Ukochana wyspa Polaków. Seniorzy, jak Piłsudski, mogą poszukać tam pięknej przyrody i... zdrowia
"Rajski ogród na ocenie". "Wyspa wiecznej wiosny". "Kto raz tu dotrze, zakocha się na zawsze". Ochy i achy na temat Madery można mnożyć w nieskończoność. - Kiedy już postawisz krzyżyk na Portugalii, bo język trudny, bo nuda, bo muzyka 10 razy za wolna… los rzuci cię na Maderę i zmienisz zdanie - napisałam na Instagramie pierwszego dnia pobytu w Funchal. "Po Maderze nic już nie jest takie samo" - odpowiedziała moja koleżanka. I faktycznie - jeśli nie wierzysz w miłość od pierwszego wrażenia, leć na Maderę, a uwierzysz.

Spis treści:
Na Maderę na początku lat 30. ubiegłego wieku przybył marszałek Józef Piłsudski, żeby podleczyć serce i drogi oddechowe. Wyjątkowe, czyste powietrze tej wyspy sprzyja rekonwalescencji. Mieszkał w Villa Quinta Bettencourt w Funchal - dziś znajduje się tam tablica pamiątkowa. Wśród pięknych widoków i bogactwa przyrody Madery z depresji leczyła się cesarzowa Austrii Elżbieta Wittelsbach, zwana Sissy. Tu urodził się Cristiano Ronaldo, którego imieniem nazwano słynne lotnisko w Funchal i którego fani ściągają tu z całego świata. Można odwiedzić muzeum CR7, a nawet zamieszkać w poświęconym mu w pełni hotelu. Do dziś w stolicy Madery mieszka mama Christiano.
Madera - dlaczego wyspa wiecznej wiosny?
Wyobraź sobie miejsce, gdzie powietrze jest miękkie jak muśnięcie jedwabiu, a paleta barw otula cię niczym ciepły koc. Soczysta zieleń wzgórz przeplata się z głębokim błękitem oceanu, tworząc krajobraz jak z bajki. Mieszkańcy tej wyspy z uśmiechem na twarzy szepczą, że nigdzie na świecie nie ma tak cudownego klimatu. Mówią o niej "kraina wiecznej wiosny", słońce nigdy nie jest tu zbyt mocne, a chłodny wiatr nie przyprawia o dreszcze. Przez większość roku temperatura utrzymuje się w okolicach przyjemnych 20 stopni Celsjusza. Czasem tylko, gdy znad Sahary zawieje suchy wiatr "leste", robi się goręcej, nawet do 33 stopni.
Ta niezwykła pogoda sprawia, że na wyspie rosną prawdziwe skarby: słodkie winogrona dojrzewają w słońcu, bananowe kiście kołyszą się na wietrze, a egzotyczna marakuja i cherimoya (owoc o smaku słodkiej śmietanki), kuszą swoimi aromatami. Kiedy w Polsce liście już dawno opadły z drzew i ziąb zagląda w okna, na Maderze wciąż jest wiosna.
Czy górzysta Madera jest wymagającym miejscem dla seniora?
Idealnym! Odpoczynkowi seniorów sprzyja tam łagodny klimat i spokojna atmosfera. Temperatury na Maderze są stabilne przez cały rok, bez ekstremalnych upałów czy mrozów. To sprawia, że zwiedzanie i aktywności na świeżym powietrzu są komfortowe o każdej porze roku. W porównaniu z innymi popularnymi destynacjami turystycznymi, Madera oferuje spokojniejszą i bardziej relaksującą atmosferę. Nie ma tu tłumów i zgiełku, co sprzyja wypoczynkowi. Madera to nie imprezowa Ibiza. No chyba, że w czasie karnawału - ale i to spokojnie można oglądać z wygodnych trybun.

Na plus dla osób starszych jest też infrastruktura wyspy. W Funchal i innych większych miejscowościach na Maderze bez problemu znajdziesz hotele przystosowane do potrzeb osób starszych, a transport publiczny jest wygodny, sprawny i niezbyt drogi. Wiele wycieczek objazdowych oferuje odbiór z hotelu, co jest niezaprzeczalną wygodą - odpadają poszukiwania, dojazdy i związane z tym nerwy.
Na Maderze można się miło ponudzić, popijając kawkę, spacerując niespiesznie uliczkami miast i miasteczek. Niewątpliwie jednak Madera stawia na aktywność. Liczne ogrody (tropikalny, botaniczny, palmiarnia) oferują piękne trasy spacerowe bez dużych przewyższeń. Promenady wzdłuż oceanu również są idealne na relaksujące przechadzki. Aż się prosi, żeby z tego korzystać. Wiele lokalnych biur podróży organizuje komfortowe wycieczki objazdowe po wyspie, które pozwalają zobaczyć najciekawsze miejsca bez konieczności samodzielnego prowadzenia samochodu czy pokonywania długich dystansów pieszo. Lubiącym wędrówki Madera oferuje łatwe trasy lewad o niewielkim stopniu trudności, idealne na kontakt z naturą bez forsownego wysiłku (jak np. Levada dos Balcões).
Wjazd kolejką na Monte to atrakcja sama w sobie, a na górze czeka piękny ogród do zwiedzania.

Spragnieni morskich przygód zachwycą się rejsami wzdłuż wybrzeża, podczas których można obserwować delfiny.
Co istotne, Madera jest uważana za jedno z najbezpieczniejszych miejsc turystycznych, co jest ważnym aspektem dla osób starszych.

Mam dla ciebie propozycję kilkudniowego urlopu na tej pięknej wyspie. Wystarczy, żeby dużo zobaczyć, ale nie zmęczyć się wędrówkami i napiętym programem. Plan zwiedzania można łatwo dostosować do indywidualnych możliwości i preferencji. Nie ma presji, by "zaliczyć" wszystkie atrakcje.
Oczywiście, warto wziąć pod uwagę indywidualną kondycję i ewentualne ograniczenia zdrowotne. Niektóre trasy górskie czy bardziej wymagające lewady mogą nie być odpowiednie. Jednak Madera oferuje tak wiele różnorodnych opcji, że każdy senior z pewnością znajdzie coś dla siebie, ciesząc się pięknem wyspy i spokojnym wypoczynkiem.
Funchal - miasto kwiatów i pierwszy oddech na Maderze

Po wylądowaniu i krótkim transferze meldujesz się w sercu Madery - Funchal. To idealna baza wypadowa, pulsująca życiem, a jednocześnie oferująca spokojne zakątki. Bez pośpiechu, oswajamy się z nowym miejscem.
Zaczynamy od spaceru po Zona Velha, czyli Starym Mieście stolicy Madert, gdzie historia miesza się ze sztuką. Zobaczysz słynne kolorowe drzwi - każde z nich to małe dzieło sztuki, opowiadające jakąś historię. Przystańmy na chwilę w jednej z urokliwych kawiareniek, by poczuć lokalny rytm życia.
Co powiesz na podróż w górę - kolejką linową na Monte? Już sama przejażdżka oferuje zapierające dech w piersiach widoki na Funchal i ocean. Na górze rozciąga się Ogród Tropikalny Monte, prawdziwa uczta dla zmysłów. Spacerując alejkami pełnymi egzotycznych roślin, fontann i orientalnych akcentów, poczujesz się jak w innym świecie. Można tu spędzić cały dzień, nie nudząc się ani chwili. Na chętnych i odważnych czeka zjazd słynnymi wiklinowymi saniami - adrenalina gwarantowana, a wspomnienia niezapomniane!

Dla tych, którzy kochają wodę, idealny będzie rejs katamaranem na obserwację delfinów i wielorybów. To niesamowite doświadczenie zobaczyć te inteligentne stworzenia w ich naturalnym środowisku. Rejs trwa około trzech godzin i oferuje piękne widoki na wybrzeże Madery.
Po powrocie znajdziesz czas na kawę w pięknych okolicznościach przyrody. Wieczorem czeka cię kolacja z lokalną kuchnią. Koniecznie spróbuj "espada com banana" - połączenie delikatnej ryby ze słodyczą banana to prawdziwy maderyjski klasyk - zaskakujący i zachwycający.

Lekka lewada i tradycyjne dachy Santany
Podczas pobytu na Maderze trzeba wykorzystać bliskość jej wspaniałej przyrody. Bardzo bliski kontakt z naturą czeka cię podczas lekkiego spaceru którąś z lewad. Wybierz się do Ribeiro Frio, skąd rozpoczyna się trasa Levada dos Balcões. To zaledwie 1,5 kilometra w obie strony, a trasa jest niemal płaska i bardzo łatwa do przejścia. Nawet jeśli nie masz doświadczenia w wędrówkach, poradzisz sobie bez problemu.
Na końcu ścieżki czeka platforma widokowa z niezapomnianym widokiem na majestatyczne pasmo górskie Madery. Przy dobrej pogodzie widoki są po prostu spektakularne!
Koniecznie udaj do słynącego z tradycyjnych domków krytych strzechą miasteczka Santana. To jak podróż w czasie! Co prawda tych starych, oryginalnych zostało już tylko dwa, za to w jednym z nich mieszka uroczy mężczyzna, który oprowadza po domu i częstuje własnymi nalewkami. Obiad czy kolacja w lokalnej restauracji niech będzie miłym zakończeniem tego dnia z naturą i kulturą wyspy.

Zachodnia Madera - tam, gdzie góry spotykają ocean
Co dalej? Może pora na odrobinę adrenaliny? Wsiadamy do jeepa z przewodnikiem, który zabierze nas na fascynującą wyprawę po zachodniej części wyspy. To komfortowy sposób na dotarcie do najbardziej spektakularnych punktów widokowych bez konieczności forsownych wędrówek. Dobrze zebrać się grupą czteroosobową, wtedy koszt będzie niższy, a i zabawa lepsza.
Pierwszy przystanek to Cabo Girão, jeden z najwyższych klifów morskich na świecie, wznoszący się 580 metrów nad oceanem. Widok stąd dosłownie zapiera dech w piersiach. Dalej ruszamy w drogę malowniczą trasą przez Ribeira Brava, Ponta do Sol i rozległy płaskowyż Paul da Serra, skąd rozciągają się niesamowite panoramy na całą wyspę.
Na koniec wisienka na torcie, czyli Porto Moniz, słynące z naturalnych basenów wulkanicznych. Można się kąpać, można tylko podziwiać - obie opcje warte są podróży.
Wschodnia Madera - od górskich szczytów po spokojne zatoki
Był zachód, czas na wschód wyspy. I znów - wygodny przejazd z przewodnikiem pozwoli poczuć atmosferę wyspy i w spokoju skupić się na atrakcjach.
Na początek malownicza Camacha, znana z tradycyjnego rzemiosła, dalej Pico do Arieiro, trzeci najwyższy szczyt Madery. Nie trzeba się wspinać - sam punkt widokowy oferuje spektakularne panoramy na okoliczne góry.
Kolejnym puntem niech będzie Machico, spokojna zatoka z przyjemną plażą. To idealne miejsce na krótki spacer i podziwianie krajobrazu.
Zatrzymajmy się na chwilę. Czas na kolejną dawkę magii i romantyzmu. Cofnijmy się o "kilka" lat, do źródeł pochodzenia nazwy Machico, jednego z uroczych miasteczek. Legenda głosi, że to właśnie tam przybiła do brzegu para zakochanych. Byli to angielski podróżnik Robert Machim i jego ukochana Ana d'Arfet. Inna opowieść mówi o portugalskim kapitanie Joâo Gonçales Zarco, który w 1419 roku, podczas odkrywania nowych lądów, natknął się na tę zieloną perłę. Jednak kto wie, być może wcześniej gościli tu już Arabowie, Fenicjanie, a nawet tajemniczy Celtowie. Jedno jest pewne: Zarco Żeglarz zakochał się w Maderze i rządził nią przez długie 40 lat.
Przyznacie, nie sposób się poddać tej magii?
Kolejnym punktem wartym odwiedzenia półwysep São Lourenço, najbardziej wysunięty na wschód kraniec wyspy. Proponuję krótki, około 30-45 minutowy spacer po jego początkowym, łatwym odcinku, by podziwiać surowy, wulkaniczny krajobraz i turkusowe wody oceanu. W drodze powrotnej zatrzymamy się przy punkcie widokowym Cristo Rei, skąd rozciąga się piękny widok na Caniço i ocean.

Praktyczne wskazówki
Co zabrać na Maderę? Lekkie ubrania na dzień, ale też bluzę/kurtkę (dobrze, żeby była nieprzemakalna) na wieczory i na wyprawy w góry. Koniecznie wygodne buty - najlepiej sportowe lub trekkingowe na szlaki (nawet nie myślcie o wyprawie w klapkach czy szpilkach na spacer po lewadach!). Przyda się coś na głowę, okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem. Plecak, podstawowe leki czy materiały opatrunkowe, mogą się przydać podczas wędrówek.
Jak się poruszać po Maderze? Z lotniska do Funchal: shuttle bus, taksówka, wynajęty samochód lub transfer hotelowy - warto sprawdzić, to bardzo często przysługująca turystom usługa przy rezerwacji noclegu. Komunikacja publiczna jest tania, ale poza stolicą mało regularna. Dużą swobodę daje wynajęcie samochodu, ale uwaga, bywają miejsca, pod które naprawdę trudno podjechać. Dobrą opcją są wycieczki zorganizowane - doświadczeni kierowcy busów czy jeepów safari zaopiekują się wami, odbierając nawet spod drzwi hotelu.
Co jeść na Maderze? Espada com banana - lokalna ryba pałasz z bananem. Espetada - mięso wołowe na szpadzie, grillowane na liściu laurowym. Bolo do caco - tradycyjny chlebek czosnkowy, serwowany na ciepło. Poncha - lokalny trunek na bazie aguardente (alkoholu trzcinowego), miodu i soku z cytrusów. Marakuja, anona, mango, banany - świeże i pachnące.
