Polska na własne oczy: Obowiązkowy przystanek w drodze nad morze. Miasto z ułańską fantazją
Linię zabytkowej części miasta wyznaczają imponujące spichlerze, które już z daleka przywołują jedno słowo — rozmach. Gdy przekroczysz murowaną bramę, twoim oczom ukażą się romantyczne uliczki, pamiętające czasy średniowiecza. Mimo to powiatowe miasto w województwie kujawsko-pomorskim idzie z duchem czasu, a na odwiedzających czekają technologiczne udogodnienia, które paradoksalnie pozwalają jeszcze bardziej wczuć się w dawny klimat. Jak głosi jedna z wielu miejskich tabliczek-naklejek: przynajmniej raz do roku pojedź w miejsce, którego jeszcze nie znasz. Od siebie mogę dodać – niech będzie to Grudziądz.
Polska na własne oczy to podróżniczy cykl dziennikarek i dziennikarzy działu Lifestyle portalu Interia. Przez całe wakacje zapraszamy Was do wspólnego odkrywania Polski, odwiedzając miejsca popularne, kultowe, ale też nieco zapomniane i te, które dopiero czekają na odkrycie. Ruszajcie z nami w podróż po Polsce! Dziś przemierzamy czarujące zakątki Grudziądza i udowadniamy, że powiatowe miasto z wielowiekową historią nie powinno być pomijane na turystycznej trasie.
Spis treści:
- Nie tylko Toruń, czyli atrakcje województwa kujawsko-pomorskiego
- Pomnik Historii, czyli zespół zabytkowych spichlerzy w Grudziądzu
- Turystyczny hit czy niedoceniany młodszy brat Torunia?
- Flisacy nie tylko w górach
- Klimatyczne uliczki, pomnik ułana z dziewczyną i parasolki
- Punkt widokowy w Grudziądzu — Góra Zamkowa
- Miasto dla aktywnych
Nie tylko Toruń, czyli atrakcje województwa kujawsko-pomorskiego
Toruń i Bydgoszcz — dwie stolice województwa kujawsko-pomorskiego i największe ośrodki całego regionu zapewne jako pierwsze przychodzą na myśl, gdy mowa o miejscach wartych odwiedzenia w tej okolicy. Na nich jednak nie powinna kończyć się turystyczna dociekliwość.
Grudziądz — miasto powiatowe położone na Pomorzu Nadwiślańskim, na prawym brzegu Wisły to znakomity cel na kilkudniowy wypad lub przystanek podczas podróży nad Bałtyk z południa kraju. Zwiedzisz go pieszo, rowerem, a może tramwajem? W końcu Grudziądz to najmniejsze miasto w Polsce posiadające samodzielną sieć tramwajową. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zafundować sobie tutaj komunikacyjny miszmasz, który pozwoli poznać miasto z różnych perspektyw.
Zachowaj czujność — przy najbardziej znanych zabytkach znajdziesz tablice z kodami QR. Ich zeskanowanie telefonem udostępni słuchowiska, dzięki którym zupełnie za darmo poczujesz się jak na wycieczce z przewodnikami, wśród których nie zabraknie nawet Mikołaja Kopernika. To właśnie Grudziądz wybrał na miejsce ogłoszenia słynnego traktatu o monecie, więc tym bardziej fani polskiego uczonego nie powinni w swoich podróżach poprzestawać wyłącznie na Toruniu.
Pomnik Historii, czyli zespół zabytkowych spichlerzy w Grudziądzu
Zanim zaczniesz buszować po zacisznych uliczkach tutejszej starówki, warto wybrać się na drugą stronę Wisły. Znajduje się tu niewielka plaża, z której można w pełnej krasie podziwiać zabytkowe spichlerze wybudowane na stromej skarpie. Późniejsze stanięcie tuż pod murami na Błoniach Nadwiślańskich w Grudziądzu jeszcze bardziej pozwala uświadomić sobie ich majestat. Nie będzie to ostatnia perspektywa, z jakiej będziesz je podziwiać, ale do tego jeszcze dojdziemy. Wygodne buty obowiązkowe.
