Ciemna strona monstery. Ściąga na dom same nieszczęścia?

Każdy z nas przynajmniej raz w życiu słyszał, że wrzosów nie należy stawiać wewnątrz mieszkania. Zdobią lasy, przydomowe ogródki i jesienne rabaty, ale w domu widuje je się rzadko. Dlaczego? Według starych przesądów i wierzeń wrzos wniesiony do zamkniętej przestrzeni przyniesie nieszczęście. Związane jest to z wiarą w magiczne właściwości tej rośliny. Dawniej była ona nieodłącznym elementem uroków i zaklęć. Skandynawowie do dziś uważają, że wrzosy ustawione wewnątrz domu nie będą go zdobić, a mogą ściągnąć na domostwo choroby i pecha.

Choć może to być zaskakujące, zważywszy na popularność tej rośliny w naszym kraju, monstera według przesądów ma wytwarzać bardzo dużo negatywnej energii w domu. Domownicy mogą stać się niespokojni, drażliwi, a dom będzie wypełniony nerwami i nieporozumieniami. Jeśli więc zależy ci na harmonii w domu, zrezygnuj z monstery. 

Ludowe przesądy wskazują pięknie kwitnącą hoję jako winowajczynię problemów finansowych w rodzinie oraz źródło nieszczęść. Podobno im obficiej kwitnie w domu hoja, tym większe ubóstwo będzie panowało w rodzinie. Przez te wierzenia hoja stała się zdecydowanie mniej popularna. Do tego stopnia, że nie wszyscy wiedzą nawet jak wygląda.

Czytaj również: Drzewa, których nie należy sadzić obok domu. Wpakują nas w tarapaty

Nasze babcie powtarzały to jak mantrę: nie przynoś do domu niczego z cmentarza. Czy przyniesienie lampionów w celu dokładnego ich umycia w ciepłej wodzie albo odświeżenie bukietu sztucznych kwiatów w domowych warunkach, może ściągnąć na nas “złość" zmarłych? Okazuje się, że istnieje taki przesąd. Zmarłym nie należy niczego zabierać, nawet na chwilę. Najgorszy możliwy scenariusz to ustawienie czegoś, co leżało wcześniej na nagrobku we wnętrzu naszego domu. Według przesądów takie działanie może rozgniewać złe siły ze świata zmarłych, a na osobę, która zabrała przedmiot z grobu, ściągnąć pecha, chorobę, a nawet rychłą śmierć.

Piękne, kolorowe, wyszlifowane przez morze, a może prosto z górskiego strumyka? Kamienie potrafią zachwycić, a znalezione podczas wakacyjnych wyjazdów aż proszą się o ekspozycję na półce czy parapecie jako ciekawy element wystroju z historią. Niestety - zdaniem tych, którzy wierzą w ezoterykę, siły energetyczne zamknięte w kamieniach mogą mieć setki, a nawet tysiące lat. Jeśli uwolnią się w twoim domu mogą być nie do okiełznania i sprawić, że dom nawiedzi spora dawka smutku i zła.

Spacerując plażą, ciężko powstrzymać się przed zebraniem, chociażby garści pięknych muszelek. Kuszą kolorami, kształtami, zwłaszcza te zbierane za granicą potrafią oczarować. Niestety, według dawnych wierzeń muszle i puste skorupki zaliczają się, do świata zmarłych, a to dlatego, że kiedyś były domem żyjących stworzeń.

Opustoszała muszla czy skorupa po istocie, która niegdyś żyła wewnątrz, niesie ze sobą smutek i nieszczęście. Do domu nie należy wnosić nic, w czym wcześniej było życie, dotyczy to też zasuszonych roślin i kwiatów, a nawet suchych szyszek. W niegdyś żywej tkance mają się bowiem zachowywać  pierwiastki życia, które niosą ze sobą nieznaną energię.

Sprawdź także: Najbardziej pechowa pamiątka z podróży? Kupisz na wakacjach w Turcji i Grecji

Pawie pióra bez wątpienia należą do najpiękniejszych na świecie. Ilość barw i ich wielkość dodaje wnętrzu orientalnego charakteru i może kojarzyć się z elegancją i luksusem. Według przesądów - nic bardziej mylnego. O ile samo znalezienie pawiego pióra przy okazji wizyty w zoo lub parku zwiastuje zbliżające się szczęście, o tyle przechowywanie go w domu, zwłaszcza w dobrze wyeksponowanym miejscu, może być zarzewiem konfliktu w rodzinie. 

Pawie oko według przesądu zamienia się wtedy w tzw. “złe oko", które złowrogo czuwa nad naszym domostwem i uwalnia energię sprzyjającą kłótniom i napięciom na gruncie rodzinnym. Jeśli samotna kobieta przyniesie do domu pawie pióra, według legend zostanie starą panną.

Czy po lekturze tego tekstu powinniśmy ruszyć na wielkie sprzątanie, pozbywając się z domu roślin, wakacyjnych pamiątek i dekoracyjnych gadżetów? Niekoniecznie. Wiara w energię, szczęście, pecha i odziaływanie przedmiotów, to indywidualna sprawa. Jedni traktują ją z powagą, inni z przymrużeniem oka.  Jednak nawet dla największych sceptyków, ciekawostka mogą być legendy i wierzenia, nadające pozornie zwyczajnym przedmiotom, podwójne znaczenie.