3 spokojne miejscowości idealne na weekend w Beskidzie Żywieckim. Odetchniesz od zgiełku
Beskid Żywiecki poleca się na weekend. Zwłaszcza osobom, które szukają wytchnienia od zgiełku miasta. Jesień jest ku temu idealna, a pogoda w nadchodzących dniach jeszcze może nas rozpieszczać. Oto 3 wybrane miejscowości, które warto uwzględnić w swoich planach. Zwłaszcza, jeśli zależy nam na wypoczynku w ciszy.
Wyżej jest już tylko w Tatrach. Beskid Żywiecki to jedno z najpiękniejszych pasm górskich w Polsce o zapierających dech widokach. Przeplatany urokliwymi górskimi miastami i wsiami tworzy barwną mozaikę południowej części naszego kraju. Jeśli marzysz o wypoczynku z dala od miejskiego zgiełku, z pewnością znajdziesz tu coś dla siebie.
Oto 3 nieoczywiste miejscowości w Beskidzie Żywieckim, w których w jesienny weekend odetchniesz od zgiełku.
Soblówka
Niewielka beskidzka wieś tuż przy granicy ze Słowacją, u podnóża Wielkiej Rycerzowej. Niegdyś jej nazwa brzmiała Cicha - nie bez powodu. Soblówka to miejscowość ukryta wśród lasów i gór. Czyste powietrze, piękne widoki i wszechobecny spokój. Jesienią jest tu naprawdę malowniczo.
Amatorzy górskich wędrówek również znajdą coś dla siebie - z miejscowości prowadzi szlak na Małą i Wielką Rycerzową. W miejscowości nie brakuje tras spacerowych wśród lasów. Z kolei w przysiółku wsi Królowa znajduje się bacówka, w której bacuje podhalański baca z Ratułowa. Można tu spróbować prawdziwych, góralskich specjałów.
Na koniec ciekawostka: w przeszłości przebiegał tu szlak handlowy do Wiednia, który prowadził przez Przełęcz Przysłop, Starą Bystricę i Żylinę. Wieś została założona przez wołoskich pasterzy, którzy znaleźli tu dogodne warunki do osiedlenia się.
Zobacz też: Polska na własne oczy. "Widoki nie z tej ziemi". Przeszłam najpiękniejszy szlak Beskidu Żywieckiego
Rajcza
Zobacz również:
- Najpiękniejsze miejsca na narty w Europie. Jedno z nich tuż przy polskiej granicy
- To miasto znalazło się w pierwszej dziesiątce. Polacy go nie doceniają
- Obcokrajowcy zachwyceni "ukrytym klejnotem Polski". Jesienią bywa zapomniany
- Dolnośląska perełka dla narciarzy. Ceny karnetów wciąż tańsze niż w Zakopanem
Z Soblówki udajemy się do położonej niedaleko Rajczy - wsi turystyczno-letniskowej, położonej u stóp szczytów Beskidu Żywieckiego, pomiędzy Ujsołami a Milówką. Nad centrum miejscowości góruje zabytkowy Kościół Rzymskokatolicki pw. św. Wawrzyńca Diakona Męczennika i św. Kazimierza Królewicza powstały w 1890 roku, w którym znajduje się obraz Matki Bożej Kazimierzowskiej.
W Rajczy znajduje się również zabytkowy pałac z XIX wieku. W 1914 roku od rodu Lubomirskich zakupił go książę Karol Stefan Habsburg. Wokół całego kompleksu rozpościera się zamkowy park. Obecnie w pałacu mieści się Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Z Rajczy można dojść na Halę Boraczą, a przez Redykalny Wierch na Halę Lipowską i Rysiankę. Z kolei z pobliskiej Rycerki Górnej można wyjść na Wielką Raczę, z której również rozpościerają się niezapomniane widoki. W Rajczy nie brakuje tras spacerowych i rowerowych wzdłuż rzeki Soły. W jesiennych okolicznościach przyrody, warto się przekonać, jak bardzo są urokliwe.
Zobacz też: Szukasz alternatywy dla Zakopanego. Ruszaj w Beskidy. 4 miejsca idealne na jesienny weekend
Jeleśnia
Ponoć w znajdującej się tu Starej Karczmie lubił przesiadywać Diabeł - tak głosi jedna z lokalnych legend. Kosper zabawiał gości, wyglądem przypominał człowieka, a głowę przykrywał kapeluszem. Pomagał mieszkańcom w codziennych obowiązkach, a w zamian oczekiwał tylko jedzenia. Jeśli ktoś go traktował dobrze, odpłacał się tym samym. A gdy ktoś zwrócił się do niego słowami "do diabła", potrafił trochę napsocić.
Takie rzeczy tylko w Jeleśni. To dość rozległa wieś położona w Beskidzie Żywieckim nad rzeką Koszarawą między Żywcem a Korbielowem. Nadal żywa jest tu góralska kultura, działają lokalni twórcy. Jeleśnia to również świetna baza wypadowa w inne rejony Żywiecczyzny, nieopodal znajduje się m.in. Żywiec. Zarówno z Jeleśni, jak i okolicznych miejscowości prowadzą szlaki np. na Pilsko.
W Jeleśni znajduje się wspomniana Stara Karczma. To jedna z nielicznych tego typu konstrukcji w tej części Europy, powstała w XVII wieku. Można w niej skosztować lokalnych specjałów. Znajduje się tu również kościół św. Wojciecha. Pierwsza drewniana świątynia powstała w XVI wieku, z kolei murowany kościół wzniesiono na przełomie XVII i XVIII wieku. We wnętrzu znajdują się cenne zabytki, m.in. rokokowy ołtarz główny, ambona i konfesjonały z późnego baroku.
Z kolei przy kościele znajduje się niewielki, dawny cmentarz. W pobliskiej Sopotni Wielkiej znajduje się z kolei największy wodospad w całych polskich Beskidach.
***