Z owadów robi zombie, rośnie u nas. Grzyb z "The Last of Us" to jego kuzyn
W ostatnich dniach coraz więcej widzów zyskuje serial “The Last of Us", opowiadający o świecie po apokalipsie zombie. W produkcji HBO przyczyną katastrofy jest grzyb, który naprawdę istnieje. Spokrewniony z nim gatunek można spotkać w Polsce.
"The Last of Us" to jeden z najnowszych hitów HBO. Fabuła serialu jest adaptacją i rozwinięciem historii z gry komputerowej o tej samej nazwie, która od wielu lat ma rzesze fanów na całym świecie.
Obraz, w którym główne role grają Pedro Pascal i Bella Ramsey, zyskuje pochlebne opinie krytyków i pozytywne recenzje widzów. Stworzenie ekranowej adaptacji gry tak, aby nie narazić się na gromy ze strony graczy to nie lada wyczyn.
Ciekawostką jest jeden z elementów historii opowiedzianej w serialu. Fabuła osadzona jest w niedalekiej przyszłości, w świecie zniszczonym przez apokalipsę zombie, wywołanej przez pewien nietypowy rodzaj grzyba.
Twórcy historii, aby trafić do wyobraźni graczy i widzów, posłużyli się istniejącym naprawdę okazem. To Ophiocordyceps w Polsce nazywany maczużniczkiem (kiedyś zaliczany do maczużników). Rodzaj ten obejmuje 140 gatunków pasożytniczych grzybów, żerujących na owadach, mrówkach, błonkówkach czy pająkach.
Przeczytaj także: Kordyceps chiński. Grzyb o wyjątkowych właściwościach
Charakterystycznym i lekko przerażającym sposobu funkcjonowania Ophiocordyceps jest rozrost w ciele żywiciela i zastępowanie jego tkanek przez tkanki grzybki. Ostatecznie żywiciel staje się tylko fizyczną powłoką i umiera, a z jego głowy wyrasta zarodnik, przypominający kształtem maczugę. Niekiedy jest ona wielkości ciała owada, w którym zasiedlił się grzyb.
Większość przedstawicieli rodzaju Ophiocordyceps żyje w Azji. Ale na fali popularności serialu, internauci z Polski od razu odkopali post Lasów Państwowych sprzed kilku lat, w którym Nadleśnictwo Baligród informowało, że jeden gatunek spotkać można i u nas.
Przeczytaj także: Przerażający cud natury. Grzyb, który potrafi zmienić w zombie