Tyle kosztuje rosół u Magdy Gessler. Cena zupy zwala z nóg
Magda Gessler słynie z niezwykłego talentu kulinarnego. Pomogła wielu restauratorom utrzymać biznes na rynku. Dodatkowo jej własne lokale są bezkonkurencyjne. Warto jednak zaznaczyć, że ceny potrafią zaskakiwać równie mocno, jak i jej potrawy. 900 ml rosołu za 63 zł? Ceny zwalają z nóg.
Jej restaurację odwiedzają największe szychy. Ceny również są niczego sobie
Magda Gessler to polska szefowa kuchni i restauratorka. Znana jest przede wszystkim z dobrego smaku i z telewizyjnego programu "Kuchenne rewolucje", w którym pomaga restauratorom osiągnąć sukces w danej branży.
Gessler posiada w Polsce kilka własnych restauracji. Jedna z nich znajduje się w sercu Warszawy i nazywa się "U Fukiera". W 1991 roku gościła tam angielska księżniczka Anna Mountbatten-Windsor, później premier Hanna Suchocka, a jeszcze później Małgorzata II, królowa Danii z dynastii Glücksburgów. Jest to miejsce chętnie odwiedzane przez polityków, celebrytów i dziennikarzy. Goście doceniają restaurację za niebanalny styl oraz smak. Magda Gessler nie poprzestaje na laurach i wciąż prężnie rozwija swój biznes.
Stworzyła nawet "Delikatesy u Fukiera", gdzie sprzedaje swoje produkty.
Niecały litr rosołu za 63 zł? Tyle zapłacimy u Magdy Gessler za zupę
W delikatesach Magdy Gessler można zamówić różnorakie potrawy, takie jak zupy, dania w słoikach, naturalne sery, produkty z wędzarni, przetwory i wiele innych. Chociaż smak jedzenie jest niepowtarzalny, to spore emocje wzbudzają również ceny.
Za rosół na wielu mięsach o zawartości 900 ml zapłacimy aż 63 zł. Odbierając produkt osobiście, nie zapłacimy dodatkowej kwoty. Jednak decydując się na kuriera, musimy doliczyć do ceny podstawowej 25 zł. Czyli niecały litr rosołu może nas wynieść 88 zł.
Magda Gessler podaje na stronie również skład rosołu: szponder wołowy, goleń wołowa, ogony wołowe, kości cielęce, kura wiejska, kaczka, gicz cielęca, marchew, pietruszka, seler, por, cebula, seler naciowy, ziele angielskie, liść laurowy, lubczyk, sól i pieprz. Osoby lubiące eksperymenty, które nie chcą wydawać pieniędzy w restauracjach, mogą spróbować “odtworzyć" potrawę.