Zaskakuje nie tylko nazwą. To niemal hybryda pasztetu i galarety
W polskiej tradycji kulinarnej zapisało się wiele przepisów na dania, które charakteryzują się ciekawym smakiem, ale z jakichś powodów nie stanowią dla nas pierwszego wyboru. Tak też jest z trzepką, która została wpisana na listę produktów regionalnych w kategorii gotowe dania i potrawy w woj. łódzkim.
Czym jest trzepka?
Warto sięgać po sprawdzone i być może już niepopularne przepisy na ciekawe posiłki, które serwowano w polskich domach wiele lat temu. Czasami okazuje się, że takie dania znane są wyłącznie w danym regionie kraju, więc tym bardziej powinniśmy eksperymentować w kuchni i szukać nowych, kulinarnych wyzwań.
Zapewne dla wielu osób odkryciem będzie trzepka, czyli danie o zaskakującej nazwie, które wywodzi się z województwa łódzkiego. Trzpeka to gęsta masa przygotowana ze świeżego mięsa wieprzowego z kaszą gryczaną i dodatkiem przypraw takich jak: liście laurowe, ziele angielskie, sól oraz pieprz czarny.
Zobacz również:
Danie charakteryzuje się kleistą konsystencją i smakiem galarety z nóżek wieprzowych wraz z wyczuwalnym aromatem octu.
Trzepka - jak przygotować?
Jeśli chcemy cieszyć się pełnią smaku trzepki, powinniśmy sięgnąć po świeże, dobrej jakości mięso wieprzowe, a mowa o golonce tylnej i żeberkach. Mięso należy poddać długiemu, wolnemu gotowaniu, co ma na celu uzyskanie finalnie kleistej konsystencji.
Kolejny, istotny etap, to wsypywanie kaszy we wcześniej przygotowany wywar. "Przez cały czas zagęszczania kaszą wywaru należy energicznie mieszać składniki łyżką drewnianą tzw. trzepać i wtrzepywać kaszę w wywar" - czytamy na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Zobacz również: Rozgrzewający, pożywny i pyszny kapuśniak. Smakuje jak u babci
W momencie, gdy kasza będzie odpowiednio rozklejona, a wywar zagęszczony, dodaje się wygotowane i wyjęte wcześniej, pokrojone mięso i skórę z golonki. Mięso powinni się gotować przez kilka godzin na małej mocy palnika, do momentu aż samo zacznie odchodzić od kości i będzie idealnie miękkie.
Rzecz jasna do wywaru dodajemy kilka listków laurowych i ziele angielskie. Do smaku doprawia się świeżo mielonym czarnym pieprzem i octem.
Całość przelewamy do naczynia i odstawiamy do zastygnięcia. Trzepkę z powodzeniem możemy trzymać w lodówce przez kilka dni.
Warto wiedzieć: Kulinarny odkurzacz na złogi w jelitach. Szybko rozprawi się z bałaganem w organizmie
