Czyste powietrze i wyjątkowe krajobrazy. Oto trzy jesienne kierunki idealne dla seniorów
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Czyste powietrze, wyjątkowe krajobrazy, a do tego wszechobecna cisza i spokój (a dodatkowo również możliwość podreperowania swojego zdrowia). Uwielbiane przez Polaków sanatoria zaoferować mogą wiele. Gdzie jednak wybrać się wraz z nadejściem jesieni? Oto trzy destynacje idealne dla seniorów. Kuracjusze są nimi zachwyceni.
W poszukiwaniu poprawy zdrowia - do sanatorium. Podczas gdy jedni mają już swój ulubiony kierunek, odwiedzając dane miejsce systematycznie co roku, inni poszukują alternatyw, eksplorując tym samym cały kraj. Polacy - uwielbiając chlorkowe, borowinowe czy solankowe zabiegi - często łączą bowiem zdrowotny wyjazd z wypoczynkiem.
W Polsce funkcjonuje jednak niemal 50 uzdrowisk - a to stawia przed kuracjuszami nie lada wyzwanie, jeśli chodzi o obranie odpowiedniego kierunku swojej podróży. Gdzie więc udać się, kiedy za oknem pogoda nieuchronnie zbliża nas w kierunku złotej, polskiej jesieni?
Zobacz również: Miasto z najczystszym powietrzem w Polsce. To jedyne uzdrowisko na Warmii i Mazurach
Te miejsca zachwycają jesienią. Kuracjusze je uwielbiają
Jesień nad morzem? Wielu kuracjuszy obiera właśnie ten kierunek - ciesząc się kolejno ciszą i spokojem (bo kiedy sezon letni dobiega końca, nad morzem nabrać można sporego oddechu), przy jednoczesnym wsparciu swojego zdrowia. Czasami nawet bez żadnego wysiłku.
Zobacz również:
- Najpiękniejsze miejsca na narty w Europie. Jedno z nich tuż przy polskiej granicy
- To miasto znalazło się w pierwszej dziesiątce. Polacy go nie doceniają
- Obcokrajowcy zachwyceni "ukrytym klejnotem Polski". Jesienią bywa zapomniany
- Dolnośląska perełka dla narciarzy. Ceny karnetów wciąż tańsze niż w Zakopanem
Obok zdrowotnych zabiegów, oferowanych kuracjuszom przez poszczególne ośrodki, kondycję wspomóc można również na co dzień - korzystając przy tym z czystego powietrza i zachwycając się otaczającymi krajobrazami. Nic więc dziwnego, że wielu, szczególnie jesienią, wybiera się do Sopotu.
Spacery brzegiem morza i molem, szczególnie przy wiatrach od morza, umożliwiają talasoterapię - nazywaną również "terapią morzem", która wykorzystuje leczniczą moc wody morskiej. Bliskość plaży przy słonecznej pogodzie pozwala wykorzystać zalety helioterapii - leczenia światłem poprzez bezpośrednią ekspozycję na naturalne światło słoneczne. Lasy pokrywające wysoczyznę morenową, zachęcając do spacerów, sprzyjają zaś terenoterapii. Kuracjusze wracają więc znad morza wypoczęci i zrelaksowani. Jesienią tym terenom nie można bowiem odmówić uroku.
Obok widoków i bliskości morza, jesienią - oprócz podziwiania nadmorskich krajobrazów - wskazane jest również oddychanie pełną piersią. Wtedy bowiem w powietrzu unosi się cenny pierwiastek - jod. Wystarczy więc spacerować, wkrótce jod odpłaci się swoim działaniem. Reguluje bowiem przemianę materii, będąc również kluczowym dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Wpływa ponadto na metabolizm, rozwój mózgu oraz układ nerwowy.
Uzdrowisko idealne na jesienny wypoczynek. Zaplanuj wycieczkę
Dawniej odwiedzały go elity. Dziś chce tam jechać... każdy. Wszystkich łączy jeden cel - poszukiwanie wytchnienia oraz chęci polepszenia swojego stanu zdrowia w otoczeniu bujnej roślinności. Urokliwie ulokowane lubelskie uzdrowisko zachwyca - jesienią zamieniając się w prawdziwą baśniową krainę.
Nałęczów, oddalony od Kazimierza Dolnego o niecałe pół godziny drogi (co oznacza, że przy okazji odwiedzin uzdrowiska można również bez przeszkód wybrać się na wycieczkę do pobliskich, równie pięknych miejsc), już od XIX wieku cieszy się opinią leczniczej destynacji. Kuracjusze doceniają bowiem walory tamtejszych wód mineralnych, które w swoim składzie zawierają cenny dla serca magnez. Wielu zachwyca się też panującym tam łagodnym mikroklimatem, który zmniejsza dolegliwości układu krążenia. Od lat Nałęczów cieszy się jednak renomą miasta-ogrodu. Nie bez przyczyny.
Kuracjusze, spacerując ulicami Nałęczowa, zachwycają się zabytkowymi willami oraz otaczającymi miejscowość lasami. To jednak tamtejszy Park Zdrojowy jest dla wielu powodem, dla którego planują wycieczkę w to miejsce.
Dobierany i pielęgnowany przez niemal 200 lat drzewostan parku stanowi dumę nałęczowskiego uzdrowiska. Rosną tam sosny i świerki, graby, wierzby czy lipy, ale nie brakuje także dawki egzotyki - na czele z tulipanowcami amerykańskimi. Cisza i spokój łączą się tam więc z iście bajkowymi widokami, które wraz z nadejściem jesieni zyskują jeszcze bardziej urokliwej nuty. Spacer alejkami dla wielu jest prawdziwym synonimem idealnej, jesiennej aktywności.
Zobacz również: 30 kilometrów od Krakowa, a widoki jak we Włoszech. Kierunek idealny na jesienny wypad
Spakuj walizki i ruszaj. To idealny kierunek dla seniorów
Większość turystów za najpopularniejsze wśród uzdrowisk uważa Ciechocinek. W Polsce nie brakuje jednak miast ze zdrowotnymi walorami - a na Dolnym Śląsku jest ich naprawdę wiele. Większość wyróżnia się zaskakującą lokalizacją, inne ciekawą architekturą. Wszystkie pochwalić mogą się jednak walorami klimatycznymi. Na które więc postawić?
Wielu kuracjuszy z uznaniem przyznaje, że ich serca skradła Kudowa-Zdrój. Podgórskie uzdrowisko zalet ma bowiem sporo. Miejscowość "opiera się" o Góry Stołowe i Wzgórza Lewińskie, których zbocza stanowią naturalną barierę przed północnymi i północno-wschodnimi wiatrami. To sprawia, że klimat w Kudowie-Zdroju jest nieco łagodniejszy niż na pozostałym obszarze Ziemi Kłodzkiej. To jednak dopiero początek.
Tamtejszy klimat korzystnie wpływa na szereg procesów ustrojowych: krążenie krwi, oddychanie, trawienie czy sprawność układu mięśniowego i nerwowego. Podstawowym bogactwem uzdrowiska są jednak naturalne źródła wód mineralnych - działające leczniczo w przypadku anemii, w stanach przemęczenia i osłabienia, w przypadku zaburzeń przemiany materii oraz chorobach nerek czy otyłości.
Obiekty uzdrowiskowe skupiają się głównie w Parku Zdrojowym u podnóża Góry Parkowej. To tam stoi zabytkowy budynek Sanatorium "Zameczek". Naprzeciw znajduje się zaś budynek Pijalni - przez wielu turystów nazywany najładniejszym tego typu budynkiem na Dolnym Śląsku. Ozdabiające park kilkusetletnie drzewa ozdobne oraz malowniczy staw dodają temu miejscu wyjątkowego uroku. Kiedy więc przyjdzie do pakowania walizek, warto wziąć ten kierunek pod uwagę - a kolejno odetchnąć pełną piersią, zupełnie zatapiając się w urokliwych krajobrazach polskich uzdrowisk.
Zobacz również: Szlak w Beskidach podbija serca turystów. Jedna z najpiękniejszych tras na południu Polski