Reklama

To pytanie zaskoczyło uczestnika "Milionerów". Poddał się

Gdyby nie koło ratunkowe, gracz musiałby pożegnać się z programem. Tajemnicze słowo, o które zapytał Hubert Urbański, zupełnie nic mu nie mówiło. A ty znasz prawidłową odpowiedź?

Choć program emitowany jest na antenie od lat, to wciąż potrafi zaskoczyć widzów. W "Milionerach" ważna jest bowiem nie tylko wiedza, ale też strategia i szczęście. Jak poradził sobie uczestnik ostatniego odcinka przed świętami?

Stawka była wysoka, bo gracz walczył o 40 tysięcy złotych. Gdyby nie koło ratunkowe, musiałby zakończyć rywalizację już na tym etapie. Problematyczne okazało się zapomniane polskie słowo.

- zapytał Hubert Urbański.

Uczestnik szybko się poddał, ale na szczęście mógł sobie na to pozwolić. Odcinek powstał bez udziału publiczności i w ramach pomocy możliwa była zmiana pytania na inne – chętnie skorzystał z tej opcji.

Reklama

Jaka jest prawidłowa odpowiedź? D, choć pewnie nie tylko uczestnik miał z tym problem.

Ulęgałka ma słodki smak, bo to nic innego, ale… dzika grusza. Jej owoce nadają się do spożycia dopiero po "uleżeniu się" i stąd ta zagadkowa dla niektórych nazwa.

***
Zobacz także:

Milionerzy: To już czwarta główna wygrana! Jak brzmiały pytania za milion złotych?

Niestosowne pytania i zaskakujące odpowiedzi. Pamiętacie te wpadki w "Milionerach"?

Pytanie o prątek Kocha w "Milionerach" warte 5 tysięcy złotych! Proste?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Milionerzy (teleturniej) | Hubert Urbański | teleturniej

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy