Serialowa Doktor Quinn znów oczarowała. W jej wiek aż trudno uwierzyć
Jane Seymour olśniła, po raz kolejny skupiając na sobie wzrok wszystkich zebranych. Serialowa Doktor Quinn pojawiła się na gali rozdania międzynarodowych nagród Emmy, oczarowując stylizacją oraz swoją formą. W jej wiek aż trudno uwierzyć.
Chociaż ostatni klaps na planie produkcji serialu "Doktor Quinn" padł przeszło 20 lat temu, Jane Seymour nieustannie bywa kojarzona z postacią, w którą wcielała się przez lata. Bez względu na fakt, że na przestrzeni lat aktorka pojawiła się w prawie 150 produkcjach, odgrywając nawet rolę niezapomnianej dziewczyny Bonda, wielu fanów wciąż widzi w niej uwielbianą, serialową Mike Quinn, która przeprowadza się do Colorado Springs na Dzikim Zachodzie i tam prowadzi praktykę lekarską.
Popularność aktorki nie zmienia się nawet po latach - a chociaż dzisiaj Jane Seymour jedynie sporadycznie pojawia się w przestrzeni publicznej, gdy już zdecyduje się na wielkie wyjście, robi to w prawdziwie mistrzowskim stylu. Nie inaczej było i tym razem.
Zobacz również: Dawno niewidziana Cameron Diaz. Promienieje podczas imprezy
Serialowa Doktor Quinn znów zachwyca. Od jej sukienki aż trudno oderwać wzrok
52. gala wręczenia międzynarodowych nagród Emmy jest już wspomnieniem. Wydarzenie, jak co roku, przyciągnęło jednak szereg gwiazd, które, chętnie pozując fotoreporterom, prezentowały uśmiechy w idealnie dopracowanych kreacjach. Całą uwagę skupiła na sobie jednak Jane Seymour.
Aktorka (która sama ma na koncie jedną nagrodę Emmy za rolę w filmie "Onassis - Najbogatszy człowiek świata") tego wieczoru postawiła na wyrazisty błysk. Na czerwonym dywanie zapozowała w długiej, zielonej sukience w całości pokrytej cekinami. Aż trudno oderwać wzrok.
Wiązana na szyi kreacja, z głębokim dekoltem i odkrytymi plecami, mocno wyróżniała się spośród pozostałych - szczególnie, że Jane Seymour zrezygnowała tego dnia z mocnej biżuterii, stylizację uzupełniając jedynie złotymi szpilkami i delikatnymi kolczykami. W zamian postawiła na mocny makijaż. I zachwyciła. W jej wiek aż trudno uwierzyć.
W jej wiek aż trudno uwierzyć. Jane Seymour zachwyca
Jane Seymour raz za razem dowodzi, że czas zupełnie stanął dla niej w miejscu. Aktorka skończyła bowiem w tym roku 73 lata - a formy i kondycji z pewnością pozazdrościć może jej niejedna młodsza koleżanka z branży. Gwiazda zachwyca bowiem ciałem 20-latki, zupełnie nie dając po sobie poznać, że zbliża się do kolejnych urodzin.
Swoją formę Jane Seymour w dużej mierze zawdzięcza zbilansowanej diecie oraz odpowiedniej ilości ćwiczeń. Uwielbia pilates, wykonując przy tym również specjalny trening, polegający na powolnym podnoszeniu ciężarów. W codziennej diecie stawia na prostotę i umiar, często zajadając się kurczakiem z dużą ilością warzyw.
Otwarcie przyznaje przy tym jednak, że wiek jest dla niej jedynie liczbą. "Robię co w mojej mocy, ale nie próbuję być młodsza niż jestem. Po prostu staram się mieć jak najlepszą formę w wieku, w którym jestem" - przyznała w rozmowie z "Closer Weekly".