Słynne topmodelki lat 90. wróciły na wybieg, by uczcić pamięć Virgila Abloha
Podczas trwającego właśnie Paryskiego Tygodnia Mody odbył się pokaz nowej kolekcji marki Off-White. Pokaz szczególny, bo oprócz najpopularniejszych współczesnych modelek pokroju Kai Gerber, sióstr Hadid czy Kendall Jenner pojawiły się na nim legendy modelingu - Naomi Campbell, Cindy Crawford, Amber Valletty i Heleny Christensen. Był to ich hołd dla zmarłego przed kilkoma miesiącami projektanta i założyciela Off-White, Virgila Abloha.
W poniedziałek 28 lutego wystartował Paryski Tydzień Mody. Już pierwszego wieczoru odbył się pokaz streetwearowej marki Off-White, w którym udział wzięła plejada gwiazd. Na wybiegu można było podziwiać najsłynniejsze współczesne topmodelki, takie jak Kaia Gerber, Gigi i Bella Hadid, Kendall Jenner czy Karlie Kloss. Prawdziwą sensację wzbudziła jednak obecność weteranek modelingu, których szczytowy okres sławy przypadał na lata 90. Mowa o Naomi Campbell, Cindy Crawford, Amber Valletta i Helenie Christensen.
Zobacz również:
To nie przypadek, że na wybiegu pojawiły się legendarne topmodelki - nowy pokaz Off-White był bowiem swoistym hołdem złożonym zmarłemu w listopadzie zeszłego roku projektantowi i założycielowi tej marki, Virgilowi Ablohowi.
Virgil chciałby, abyśmy to zrobili. Zawsze mówił, że to powinna być marka wielopokoleniowa
- powiedział w rozmowie z "Business of Fashion" prezes zarządu Off-White, Andrea Grilli.
Po wybiegu spacerowała też Serena Williams, która przyjaźniła się z designerem.
Cudownie się bawiłam biorąc udział w pokazie. Virgil wiele dla mnie znaczył. A zaprezentowanie elementu jego kolekcji było czymś, czego po prostu nie mogłam przegapić. Dziękuję za tę możliwość. Jestem wdzięczna, że mogłam w ten sposób uhonorować swojego przyjaciela
- napisała tenisistka na Instagramie. Na widowni w pierwszym rzędzie zasiadali m.in. Pharrell Williams, Rihanna i ASAP Rocky.
Abloh, który przeszedł do historii jako pierwszy czarnoskóry dyrektor artystyczny męskiej linii Louisa Vuittona, zmarł w wieku 41 lat po długiej walce z rakiem. Nazywany "cudownym dzieckiem świata mody" designer miał rzadki nowotwór - naczyniakomięsaka serca - którego zdiagnozowano u niego w 2019 roku.
"Ta kolekcja to manifest demokratycznej i inkluzywnej rewolucji modowej. Bierze najświętsze symbole establishmentu i stawia je na głowie. Żadnych oczekiwań, żadnych stereotypów, żadnego statusu quo" - czytamy w poście udostępnionym na Instagramie przez markę Off-Whte. "Paliwo wlane przez Virgila będzie nas napędzać przez kolejne dekady, o ile nie wieki. Będziemy z całą mocą kontynuować jego niezwykłą spuściznę" - podkreślił Grilli.
***
Zobacz również: