Królowa Letizia zachwyciła w czarnej sukni. To klasyka w najlepszym wydaniu
Królowa Letizia jest nie tylko królową Hiszpanii, ale też królową mody. Jest uznawana za jedną z lepiej ubranych osób w świecie monarchii. Nic dziwnego, że i tym razem zwróciła na siebie uwagę, a wystarczył jeden, klasyczny element, by to uczynić.
Królowa Letizia stawia na klasyki. Tym razem też nie zawiodła
Królowa Letizia z Hiszpanii jest uznawana za jedną z najbardziej stylowych i eleganckich królowych na świecie. Jej styl modowy łączy w sobie nowoczesność z klasyką, dzięki czemu często jest porównywana do ikon stylu, takich jak księżna Kate czy królowa Rania z Jordanii.
Zobacz również:
- Tori Spelling świętowała urodziny i 25. rocznicę ślubu z przyjacielem. Zaskoczyli nawet fanów
- Pamela Anderson w nowej sesji zdjęciowej. Postawiła na zawsze modny dżins
- Paulina Sykut-Jeżyna na konferencji Polsatu. Patrzcie tylko na buty. Alternatywa dla szpilek
- Katarzyna Butowtt: Najpiękniejsza modelka lat 70. wraca na wybieg. W PRL-u zagrała w ponad stu reklamach
Królowa Letizia często stawia na proste, klasyczne kroje, które podkreślają jej sylwetkę. Często można ją zobaczyć w eleganckich sukienkach do kolan, marynarkach, spodniach cygaretkach i koszulach. Ceni ubrania o minimalistycznych fasonach, które nigdy nie wychodzą z mody.
Tym razem także postawiła na coś, co nigdy nie wyjdzie z mody - czarna, prosta sukienka. Taki strój jest ponadczasowym elementem mody i wciąż cieszy się popularnością z wielu powodów.
Sukienka jest niesamowicie wszechstronna i pasuje na każdą okazję - od formalnych wydarzeń, takich jak kolacje czy bankiety, po bardziej casualowe i biznesowe spotkania. Idealnie łączy się z innymi stylami, a także może stanowić tło dla mocniejszych akcentów w postaci marynarki, torebki, czy butów.
Królowa wybrała sukienkę z sieciówki. Zaskoczyła największe domy mody
Królowa Letizia niejednokrotnie potrafiła zaskoczyć innych swoimi modowymi wyborami. Udowodniła, że królowej godne są zarówno największe domy mody na świecie, jak i ubrania z tzw. sieciówek.
Tym razem pojawiła się w swojej ulubionej, "małej czarnej" sukience i zachwyciła zebranych. Żakardowy splot midi z atramentowego jedwabiu ma głębokie wycięcia w kształcie litery V z przodu i z tyłu, subtelną spódnicę w kształcie litery A i przetarte, stylizowane na stare, frędzle na całej powierzchni, które nadają jej nieoczekiwanej faktury.
Królowa wygląda w tej kreacji pięknie, a sama stylizacja wygląda jakby kosztowała krocie. Nic bardziej mylnego. Sukienka pochodzi ze znanego, również w Polsce sklepu H&M i jest propozycją niezwykle przystępną cenowo, ale już niestety nie do kupienia w sieci tych sklepów.
Królowa miała już tę kreację na sobie kilkukrotnie, ale tym razem połączyła ją ze srebrnymi sandałami na obcasie, a także z metaliczną skórzaną kopertówką w kształcie prostokąta. Całość sprawiała, że królowa wyglądała szykownie, ale też bardzo kobieco.
