Twój kot śpi w tych pozycjach? Zwróć na to uwagę!
Piłka, rogalik, czy może… chlebek? To tylko niektóre pozycje do spania kota i okazuje się, że nie są one przypadkowe. Każda z nich może sporo powiedzieć nam o stanie psychicznym, czy fizycznym kota, o jego samopoczuciu. Dlatego też warto obserwować swojego pupila także wtedy, kiedy śpi.
Spis treści:
Kot i jego sekretny język ciała
Koty są w dużym stopniu indywidualistami, skrytymi istotami, które lubią podążać własnymi ścieżkami.
Jednak nie jest to niemożliwe! Zachowanie kota, jego pozycja ciała, także w trakcie snu i odpoczynku może wiele powiedzieć nam o tym, jak nasz pupil się czuje. Zwłaszcza pozycje spania kota powinny zwrócić naszą uwagę. Kot przesypia 70 proc. życia, więc jest to idealna okazja do obserwacji jego ciała. Pozycji, w których kot śpi, jest kilka i wszystkie warto znać, by wiedzieć, kiedy zwierzę czuje się dobrze i bezpiecznie, a kiedy coś powinno nas zaalarmować.
To, w jakiej pozycji śpi nasz kot, zależy od długości snu, a co za tym idzie — faz snu i stopnia odprężenia, a także od temperatury otoczenia, samopoczucia psychicznego i fizycznego kota oraz od miejsca.
Dlaczego kot śpi w pudełku?
Koty kochają spać w miejscach ciepłych, nieco ciasnych, jak chociażby uchylona szuflada, czy szafa z pościelą i oczywiście... pudełko. Pudełka zdecydowanie zajmują wyjątkowe miejsce w kocich serduszkach. Zwierzęta te kochają mieć ograniczoną przestrzeń do spania, kiedy coś dotyka lub otula ich ciała. Nic więc dziwnego w tym, że kartonowe pudełka sprawdzają się najlepiej. Kiedy już wszystkie te czynniki zostaną spełnione, kot może spokojnie zasnąć, a wtedy przybiera rozmaite pozycje. Co oznacza każda z nich?
Na sfinksa, bochenek chleba
Pozycja ta zwana jest sfinksem lub chlebkiem. Kot ułożony jest na brzuchu z podwiniętymi pod siebie czterema łapkami, które ułożone są równolegle do podłoża. Głowa kota jest uniesiona. Zwierzęta nie odpoczywają zbyt długo i nie są w stanie w niej zbyt długo wytrzymać, gdyż nie daje pełnego rozluźnienia.
Uznawana jest za pozycję społeczną, bo koty odpoczywają w niej obok innych osobników. To często wybierana pozycja do szybkiego odpoczynku, ale nie głębokiego snu.
Nie myl chlebka z pozycją bólową. Na te znaki uważaj!
Podobną do pozycji chlebka jest u kota pozycja bólowa. To niezwykle ważny sygnał, że kot odczuwa ból i warto wiedzieć, czy pozycja ta, różni się od pozycji sfinksa. W pozycji bólowej kot także podwija pod brzuch łapki, ale nie układa ich swobodnie na podłodze, a opiera się na samych opuszkach. Często też nie do końca dotyka brzuchem podłogi, tylko podwija brzuch tak, by nic go nie dotykało i nie uciskało. Dodatkowo mięśnie grzbietu, szyi i pyska są u kota napięte. Po prostu widać, że kot nie jest rozluźniony i nie odpoczywa w tej pozycji. Bardziej przypomina to "kucanie" niż pozycję do odpoczynku. Kiedy to zauważymy, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem weterynarii.
Kłębek, piłka lub precelek. Ta pozycja to ważny sygnał
Pozycja zwana piłką lub bardziej popularnie — kłębkiem lub precelkiem, polega na zwinięciu się na boku ciała, tak by schować brzuch i łapki, a wszystkie części ciała są zwarte. Często przybierana jest w głębokiej fazie snu, ale też, wtedy kiedy kotu jest zimno. Gdy zwierzę odczuwa dyskomfort z powodu chłodu, precelek jest wtedy bardziej zaciśnięty. Zwijając się w tej sposób, kot ogrzewa własne ciało i oszczędza ciepłotę ciała, chroniąc brzuch. Dzikie koty z kolei też śpią w tej pozycji, by chronić się lepiej brzuch i narządy wewnątrz niego podczas ewentualnego ataku innego drapieżnika.
Na plecach z wystającym brzuchem. Pełne bezpieczeństwo
Jeżeli zobaczysz swojego kota, śpiącego na plecach z rozłożonymi na boki łapkami tak, że odsłania cały, miękki brzuszek, to możesz być szczęśliwy.
Kotu jest ciepło, wygodnie i przede wszystkim — czuje się bezpiecznie. Brzuch jest najbardziej wrażliwą częścią ciała u kota, więc jeżeli on jest odsłonięty, kot czuje się niezwykle komfortowo. Taką pozycję, kiedy zwierzę czuje się już bezpiecznie, jest zdrowy i odprężony, kot przyjmuje w głębokich fazach snów, a jego ciało często wtedy jest bezwładne do tego stopnia, że właściciele nierzadko sprawdzają, czy ich pupil w ogóle żyje.
Spanie na boku. Klasyk zawsze w modzie
Zarówno psy, jak i koty lubią prostą pozycję "na boku", gdzie ciało leży luźno na jednej stronie, a kończyny są swobodnie wyciągnięte. To także jest pozycja, w której kot pokazuje, że jest mu ciepło, miło i bezpiecznie. Nie musi chronić brzucha i jest w pełni zrelaksowany. Pozycja boczna jest też doskonała do przeciągania się, a to szczęśliwe koty wprost uwielbiają.