Zmień jeden nawyk. Możesz opóźnić demencję nawet o 5 lat
Średnia długość życia w Polsce i w Europie wciąż się wydłuża. Ma na to wpływ coraz lepsza opieka medyczna i większa świadomość dotycząca zdrowego stylu życia. Coraz częściej zaczynamy dbać o zbilansowane posiłki i aktywność fizyczną. Wciąż jednak zapominamy o aspektach psychologicznych, które mogą na dłużej zapewnić sprawność mózgu. Okazuje się, że zmiana prostego nawyku może opóźnić demencję i inne choroby neurodegradacyjne nawet o kilka lat.
Spis treści:
Relacje międzyludzkie chronią przed demencją - nowe odkrycie naukowców
Naukowcy z Rush University przeprowadzili badanie na grupie prawie 2 tys. osób, które miały średnio 80 lat i które na początku badań nie wykazywały żadnych objawów demencji. Przez kilka kolejnych lat oceniano ich zdolności poznawcze. Badani wypełniali też ankiety dotyczące ich aktywności społecznej. Mieli określić częstotliwość spotkań z rodziną i przyjaciółmi, udziału w wyjazdach i wydarzeniach kulturalnych, a także wizyt w restauracjach i miejscach kultury. Po kilku latach badań u ponad 500 osób rozwinęła się demencja, a blisko 700 osób wykazywały łagodne zaburzenia poznawcze.
Wyniki pokazały, że osoby aktywne społecznie i regularnie wychodzące z domu, np. do kina, teatru czy restauracji zapadały na demencję średnio 5 lat później niż osoby samotne czy odizolowane od zewnętrznego świata. Według szacunków ryzyko chorób neurodegradacyjnych jest aż o 38 proc. niższe u osób, które mogą się pochwalić bardziej aktywnym życiem towarzyskim. Z kolei opóźnienie demencji o 5 lat wiąże się z życiem dłuższym średnio o 3 lata.
Zobacz również:
- Dbasz o linię? Oto najbardziej tuczące warzywa. Na którym miejscu są ziemniaki?
- W tym polskim mieście zarabia się najlepiej. Wcale nie chodzi o Warszawę
- Popularne jogurty pilnie wycofane. Mogą być w nich kawałki szkła. GIS apeluje
- Hit wielu miast i uzdrowisk. Badania wykazały, że mogą być siedliskiem bakterii
Jak kontakty społeczne wpływają na mózg?
Naukowcy nie są w stanie dokładnie określić, czym polega "mechanizm obronny" mózgu związany z kontaktami społecznymi. Współautor badania, dr Brayan James, zauważa, że wszelkie interakcje, rozmowy wymagają aktywnego przetwarzania informacji, co jest stymulujące dla mózgu. W efekcie neurony są pobudzone, a ich połączenia niejako przyzwyczajone do stałego przesyłania sygnałów. Naukowcy zajmujący się długowiecznością sygnalizują też, że głębokie więzi i wartościowe relacje z innymi ludźmi znacznie poprawiają nastrój, obniżają poziom stresu i zmniejszają ryzyko depresji oraz stanów lękowych.
Czym są choroby neurodegradacyjne i jak się objawiają?
Choroby neurodegradacyjne to schorzenia, które rozwijają się na skutek zwyrodnienia tkanki nerwowej w mózgu lub rdzeniu kręgowym. Jest to proces nieodwracalny, a objawy są różne ze względu na miejsce, w którym powstało uszkodzenie neuronów. Najczęstsze choroby neurodegradacyjne to choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, choroba Huntingtona, stwardnienie zanikowe boczne czy rdzeniowy zanik mięśni. Za blisko 60 proc. przypadków demencji odpowiada alzheimer, a jego objawy to:
- trudności ze znalezieniem odpowiednich słów;
- pogarszająca się pamięć krótkotrwała (problemy z przypomnieniem sobie nieodległych wydarzeń);
- problemy z koncentracją;
- nagłe zmiany zachowania, drażliwość, wahania nastrojów;
- dezorientacja, gubienie się w nawet znanych miejscach;
- trudności z liczeniem.
Czytaj także:
Źródło:
www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-02-16/to-moze-opoznic-demencje-nawet-o-5-lat-wystarczy-zmienic-ten-jeden-nawyk/