Pierwsze oficjalne wzmianki na temat miasta pochodzą z XIII wieku. Strategiczne położenie sprawiło, że Grudziądz dość szybko stał się istotnym punktem na mapie ze względu na szlaki handlowe. Transportowano tu przede wszystkim zboże, które wymagało przechowywania. Stąd pomysł na przebudowę miejskich murów na spichlerze. Początkowo było ich 14, dziś zespół zabudowań liczy ich aż 26 i zalicza się do elitarnego grona Pomników Historii — listy tworzonej od 1994 roku.
Turystyczny hit czy niedoceniany młodszy brat Torunia?
Różnie się działo ze spichlerzami na przestrzeni lat. Między XIV a XVI wiekiem uczyniły z miasta centrum obrotu zbożem w regionie. Niestety, ośrodek podupadł podczas potopu szwedzkiego. Spichlerze w licznych zawirowaniach trawiły pożary, jednak sukcesywnie je odbudowywano, z czasem przystosowując do funkcji mieszkalnych. Jak sytuacja wygląda dziś? Część to muzea, część lokale usługowe, ale potencjał wielu z nich nadal nie jest w pełni wykorzystywany.
W jednym z nich mieści się sklep z pamiątkowym rękodziełem, choć nie rzuca się w oczy. Uchylone drzwi nieco mnie zastanawiały, ale gdyby nie sprzedawczynie wypatrujące klientów z ławeczki obok, zapewne nie przyszłoby mi do głowy, że do pomieszczenia można swobodnie wejść. W surowym wnętrzu ustawionych jest kilka stolików z przedmiotami wykonywany przez lokalnych artystów. Na pytanie, czy dociera tu wielu turystów, panie sprawujące pieczę nad nieoczywistym sklepikiem odpowiedziały, że jak najbardziej. Prawdę mówiąc, sama tego nie doświadczyłam. W pierwszym tygodniu wakacji, przy dobrej pogodzie, tłumów nie było, więc sądzę, że Grudziądz nadal czeka na zasłużone uzyskanie miana "must see" w świadomości turystycznej.
Zobacz również:
- Polska na własne oczy: Zapomnij na chwilę o koziołkach i rogalach świętomarcińskich. Zobacz inny Poznań
- Cudze chwalicie, swego nie znacie. Piękne zdjęcia z Polski, które przypominają Chorwację i nie tylko
- Podróże osobiste: Małopolskie miasteczko liczy prawie 800 lat. Prowadzi do niego jedna z najpiękniejszych tras kolejowych
Flisacy nie tylko w górach
Dziś z flisakami kojarzą się głównie górskie okolice, zapewne niejeden z nas miał okazję brać udział w słynnym spływie Dunajcem w Pieninach. Tymczasem w Grudziądzu nadal podkreśla się ważność tego zawodu i folkloru żeglarzy-flisaków, który rozwijał się tutaj w przeszłości. Choć obsługa rzecznego spławu towarów była dla rozwoju miasta kluczowa, większość załóg składała się z niewykwalifikowanych, bezrolnych chłopów, którzy za swoją ciężką pracę nie otrzymywali zbyt imponującego wynagrodzenia. Mimo wszystko profesja ta była poważana i wykształciła nawet swoje zwyczaje, jak np. "frycowe". Był to swoisty chrzest bojowy, będącym uroczystym przyjęciem do grona zawodowego. W przestrzeni miejskiej nadal da się zauważyć nawiązania do flisackiego stylu życia.
Klimatyczne uliczki, pomnik ułana z dziewczyną i parasolki
Za punkt startowy do zwiedzania atrakcji Grudziądza obieram Bramę Wodną. Prowadzi mnie brukowanymi uliczkami w stronę Rynku, gdzie zobaczyć można Mikołaja Kopernika, który rozsiadł się na jeden z miejskich ławek oraz pomnik Żołnierza Polskiego. Wśród malowniczych kamieniczek warto szczególną uwagę zwrócić na budynek pod numerem 20, będący najstarszą kamienicą w Grudziądzu, zwaną też "Pod Łabędziem".
Bez ciągłego wpatrywania się w mapę trafisz zapewne na bardzo urokliwy kawiarniany zakątek pod barwnymi parasolkami, zbliżający do klimatu śródziemnomorskich miasteczek. W tym miejscu można na chwilę zapomnieć o krzyżackiej historii, zniszczeniach, do jakich doszło w mieście podczas licznych wojen. Skupisz się za to na relaksie i na tym, że Grudziądz mimo wielu trudności na przestrzeni setek lat, nadal jest w stanie fascynować i zachwycać niepowtarzalną atmosferą.
