje się, że tak. Jeśli w dniu ceremonii jest słonecznie, to relacja będzie długa i udana. Burzowa lub deszczowa aura to wiele kłótni i zwrotów akcji, jednak lekka mżawka może być dobrym omenem. Zwiastuje bowiem błogosławieństwo udzielane parze młodej z niebios np. przez przodków.
Czytaj również:
Zobacz także: