Afrykańska herbata redukuje stres i obniża ciśnienie. Pij regularnie

Rooibos, czyli aspalat prosty lub czerwonokrzew. Napój przyrządzany z rośliny jest nazywany powszechnie czerwoną herbatą. Napój jest znany w Europie dopiero od około... stu lat. Początkiem XX wieku krzewem uprawianym w górach Cedar w południowej Afryce zainteresował się Rosjanin Benjamin Ginsberg. Z biegiem lat zaczęto interesować się działaniem rooibosu, opracowano też metody uprawy polowej. Szerszą popularność roślina zdobyła w 1930 roku, kiedy dr P. Le Frans Nortier odkrył część prozdrowotnych właściwości krzewu.

Zobacz też: Spala tłuszcz, odmładza i reguluje poziom cukru we krwi. Oto najzdrowsza z herbat

Krzew pochodzi z południowej Afryki, a jego liście przetwarza się podobnie jak liście herbaty i spożywa jako napar. Czerwonokrzew osiąga do dwóch metrów wysokości, a jego liście przypominają sosnowe igły. W październiku kwitnie na żółto, a jego gałązki są zbierane od lata do wczesnej jesieni. Herbata ma słodkawy i łagodny smak, nie zawiera kofeiny. Dzięki swoim prozdrowotnym właściwościom jest często wykorzystywana jako remedium na niektóre dolegliwości. Jak picie herbaty rooibos wpływa na nasz organizm?

Właściwości czerwonokrzewu były wykorzystywane w ludowym lecznictwie od pokoleń. Roślina występuje jedynie na niewielkim, górzystym fragmencie południowej części Afryki. Jeden krzew to od 100 do 220 g herbaty (liście i czubki łodyg). Po zbiorach zebrane części rośliny poddawane są procesowi fermentacji, dzięki której susz i napar zyskują brązowo-czerwony kolor. Napar z czerwonokrzewu jest źródłem antyoksydantów, magnezu, potasu, wapnia, sodu, jak i fluoru, żelaza, miedzi, manganu i cynku.

Chociaż napar z rooibos jest popularnie nazywany herbatą, tak naprawdę czerwonokrzew w żaden sposób nie jest spokrewniony z krzewem herbacianym. W porównaniu ze zwykłą herbatą ma niewielkie ilości garbników, dlatego - w porównaniu z czarną czy zieloną herbatą - jego smak jest łagodny. Co więcej, nie zawiera kofeiny i ma niskie stężenie taniny, dzięki czemu może być pity bez ograniczeń przed snem. Napar mogą bez obaw można podawać również dzieciom.

Zobacz też: Wspiera trawienie, wzmacnia serce. Popularny napar jest zdrowszy niż myślisz

Dlaczego warto regularnie sięgać po rooibos? Lista cennych dla zdrowia właściwości jest naprawdę długa. Jest bogaty w przeciwutleniacze, przez co pozytywnie wpływa na układ odpornościowy, spowalnia procesy starzenia. Dzięki zawartości kwasów fenolowych ma korzystny wpływ na układ pokarmowy.

Ma też właściwości przeciwzapalne, przeciwutleniające, przeciwcukrzycowe. Jest dobrym źródłem witaminy C, fluoru, fosforu, magnezu, manganu, miedzi, potasu, sodu, żelaza, wapnia, cynku. Zawiera też m.in. aspalatynę, kumaryny, katechiny czy kwercetynę. Co daje regularne picie rooibos? Afrykańska herbata pomaga m.in.:

Na tym jednak nie koniec. Rooibos wpływa też korzystnie na funkcjonowanie układu krwionośnego i bywa pomocny przy leczeniu problemów skórnych. Napar z rośliny sprawdza się przy egzemie, trądziku, podrażnieniach i wysypkach. Warto również sięgać po niego w przypadku oparzeń słonecznych. Dodatkowo, rooibos stanowi tarczę ochronną dla skóry - hamuje procesy starzenia i powstawanie zmarszczek. Może być stosowany w postaci okładów.

Czerwonokrzew ma też korzystny wpływ na drogi oddechowe, zwłaszcza w przypadku zapalenia oskrzeli czy astmy.

Wsyp łyżeczkę suszu do filiżanki, zalej gorącą wodą (odczekaj 10 minut od zagotowania wody) i pozostaw na ok. 5 minut. Przed spożyciem, przecedź herbatę - najlepiej przez sitko lub papierowy filtr do kawy. Rooibos możesz spożywać również w wersji na zimno. Zalej trzy łyżki suszu litrem wrzącej wody. Po ostudzeniu dodaj odrobinę miodu i sok z połówki cytryny. Możesz dodać jeszcze kostki lodu.