Dodawaj do posiłków. Zniknie ochota na tłuste i ciężkostrawne kąski
Oprac.: Joanna Leśniak
Miłośnicy pikantnych dań nie mogą pomijać tego produktu podczas kompletowania swojego zestawu przypraw. Właściwości pieprzu cayenne sprawiają jednak, że równie dobrze odnalazłby się w domowej apteczce. Dodawanie niewielkiej ilości do potraw nie tylko zaostrzy smak posiłków, ale też przysłuży się podkręcaniu metabolizmu, zwalczaniu stanów zapalnych i złagodzeniu uciążliwych objawów przeziębienia.
Spis treści:
Dużo bliżej mu do papryki, czyli czym jest pieprz cayenne?
Mimo że nazwa sugeruje, że mamy do czynienia z krewniakiem czarnego pieprzu, to tylko złudzenie. Pieprz cayenne to rodzaj przyprawy, którą uzyskuje się wskutek suszenia i drobnego mielenia odmiany ostrej papryczki o tej samej nazwie. Pochodzi z Ameryki Środkowej, skąd do Europy trafiła dzięki hiszpańskim i portugalskim wyprawom zamorskim z XVI wieku.
Początkowo jej pikantnym smakiem raczyć się mogły jedynie elity. Współcześnie znalezienie pieprzu kajeńskiego w sklepach spożywczych nie stanowi żadnego problemu. Cieszyć się mogą nie tylko smakosze ostrych potraw, ale też osoby, które w produktach żywnościowych poszukują cennych składników odżywczych.
Sprawdź: Surówka z kapustą i burakami
Jak używać pieprzu kajeńskiego?
Ostra papryczka nada wyrazu większości wytrawnych potraw. Pasuje do pieczonych jarzyn i warzywnych smarowideł do chleba czy dipów. Doskonale podkreśla smak rozgrzewających zup i różnorodnych dań jednogarnkowych — gulaszy, leczo, sosów. Do czego jeszcze pasuje pieprz kajeński? Nie wahaj się dodawać do wieprzowiny i wołowiny, zarówno pieczonych, duszonych, smażonych, jak i grillowanych.
W kuchni musisz jednak zachować ostrożność i przyprawiać posiłki minimalną porcją przyprawy. Oddaje swój smak dopiero po kilku-kilkunastu minutach, więc nie sugeruj się degustacją od razu po wsypaniu papryki. Pamiętaj też o tym, że potrawy z pieprzem cayenne nabierają prawdziwej ostrości na drugi dzień po przyrządzeniu.
Właściwości pieprzu cayenne
Substancja, która jednoznacznie kojarzy się z pikantnym smakiem i tym, że spożycie ostrej przyprawy może wywoływać u nas rumieńce, to kapsaicyna. Zajmuje ważne miejsce w składzie pieprzu kajeńskiego. Gwarantuje nam pieczenie podniebienia, ale jednocześnie wykazuje działanie przeciwzapalne. Regularne spożywanie przyprawy okaże się pomocne w łagodzeniu objawów zapalenia stawów.
Zawartość beta-karotenu, witaminy A oraz witaminy E sprawia, że ognista przyprawa sprzyja budowaniu odporności. Warto sięgać po nią nie tylko w najmroźniejsze dni.
Sposób na objawy przeziębienia
Właściwości pieprzu kajeńskiego okażą się wsparciem podczas przeziębienia. Zwalczanie stanów zapalnych to nie wszystko, na co stać przyprawę. Warunkujące ostrość składniki pomogą udrożnić nos, zmniejszyć opuchliznę błon śluzowych, ułatwić wydalanie zalegającego śluzu i przyspieszyć powrót do swobodnego oddychania.
Pikantna przyprawa dobra dla żołądka
Włączenie pieprzu cayenne do jadłospisu to coś, za co przewód pokarmowy będzie wdzięczny. Być może piecze podniebienie, ale jednocześnie pobudza żołądek do produkcji dobroczynnych soków usprawniających trawienie i chroniących przed wrzodami.
Zapobiega wzdęciom, a bakteriobójcze właściwości pieprzu kajeńskiego mają działanie ochronne przed niektórymi rodzajami zatrucia pokarmowego.
Odchudzanie na ostro
Dużo mówi się o korzystnym wpływie jedzenia pikantnych potraw na odchudzanie. Jest w tym sporo racji, o ile przyprawy nie sypiemy do kalorycznych, ciężkostrawnych dań ociekających tłuszczem z patelni. Zresztą używanie pieprzu kajeńskiego zmniejsza ochotę na tego typu frykasy. Mniejsza pokusa to łatwiejsze wytrwanie w swoich dietetycznych postanowieniach.
Za sprawą kapsaicyny przyprawa porządnie rozgrzewa ciało od środka i pobudza metabolizm. Oto naturalny sposób na przyspieszenie spalania tkanki tłuszczowej. Połącz to z różnorodną i właściwie zbilansowaną dietą oraz aktywnością fizyczną, a na efekty widoczne gołym okiem nie będziesz długo czekać.
Pieprz cayenne — skutki uboczne
Przyprawa posiada wiele zalet. Nie da się jednak ukryć, że istnieją pewne przeciwwskazania do stosowania pieprzu kajeńskiego na co dzień. Trudno zresztą znaleźć produkt spożywczy, który byłby całkowicie wolny od wad.
- W pierwszej kolejności przyjrzymy się przeciwbólowym właściwościom. Pieprz kajeński może niwelować bóle głowy, ale jeśli jednocześnie stosujemy aspirynę, jej działanie może zostać poważnie ograniczone przez przyprawę. Tych produktów lepiej nie łączyć.
- Częste używanie pieprzu kajeńskiego należy skonsultować ze specjalistą, jeśli przyjmujemy leki hamujące wydzielanie kwasu żołądkowego. Jak zostało wspomniane, ostra papryczka w sproszkowanej formie działa odwrotnie.
- Kapsaicyna charakteryzuje się działaniem obniżającym poziom cukru we krwi. Jeśli bierzemy leki o tym samym działaniu, z pieprzem kajeńskim musimy się wstrzymać, by uniknąć hipoglikemii.
- Pieprzu cayenne nie można nadużywać, gdy na co dzień raczymy się roślinnymi specyfikami, zwłaszcza imbirem, miłorzębem i żeń-szeniem. Istnieje ryzyko nadmiernego rozrzedzenia krwi, co może prowadzić do krwotoków.
Polecamy: