Najdłuższa wieś w Polsce. Góruje nad nią „przeklęty szczyt”
Oprac.: Natalia Grygny
Dla jednych idealna baza wypadowa na Babią Górę, dla innych – urokliwa miejscowość, w której warto się zatrzymać. Zawoja to najdłuższa wieś w Polsce, nad którą „czuwa” Królowa Beskidów. Według niektórych legend uchodzi za przeklęte miejsce. Ile w tym prawdy? Trudno powiedzieć. Jedno jest pewne: Zawoja to piękne miejsce na jesienny wypoczynek.
Spis treści:
Absolutna rekordzistka na mapie Polski. Zawoja to najdłuższa, licząca niemal 18 kilometrów wieś. Do tego urokliwa miejscowość u stóp Babiej Góry jest też największa pod względem powierzchni - ma 100,78 km2. Zawoja położona tuż przy granicy ze Słowacją poleca się na jesienny weekend. Bez większych problemów połączysz tu aktywny wypoczynek z poznawaniem góralskiej kultury. I to przy akompaniamencie pięknych widoków.
Królowa Beskidów
Na początek odrobina legend. W roli głównej Babia Góra, czyli Królowa Beskidów. Kapryśna pod względem pogody góra przyciąga turystów o każdej porze roku. To z pewnością jeden z najpopularniejszych górskich kierunków w Polsce. Na północnych stokach Babiej Góry znajduje się dobrze znane miłośnikom i miłośniczkom górskich wycieczek schronisko PTTK na Markowych Szczawinach. Obiekt powstał w 1906 roku.
Pierwszy budynek składał się z kuchni, dwóch pokoi gościnnych i jadalni. Przebudowy mające miejsce na przestrzeni lat pozwoliły na to, by możliwe było przyjmowanie większej liczby turystów. Znajdujący się na stokach Królowej Beskidów obiekt został postawiony od nowa i otwarty dla turystów w 2009 roku.
Zobacz też: Szukasz alternatywy dla Zakopanego? Ruszaj w Beskidy. 4 miejsca idealne na jesienny weekend
Babia Góra. Najbardziej przeklęte miejsce w Polsce?
Zobacz również:
Majestatyczny szczyt ma mieć również inne, nieco bardziej mroczne oblicze. Najwyższy szczyt to Diablak, który ma 1725 m n.p.m. Dlaczego Babia Góra uchodzi za najbardziej przeklęte miejsce w Polsce? Chodzi o serię katastrof i wypadków czy turystów ginących w dziwnych okolicznościach.
Jedna z ciekawszych legend głosi, że Królowa Beskidów to przejście między światami, którym podróżują dusze. Ma ona mieć też tajemniczą moc przyzywania ludzi - według krążących opowieści zdarzały się przypadki, że ktoś był wzywany przez duchy, wspinał się nocą na szczyt i znikał. Można tu ponoć też natknąć się na postać mężczyzny w czarnym płaszczu z kapturem.
Na szczycie Diablaka - zgodnie z legendą - miał budować przed wiekami zamek nie kto inny, jak diabeł. Zamek miał być siedzibą pewnego zbójnika, który oddał mu swą duszę. Zamek jednak się zawalił, a niedoszły właściciel zginął pod gruzami. Ponoć spod głazów do dziś słychać dźwięk stukającej ciupagi. To jednak nie koniec mrocznych legend.
Na Diablaku miały się odbywać sabaty czarownic. Były one organizowane w noc świętojańską, Zaduszki i Wielki Piątek. Miało do nich dochodzić również 13 grudnia - zgodnie z przedchrześcijańskimi wierzeniami demony cieszyły się wówczas ze zwycięstwa nocy nad dniem.
Zobacz też: Babia Góra. Najbardziej przeklęte miejsce w Polsce? Ludzie ginęli w tajemniczych okolicznościach
Zawoja. Idealna na jesienny weekend (i nie tylko)
Dość legend, schodzimy na ziemię. Zawoja to miejsce pełne pięknych widoków. W takim krajobrazie aktywny wypoczynek smakuje najlepiej. Teren Babiogórskiego Parku Narodowego pełen jest szlaków turystycznych i ścieżek edukacyjnych.
- Na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego wytyczono 8 ścieżek edukacyjnych przybliżających walory przyrody babiogórskiej, jak również kulturę, tradycję i architekturę budowlaną mieszkańców wsi podbabiogórskich - informuje Babiogórski Park Narodowy.
To np. "Echa pierwotnej puszczy karpackiej", "Śladami Wawrzyńca Szkolnika" czy "Bieg życia lasu".
Więcej o przyrodzie tego zakątka Polski dowiecie się w Ośrodku Edukacyjnym Babiogórskiego Parku Narodowego. To nie tylko muzealna ekspozycja, ale również urzekające ogrody - Ogród Roślin Babiogórskich (alpinarium) i Ogród Zmysłów.
- Ekspozycja prezentuje w nowoczesny sposób zagadnienia związane z przyrodą Babiej Góry, kulturą lokalnej społeczności i ekologią. Prowadzone w Ośrodku zajęcia, wymagające aktywności uczestników, uczą powyższych zagadnień oraz poruszają problemy współistnienia - podaje oficjalny serwis Zawoi.
Zawoja kulturalnie
W Zawoi Markowej warto odwiedzić skansen, w którym prezentowane jest tradycyjne dla tego regionu Beskidów budownictwo. Tworzą go trzy jednobudynkowe zagrody z lat 1900,1910 i 1802, kapliczka, kuźnia i spichlerzyk. Ekspozycję można oglądać w chacie z XIX wieku. Z kolei w innym budynku można zobaczyć ekspozycję poświęconą historii turystyki babiogórskiej.
Na uwagę zwracają również zabytki sakralne. W Zawoi Centrum znajduje się Kościół parafialny pw. Klemensa pap. wzniesiony w latach 1757-1759 i przebudowany w 1888 roku. Uwagę zwraca jego bryła, która odbiega od charakterystycznego wizerunku drewnianych kościołów w Polsce. Nawiązuje do wzorów niemieckich i szwajcarskich.
Z kolei w Zawoi Mosorne znajduje się kaplica pw. Matki Bożej Anielskiej, wybudowana przez gospodarza Wojciecha Trybałę w latach 1905-1908. Znajdują się na niej drewniane rzeźby, które prawdopodobnie pochodzą z pierwszego kościoła w Zawoi. W środku znajduje się ołtarz drewniany w neogotyckim stylu.
Idealna baza. Stąd wyruszysz w dalszą drogę
Zawoja to też świetna baza wypadowa w inne rejony Żywiecczyzny, ale również Podhala, jak i Orawy. Najdłuższa wieś w Polsce jest chętnie odwiedzana również zimą - fani białego szaleństwa doskonale znają stoki Mosornego Gronia i Stację Czatoża. W Zawoi organizowane są również kuligi, wieńczone ogniskami przy góralskiej muzyce. Wieś ma bardzo dobrze rozwiniętą bazę noclegową, dlatego też nie będzie problemu ze znalezieniem odpowiedniego miejsca pobytu.
***