Małgorzata Rozenek-Majdan wywołała burze jednym nagraniem
Małgorzata Rozenek-Majdan podzieliła się z fanami krótkim nagraniem z sypialni, gdzie wraz z psami i synkiem szykowała się do snu. Niespodziewanie film wywołał sporo kontrowersji, a swoje wątpliwości internauci wyrazili natychmiast w komentarzach. O co tak naprawdę poszło?
Małgorzata Rozenek-Majdan chwali się rodzinną atmosferą przed pójściem spać
Małgorzata Rozenek-Majdan niedawno pochwaliła się, że jej rodzina niespodziewanie się powiększyła. Wraz z mężem zdecydowała się na zakup kolejnego psa i tak do rodziny Majdanów dołączył szczeniak rasy Basset.
Zobacz również:
Tym razem Małgorzata Rozenek-Majdan podzieliła się z fanami nagraniem z sypialni, gdzie leżała w łóżku, przytulając Williama, czyli nowego psiaka i rozmawiając ze swoim synem - Henrykiem.
Uroczy, rodzinny filmik jednak wielu internautom nie przypadł do gustu i to z dość zaskakującego powodu. Swoją dezaprobatę obserwatorzy Małgorzaty Rozenek-Majdan wyrazili w komentarzach pod nagraniem.
Fani zwrócili uwagę na kilka szczegółów
Na nagraniu widać jak Małgorzata Rozenek-Majdan spędza czas ze swoim dzieckiem i psami w łóżku. Fanom jednak nie spodobało się kilka rzeczy na tym krótkim nagraniu.
Po pierwsze niektórym przeszkadzały psy w łóżku, jako roznosiciele bakterii. Jeden z komentujących dość dosadnie wyraził opinię na ten temat:
"Serio, pies w łóżku czystej pościeli... koryto. Nie wchodząc w szczegóły, jakie psy to brudasy trawowe" - napisał jeden internauta.
Większość internautów stanęła jednak w obronie Małgorzaty i samych psów, deklarując, że ich psy również śpią z nimi w łóżkach.
Kolejnym argumentem wśród internautów było to, że gwiazda poświęca więcej uwagi i okazuje więcej czułości psom, niż synkowi:
"Jak to dziecko walczy o miłość matki, jej zainteresowanie, bierze jej rękę, żeby go przytuliła tak, jak tuli psy" - grzmiała jedna z internautek.
Małgorzata Rozenek-Majdan nawet nie odpowiedziała na te zarzuty, spuszczając na nie zasłonę milczenia.
źródło: Instagram: m_rozenek