Tylko kilka kroków dzieli cię od ratusza oraz znanego pomnika ułana z dziewczyną. Czy zastygli w tanecznej pozie, a może właśnie żegnają się przed kolejną wyprawą dzielnego wojaka? Rozważania zostaną skierowane na raczej żartobliwe tory, kiedy przeczytasz napis widniejący u stóp postaci: Bo serce ułana, gdy położysz je na dłoń, na pierwszym miejscu panna, przed panną tylko koń.
Punkt widokowy w Grudziądzu — Góra Zamkowa
Podziwiając mury miejskie i spichlerze, jeszcze jedna budowla rzuca się w oczy. W drugiej połowie XIII wieku zakon krzyżacki wzniósł na najwyższym wzniesieniu w Grudziądzu zamek obronny. Współcześnie trudno wyobrazić sobie jego rozmach, ponieważ w większości zostały z niego wyłącznie ruiny. Nadal jednak punktem obowiązkowym podczas zwiedzania miasta jest Wieża Klimek, z której rozpościera się fantastyczny widok nie tylko na dachy miasta, ale całą kotlinę Grudziądzką.
Co ważne, wieża jest udostępniona dla zwiedzających za darmo, a sama wspinaczka po szerokich schodach jest naprawdę komfortowa. Jeśli jednak będziesz potrzebować chwili na złapanie oddechu, oglądać możesz malowidła prezentujące wygląd zamku w czasach świetności.
Miasto dla aktywnych
Nasyciłeś się widokiem krętych zakamarków, ulicę Spichrzową w Grudziądzu poznałeś na wylot, przejażdżka tramwajem, który dociera nawet na sam Rynek i mija najważniejsze atrakcje miasta też już za tobą. Czy wszystko wskazuje na to, że pora pomachać chusteczką na pożegnanie i znaleźć kolejne miejsce do odwiedzenia? W żadnym razie, ponieważ Grudziądz to idealne miejsce dla turystów żądnych przygód i aktywności.
Tuż przy miejskich murach, niedaleko Bramy Wodnej zlokalizowana jest przystań dla żeglarzy wiślanych, gdzie powinni udać się podróżnicy na widokowy rejs po Wiśle albo wypożyczyć sprzęt sportowy.
W tym kontekście szczególną uwagę warto poświęcić jednośladom. Przez Grudziądz przebiega Wiślana Trasa Rowerowa. Wyjątkowo malownicza i pozwalająca dotrzeć do Cytadeli - największego zespołu fortyfikacyjnego w okolicy. Jeśli tego typu atrakcje są dla ciebie szczególnie interesujące, zwiedzanie Grudziądza możesz wzbogacić o Fort Wielka Księża Góra.
Początkowo myślałam, że to właśnie Nadwiślańskie Bulwary są głównym miejscem rekreacji mieszkańców. Oto dowód na to, że pozory mylą! Poniekąd rzutem na taśmę trafiłam do Parku Miejskiego. Wystarczy przejść kilka metrów od wejścia, by całkowicie zapomnieć, że jest zlokalizowany blisko ruchliwej ulicy i centrum miasta. Zielony zakątek, w którym zobaczysz zarówno różany ogród w stylu angielskim, jak i małą ekspozycję wozów pancernych w cieniu starodrzewia, gwarantującego wytchnienie od upału? W to mi graj, zwłaszcza po dniu pełnym wrażeń.
***
O cyklu "Polska na własne oczy"
Wakacje, znowu są wakacje! Polacy tłumnie ruszają na długo wyczekiwany odpoczynek, a my chcemy im w tym towarzyszyć, służyć dobrą radą, co można zobaczyć w naszym pięknym kraju. Może wspaniałe atrakcje czekają dosłownie tuż za rogiem? Cudze chwalicie, swego nie znacie - pisał poeta. I my chcemy pokazać, że faktycznie tak jest. Zajrzymy więc do Sosnowca, Radomia, Wałbrzycha, sprawdzimy "polskie Malediwy" i wiele innych nieoczywistych miejsc. Bądźcie z nami przez całe lato!