Postawienie na stole parującego rosołu, to od wielu lat weekendowa tradycja w wielu polskich domach. Jego przygotowanie rozpoczyna się zazwyczaj od przyrządzenia bogatego wywaru na bazie mięsa. Nie może zabraknąć w nim także włoszczyzny nadającej mu głębi. Jeśli nie chcemy zepsuć nimi smaku zupy, posłuchajmy rady Magdy Gessler i szerokim łukiem omijajmy gotowe mieszanki warzyw w sklepach. Restauratorka tłumaczy, dlaczego ich wybór to grzech kulinarny.